MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

mało pali
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=670
Strona 1 z 1

Autor:  Piotreks [ wt maja 07, 2002 12:39 pm ]
Tytuł:  mało pali

zrobiłem wtryski, nowy łąńcuch rozrzadu ( kiedyś już pisałem o tym ) przejechałem 4 tysiące testowych kilometrów i średnio pali mi teraz 7,2 litra/100km. Nieźle co?
prędkość max empirycznie sprawdzona po prostym 125 km/h

He! Rakieta! [zlosnikz]

Autor:  Tian [ wt maja 07, 2002 12:48 pm ]
Tytuł: 

A ile palił wcześniej, bo mój w mieście pali 9,5 litra. :(

Autor:  Ocet [ wt maja 07, 2002 1:02 pm ]
Tytuł: 

To prawie tyle ile moje 300 i to w kombi! Mysle ze to duzo, jak na moj [zlosniki]

Autor:  JareG [ wt maja 07, 2002 2:03 pm ]
Tytuł: 

Ocet pisze:
To prawie tyle ile moje 300 i to w kombi! Mysle ze to duzo, jak na moj [zlosniki]

Moje 240TD pali(lo) zima po miescie i na krotkich trasach (ok. 5km) 8,5l/100 max (wiecej mi nigdy nie wzielo, a zawsze tankowalem na full i mierzylem spalanie). Na trasie 7-7,3l/100 przy v=100

Autor:  Mike_THE_GR8 [ wt maja 07, 2002 2:26 pm ]
Tytuł: 

A ja się wypowiem w temacie spalania jak wyreguluję sobie pompę wtryskową, bo na razie mam nowe końcówki a i tak zstawiam za sobą zasłonę dymną.... :oops: A na starych końcówkach brał mi po mieście w zimie max 10L ( a jest na automacie).

Autor:  Piotreks [ wt maja 07, 2002 4:17 pm ]
Tytuł: 

w mieście pali mi około 8l, ale blizej 7,5l. 9,5 litra to trochę duzo Stary!
a propos pompy wtryskowej, nie chcę się brać sam za regulację, bo nie jestem mistrzem, a to można zdrowo spierniczyć [zlosnik] wie ktoś gdzie można to zrobić nie za drogo?

Autor:  ZBIGOL [ wt maja 07, 2002 5:08 pm ]
Tytuł: 

ja mam ten sam motor to samo spalanie tylko V max mam 150 km/h może dlatego że mam opony z tyłu 185 R 14 . ale tak szybko jade wtedy gdy chcę wypędzić wszystkie pająki z rury wydechowej [jezyk3]

Autor:  Ocet [ wt maja 07, 2002 8:37 pm ]
Tytuł: 

No stary, co to znaczy nie za drogo? Wiem, ze to nie koniecznie synonim nie za dobrze, ale pompa to pompa...
Powiem tak:
Na Boryny zabawa kosztuje 300, z wymiana wszystkich uszczelek.
Nieopodal na Tapicerskiej, u niejakiego Korbowodzika (Krzysztof Karbowniczek) moze bedzie taniej, moze, ale nie wiem bo nie pytalem. U niego robilem jednak wszystko z czym nie moglem sobie poradzic. Polecam jednak rozmawiac osobiscie z nim, czyli po 13.00. Z niczym nie kojarzyc, to nie taki zaklad.
Telefony na zyczenie.
W miejscu nr2 Pod plandeka czakaja na lepsze czasy jego 113 i 112, niestety nie na sprzedarz, aktualnie jest robiona 170. Dzisiaj slyszalem tego dolniaka. Musialem sie niezle wsluchiwac stojac nad nim. Cos niesamowitego!

Autor:  Pawełek [ wt maja 07, 2002 11:15 pm ]
Tytuł: 

Mój topi po mieście ok. 10 a na trasie 7,6-7,9 l/100km przy V=90-100

Autor:  RobGas [ sob maja 11, 2002 11:07 am ]
Tytuł:  Jaja jak berety

Moja MB w kwestii apetytu zrobiła mi niezły dowcip, więc nie wiem ile faktycznie połyka płynów.
Mianowicie, gdy jestem w trasie wychodziło mi ok 10l, po mieście więcej, ale średnia był jeszcze większa gdy miałem dni kiedy naprawde mało nią jeźdiłem. SZOK, wychodziło może nawet ok 20l.
I co sie okazuje? Skubana marnotrawiła cenny płyn :evil: !
Ze zbionika do komory bagaznika przelewała. Skubana jaka!?
I już mam kolejną robotę - musze jej takie jaja wybić z głowy i załatać zbiornik lub go wymienić.

Autor:  Gonez [ sob maja 11, 2002 2:41 pm ]
Tytuł: 

Jak moja Mercedes pali 20 litrów to jestem w siódmym niebie ale to tylko wtedy kiedy pod pedał gazu wkładam sobie cegłe [szalone] No ale cusz zachciało się 350 V8 to trzeba cierpieć. Ale męki mineły moja Mercedes 3 dni temu dorobiła się instalacji gazowej [cool]

Autor:  Sebaa [ sob maja 11, 2002 3:12 pm ]
Tytuł: 

Gonez pisze:
Jak moja Mercedes pali 20 litrów to jestem w siódmym niebie ale to tylko wtedy kiedy pod pedał gazu wkładam sobie cegłe [szalone] No ale cusz zachciało się 350 V8 to trzeba cierpieć. Ale męki mineły moja Mercedes 3 dni temu dorobiła się instalacji gazowej [cool]


Tak [cool] ONI nic nie wiedzą o zabijaniu [zlosnik] . Też chciałem V8 kiedyś, ale stwierdziłem, że za mocno bym popłynął w koszta [oslabiony], więc póki co mam R6 [cool] . A apetyt waha się średnio od 11,5 do 15 LTR/100 km.
BTW Gasss w V8 to niestety raczej nie najszczęśliwsze rozwiązanie. Znajomy w ten sposób zabił motor M116. Teraz mu pali olej i nawet nie chce powiedzieć ile... Ale cóż, żyjemy w takim kraju, że inaczej się nie da [smutne] . A względy ekonomiczne rozumiem [ok] . Życzę jak najbardziej prawidłowego funkcjonowania tej instalacji [ok] . Może napisz o niej coś więcej.

Autor:  Gonez [ sob maja 11, 2002 11:56 pm ]
Tytuł: 

No cóż może instalacja gazowa to nie jest dobra sprawa dla silnika ale jak Sam dobrze stwierdziłeś takie czasy. Poprostu wtedy trzeba bardzo mocno dbać o silnik i można jeździć ale zdania są podzielone. Ważną sprawą jest sprawny i nie skatowany silnik przed instalacją gazu to wydłuża jego żywotność. Niestety narazie niemoge podzielić się informacjami jak silnik zachowuje się na gazie bo moja Mercedes zachorowała właśnie w dzień w którym oddawałem auto na instalacje. Wydmuchało uszczelke pod kolektorem ssącym co uniemożliwia jazde na gazie a także wogle jazde bo może się to wiązać z kolejnymi kosztami. [szalone]

Autor:  Sebaa [ ndz maja 12, 2002 12:58 pm ]
Tytuł: 

Gonez pisze:
No cóż może instalacja gazowa to nie jest dobra sprawa dla silnika ale jak Sam dobrze stwierdziłeś takie czasy. Poprostu wtedy trzeba bardzo mocno dbać o silnik i można jeździć ale zdania są podzielone. Ważną sprawą jest sprawny i nie skatowany silnik przed instalacją gazu to wydłuża jego żywotność. Niestety narazie niemoge podzielić się informacjami jak silnik zachowuje się na gazie bo moja Mercedes zachorowała właśnie w dzień w którym oddawałem auto na instalacje. Wydmuchało uszczelke pod kolektorem ssącym co uniemożliwia jazde na gazie a także wogle jazde bo może się to wiązać z kolejnymi kosztami. [szalone]


Najważniejsze jest, aby silnik nie miał zbyt dużej ilości nagarów. Gaz w dość szybkim tempie je usunie i wtedy wychodzi cała prawda. Głowica musi też być sprawna. Gniazda i przylgnie zaworów, prowadnice i uszczelniacze. Mierzyłeś kompresję silnika przed montażem instalacji? Jakie było ciśnienie? Acha, jakie masz zasilanie - D-jet czy już K-jet? Jak już bedziesz jeździł to warto od czasu do czasu pojeździć na prawidłowym [oczko] paliwie. Oprócz tego warto zainwestować w dobre przewody WN i porządne świece. Te drugie niestety mają krótsze przebiegi na gazie. To czekam na raport, jak już auto poczuje się lepiej i zaczniesz jeździć. W wolnej chwili to opisz tą instalację (głównie interesuje mnie czy masz jeden reduktor czy dwa) i ile taka zabawa kosztuje, jeśli to nie tajemnica [oczko] .
Pozdrawiam.

Autor:  Gonez [ ndz maja 12, 2002 2:05 pm ]
Tytuł: 

Jasne że mierzyłem kompresje, ciśnienie było bardzo ładne i równe około 11,5. Zasilanie mam K-jet, a co do przewodów WN to wszystkie założyłem nowe orginalne BERU (60zł szt [szalone] ). Swiece 3 elektrodowe nóweczki. Co do instalacji to jeszcze sie jej nie przyglądałem i nie wiem ile mam reduktorów. To było jedna z droższych instalacji full automat i kosztowała 2.500zł [cool]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/