MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

silnik do mojego MB
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=841
Strona 1 z 2

Autor:  RobGas [ pt cze 14, 2002 9:20 pm ]
Tytuł:  silnik do mojego MB

jak niektórym wiadomo serce w mojej Mercedes nawaliło, mogę go naprawiać lub szukać coś na pszeszczep.
Moje pytanko związane jest z przeszczepem:
Czy może ktoś z Was ma 3litrowego turbo diselka? w dobrym stanie.

Autor:  Pioterek [ pt cze 14, 2002 11:08 pm ]
Tytuł: 

Witam,

Prędzej wyremontujesz niż coś znajdziesz [szalone] , więc nie trać czasu tylko rób remont. Poza tym będziesz miał 100% pewności co masz pod maską i tyle [cool] - a tak może kupisz jakiegoś kota w worku. [no]
Przeszczep sobie odpuść - co oryginał to oryginał. [smiech]

Pozdrawiam

Autor:  hubert [ sob cze 15, 2002 12:33 pm ]
Tytuł: 

Znam gościa w szczecinie ktory chce sprzedac za (cena wywoławcza) 1500zł 3 litry diselka ale bez turbo własnie ze 116
Bo turbo to można szukać u nas za swieczką

Autor:  ZBIGOL [ sob cze 15, 2002 2:24 pm ]
Tytuł: 

trasa SZCZECIN - LUBLIN ? drobnostka [cool]

Autor:  Gonez [ sob cze 15, 2002 5:24 pm ]
Tytuł: 

RobGas zrób remont przynajmniej będziesz wiedział co masz. Kupić silnik też można ale to już nie to a orginał to orginał. Takie moje zdanie. [zlosnik]

Autor:  sebi [ sob cze 15, 2002 6:44 pm ]
Tytuł: 

Moje zdanie jest takie: sam miałem problem z silnikiem, wymieniłem a facet który prowadził warsztat zapewniał że jest ok. Dupa blada po ok 1000 km padła pompa olejowa i złapało na panewce. Decyzja. Remont starej 200 i z głowy teraz jest super. Koledzy mają rację remontuj będziesz wiedział co masz. A w Twoim przypadku masz nikłe szanse na taki motor w Polsce. Powodzenia i niech moc będzie z Twoim silnikiem. ;)

Autor:  Pioterek [ sob cze 15, 2002 10:46 pm ]
Tytuł: 

hubert pisze:
Znam gościa w szczecinie ktory chce sprzedac za (cena wywoławcza) 1500zł 3 litry diselka ale bez turbo własnie ze 116
Bo turbo to można szukać u nas za swieczką


Witam,

Ze 116 to może ten diesel'ek jest teraz wyciągnięty, ale wcześniej na pewno był w jakiejś 123. [zlosnik]
Diesel w 116 zawsze miał turbo - oryginalny ofkorsss. [oczko]

Autor:  RobGas [ ndz cze 16, 2002 9:09 pm ]
Tytuł: 

bede remontował, tym samym bede wiediał? co mam.
w miedzy czasie złapałem kontakt z gościem co to prowadzi garaż MB w niemczech ale nie będę czekał na odpowiedź czy znajdzie nowe srducho do mojej Gwiazdy, kontakt może przydać się dlas Was
Fakt wiem takiego motoru w RP nie znajde, Hubert w 116 były tylko benzynki jeżel dizel to 3 literki z turbulencją jeżeli jest bez turbo to przeszczep.
Zrobiłem kfasek bo w moim 300SD występował też 6,9 literka i nie wiem dlaczego ale wydawało mi się że to był dizelek :oops:

Autor:  Ocet [ ndz cze 16, 2002 11:08 pm ]
Tytuł: 

Bo w amerykanskich furgonach wystepuja takie diesle :)

Autor:  airkomin [ pn cze 17, 2002 9:39 pm ]
Tytuł: 

W zasadzie na czas remontu mógłbys wsadzić sobie zwykły 300D co by masziny nieunieruchamiać.

Autor:  RobGas [ śr cze 26, 2002 10:55 pm ]
Tytuł: 

witam po przerwie; a więc jest tak:
trzeci cylinder = jajo, i to ono jest winne wszystkiemu, nie da się zrobić nawet ostatniego szlifu.
Znaczy to, że do wymiany idą: tłoki, pierścionki, gilzy
do naprawy (a co) głowica, do przeglądu wał korbowy itd, itp
A zapytam .... jakie tłoki i pierścionki zakupić? może "łudzkie"?

PS
może wkońcu będe nią jeździł! [cool]

Autor:  Konik [ pt cze 28, 2002 12:07 am ]
Tytuł: 

RobGas pisze:
A zapytam .... jakie tłoki i pierścionki zakupić? może "łudzkie"? [cool]


Właśnie na jakiejś łódzkiej firmy, robiącej pierścienie (m.in. do Niemiec) - czekam. Może pchnij ten adres na forum. Czeka na ten adres również Marcin Meller.

Jak tylko się doczekam na ten adres (ze swojego źródła) to dam znać, czy to ta firma, bo słyszałem, że robi dobre pierścienie.

Pozdrawiam
Maciej

Autor:  sebi [ pt cze 28, 2002 12:34 am ]
Tytuł: 

RobGas pisze:
witam po przerwie; a więc jest tak:
trzeci cylinder = jajo, i to ono jest winne wszystkiemu, nie da się zrobić nawet ostatniego szlifu.
Znaczy to, że do wymiany idą: tłoki, pierścionki, gilzy
do naprawy (a co) głowica, do przeglądu wał korbowy itd, itp
A zapytam .... jakie tłoki i pierścionki zakupić? może "łudzkie"?

PS
może wkońcu będe nią jeździł! [cool]


Matko jedyna czyli dostał nieźle ognia jak zszedł tak nisko czyli tylko tulejowanie pozostaje czy co??. Czy to się stało w drodze na zlot??
Oddaj ten silnik do prtawdziwego fachowca, dzisiaj kukałem na strony niemieckie i przyznam, nie znalazłem takiego silnika :( ale jak go dopadnie fachowiec to jest do uratowania. [usmiech]

Autor:  RobGas [ sob cze 29, 2002 3:47 pm ]
Tytuł: 

sebi pisze:
Matko jedyna czyli dostał nieźle ognia jak zszedł tak nisko czyli tylko tulejowanie pozostaje czy co??. Czy to się stało w drodze na zlot??


Można tak powiedzieć, że w drodze na zlot - bo z tejże drogi zawóciłem - nie wyrobiłbym na olej.
Ale to raczej wina poprzedniego właściciela - nie moja, taki już był najwyraźniej.

Jeżeli temat się będzie nadal przeciągał to na okres przejściowy mam okazję kupić 123 240D z automatem za 2k5 zł. Nie jest piękny ale jeździ.

Autor:  Gruby [ sob cze 29, 2002 8:44 pm ]
Tytuł:  Tłoki i pie4rścienie

Cześć

Tłoki wraz z pierścieniami oraz sworzniem można załatwić w przeciągu trzech tygodni w cenie około 500 zł za 1 tłok. :roll:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/