MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

rozrusznik czy stacyjka czy jakie licho?
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=9013
Strona 1 z 1

Autor:  tashi [ wt lis 16, 2004 11:46 am ]
Tytuł:  rozrusznik czy stacyjka czy jakie licho?

Mój problem jest dziwny i nie jestem w stanie go "na logikę" rozwiązać.
Mam 123 '79 2.0D, niestety jest moją pierwszą i okazało się że sprzedawca był typem oszusta, ale nie ważne. Czarna rakieta jeździła, odpalała ładnie, jedynie pojawiał się taki problem, (1)że na wolnych obrotach rzuca nim dość konkretnie, ale nie gaśnie i chodzi stabilnie. Byłem u mechanika i powiedział żeby sie nie przejmować i jeździć dopuki sie bardziej nie posypie. Troszkę ma mało mocy ale trudno mi to porównać, jako że to mój pierwszy diesel. Jednak pewnego pięknego dnia mniej więcej tydzień temu (2)się pojawiło - rozrusznik nie chciał zakręcić - kręcił ale bardzo wolno i niewystarczająco do rozruchu. Z rozgrzewaniem był problem bo nie włączały się świece (są włączane nie z kluczyka ale z zewnętrznego przełącznika) - światełko grzania włączało się dopiero po przekręceniu rozrusznika. Wszystko wskazywało dla mnie że to akumulator, ale jak podpiąłem do renaulta 2.0 TD to nadal nie odpala, objawy są te same. Nawet samostart nie pomaga. Może mieliście coś takiego. Jeżeli to coś z rozrusznikiem, to czy da się go wyjąć samemu - jak? Dzięki z góry.

Autor:  Artur 4x4 [ wt lis 16, 2004 12:06 pm ]
Tytuł: 

Jeżeli kreci bardzo wolno to należy sprawdzić mocowanie przewodów akumulatora jak i przy rozruszniku jeżeli wszystko jest Oki to należy przeglądać rozrusznik czy to styk elektromagnesu usmażony czy wirnik czy szczotki. A co do świec jeżeli jest zamontowany zdalny przełącznik to musisz przejść po kablu zasilającym i zobaczyć z którego miejsca pobiera zasilanie. I dać zasilanie z mocnego źródła czy z akumulatora czy z rozrusznika . Trudno coś powiedzieć bo za mało napisałeś jakiego typu masz ten zdalny włącznik może po prostu jest za słabej mocy i sie zesr... Albo może masz tylko sterowanie oryginalnego przekaźnika załączjącego świecami. Moja rada to udać się do dobrego elektryka a jak elektryk podczas montażu nie będzie miał lutownicy w łapie to od razu go w łep bo to kaszaniasz który na chwilę usuwa usterki.

Autor:  tashi [ wt lis 16, 2004 12:31 pm ]
Tytuł: 

To jest włącznik orginalnego przekaźnika. jestem pewien, bo jest charakterystyczne cyknięcie.

Autor:  Artur 4x4 [ wt lis 16, 2004 12:45 pm ]
Tytuł: 

tashi pisze:
To jest włącznik orginalnego przekaźnika. jestem pewien, bo jest charakterystyczne cyknięcie.
.To trzeba przejść po kablu zasilania sterowania ,najprostsze rozwiązanie dla laika może być takie ze można wziąć zasilanie z radyjka i po przekręceniu kluczyka dopiero będzie można grzać świece a sterowanie nie potrzebuje dużego prądu.

Autor:  Merolek 115 [ wt lis 16, 2004 4:55 pm ]
Tytuł: 

Witaj.A czy sprawdzałeś pompe paliwa?Może i tak być,że oblużniła śię pompa paliwa i przestawił się zapłonik.Zaraz mnie skrytykują ale ja to tak nazywam jak w benzynie [zlosnik].Zwłaszcza jak mówisz,że go telepie na wolnych obrotach.Albo jak pisze Arturo cosik z prądami.Żeby wywalić rozrusznik to dasz radę.Oglądnij jego mocowanie i do roboty [bujaj].

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/