MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz :: Wymiana poduszek silnika

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

Wymiana poduszek silnika https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=7597	Strona 1 z 2

Autor:	MercBeginner [ pt sie 20, 2004 12:53 am ]
Tytuł:	Wymiana poduszek silnika
Witam! Mam zamiar wymienić poduszki pod silnikiem L, P, Tylna. Silnik 240D (w123 '81). Powiedzcie czy czekają mnie jakieś nieoczekiwane atrakcje? Na co mam uważać? Z góry dzięki za pomoc! Pozdrawiam - Bartek

Autor:	wiedzmin [ pt sie 20, 2004 1:06 am ]
Tytuł:
w najblizszym tygodniu bede w Wawie to moze cosik pomoge , a jesli sie nie myle to nawet mam jakas podusie w garazu .Ale jest to 1szt i Jakis polski wyrob. Takze jesli chcesz to moge ci go dac bo mi nie potrzebna .. A jak bys w wawie widzial zabłąkana niebieską 190 z obitym prawym bokiem na tablicach SK ... to nie denerwuj sie na mnie ze zatykam ruch ...

Autor:	MercBeginner [ pt sie 20, 2004 1:11 am ]
Tytuł:
wiedzmin pisze: A jak bys w wawie widzial zabłąkana niebieską 190 z obitym prawym bokiem na tablicach SK ... to nie denerwuj sie na mnie ze zatykam ruch ... Człowieku, ja moją 240 tak zapinam, że jak bym miał ekonomizer to wskazówka wyłamała by ograniacznik od storny zera . A co ciekawe, mimo, że jadę jak wyrafinowany emeryt to nikt nie śmie trąbić na mnie Merc is Merc - Respect is Respect A co do poduszek to już mam komplet tylko jak to założyć Pozdrawiam i życzę powodzenia na Roads of Warsaw Kamikadze

Autor:	wiedzmin [ pt sie 20, 2004 1:18 am ]
Tytuł:
Ja bym lekko motor zadzwignał .. np na lewarku Jak cos robie przy swoim to siadam ... pije piwko i mysle jak to te pierońskie niemcy wykombinowali.. nic na siłe zawsze technika

Autor:	Ocet [ pt sie 20, 2004 1:18 am ]
Tytuł:
odkrecic podniesc silnik wyjac stare wlozyc nowe przykrecic tu badz tam delikatnie opuscic silnik dokrecic opuscic do konca dokrecic do konca

Autor:	Irek [ pt sie 20, 2004 10:47 am ]
Tytuł:
Ocet pisze: odkrecic podniesc silnik wyjac stare wlozyc nowe przykrecic tu badz tam delikatnie opuscic silnik dokrecic opuscic do konca dokrecic do konca Genialne Gratulacje.

Autor:	kruszyn [ pt sie 20, 2004 11:15 am ]
Tytuł:
hehe fajna instrukcja ale zanotuje bo mnie tez to czeka ... i jeszcze wiele innych gumek i poduszek niestety ........

Autor:	Mizi [ pt sie 20, 2004 3:16 pm ]
Tytuł:	Re: Wymiana poduszek silnika
MercBeginner pisze: Mam zamiar wymienić poduszki pod silnikiem L, P, Tylna. Silnik 240D (w123 '81). Powiedzcie czy czekają mnie jakieś nieoczekiwane atrakcje? Na co mam uważać? Musisz uważać, żeby nie ukręcić śruby mocującej poduszkę. Mi niestety udało się to zrobić, przez co narobiłem sobie dodatkowej roboty.

Autor:	and6412 [ pt sie 20, 2004 8:24 pm ]
Tytuł:
A ja tak z czystej ciekawości i czysto teoretycznie , bo nurtuje mnie to od jakiegoś czasu: Czy takie rzeczy jak wszelkie poduszki, kołyskę, zawieszenia, zaciski chamulcowe itp. dokręca się z jakims konkretnym momentem? Proszę o odp. najlepiej w punktach

Autor:	mycha [ pt sie 20, 2004 10:02 pm ]
Tytuł:
and najlepszy moment to moment skuteczny, nie na siłe tylko z czuciem , do oporu ale nie jak pudzianowski , np przy kołach jeden zgrziiiit, dwa to już kanibalstwo

Autor:	BECKER [ pt sie 20, 2004 11:11 pm ]
Tytuł:
kiedyś na szrocie wyciągałem silnik z W123 (silnik był ze 115 dlatego go wziąłem), śruby na poduszkach sie tak zapiekły że musiałem poduszeczki potraktować gumówką. później były też yaya bo amatorów do wyciągania silnika było 2-óch (ja i kolega), zawołałem gości ze szrotu żeby pomogli wyciągnąć, panowie wyszli z ping-ponigiem że wyciągniemy silnik w czterech za pomocą dwóch belek i sznurka w końcu odciąłem przedni pas, podjechałem przyczepką i przewaliłem go chłopaki ze szrotu nie mogli uwieżyć że we dwoch włożyliśmy go na przyczepke, czasem siła nie jest ważna a pomysł (co ta opowieść ma do wymiany poduszek?? )

Autor:	Leszek3.0 [ pn sie 23, 2004 10:17 am ]
Tytuł:
MercBeginner pisze: Człowieku, ja moją 240 tak zapinam, że jak bym miał ekonomizer to wskazówka wyłamała by ograniacznik od storny zera . A co ciekawe, mimo, że jadę jak wyrafinowany emeryt to nikt nie śmie trąbić na mnie Merc is Merc - Respect is Respect Ja mam trochę inne odczucia, co do tego respektu dla Merca w ruchu miejskim. Często jakiś fiut w aucie z kratką jedzie za mną, wyprzedza z prawej lub lewej przed skrzyżowaniem z sygnalizacją i wbija się przede mnie, żeby być to 1 auto bliżej celu. I obaj musimy stanąć B. mnie to wpienia, bo czasem muszę chamować a gdyby nie on, spokojnie dojechałbym do świateł akurat na zmianę na zielone. Gwoli wyjaśnienia, nie jeżdżę jak emeryt, ale nie jeżdżę też przesadnie szybko. Zauważyłem, że niektórzy kierowcy (szczególnie młodzi) uważają za naturalne wyprzedzenie starego merca, niezależnie od prędkości. Oczywiście zjeżdżam im jeśli mam gdzie. Co do poduszek, to czeka mnie ten zabieg... Napisz(cie) czy zabieg odbył się bez problemów... i doradź(cie) na co zwrócić uwagę.

Autor:	MercBeginner [ pn sie 23, 2004 12:11 pm ]
Tytuł:
Napewno dam znać. Właśnie jadę na Tapicerską na wymianę poduszek

Autor:	MercBeginner [ pn sie 23, 2004 10:30 pm ]
Tytuł:
A więc: Zabieg odbył się bez problemów (przynajmniej w mojej MB). Zostały odkręcone śrubki i silnik został podniesiony za miskę olejową do góry zwykłym podnośnikiem samochodowym. Dużo na temat samej wymiany nie mogę powiedzieć bo niestety wdałem się w dyskusję z panem Krzysztofem. Jeśli chodzi o wymianę poduszki pod skrzynią to już wogóle nic nie powiem Koszt wymiany poduszki prawej i tylnej (pod skrzynią) - (20+20) 40pln. Pozdrawiam - Bartek

Autor:	laudan [ pn sie 23, 2004 11:06 pm ]
Tytuł:
Jakie efekty po wymianie? Poprawa, czy tak samo buja?

Strona 1 z 2	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/