MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Świece żarowe ??
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=6511
Strona 1 z 1

Autor:  B U L I [ śr cze 02, 2004 7:05 am ]
Tytuł:  Świece żarowe ??

Kurcze zrobiło się ciepło i myślałem że silnik nie potrzebuje podgrzania świec bo kontrolka mi się wczoraj nie świeciła i tu rano nie jest tak ciepło i okazało się że jadnak nie świeci się kontrolka a musze powiedzieć że wieczorem odkęciłem świace i je przeczyściłem :cry: co ją boli :cry:

Autor:  mrrre [ śr cze 02, 2004 9:55 am ]
Tytuł: 

Poszukaj takiej czarnej skrzynki (do niej ida kable do swiec zarowych ) rozbierz ją i poszukaj problemu , miałem to samo w 190 z tego co pamietam , coś sie tam rozlutowało i swiece nie grzały a lampka sie własnie nie swieciła .

Autor:  MacKuz [ śr cze 02, 2004 10:39 am ]
Tytuł: 

A jak ci auto pali normalnie czy gorzej jakby swiece nie grzały ?

Przedmówca (notabene chyba bodo :D :D :D ) mówi o przekaźniku świec żarowych tak to sie nazywa ale może po prostu żaróweczka sie przepaliła.

Masz pewnie szybkie świece więc połączone równolegle wiec jak jedna padnie to reszta grzeje ale wtedy już sie chyba nie pali zaróweczka ale nie jestem pewien szm mam wolne świece.

Ja bym zaczoł sprawdzać świece czy nie mają przebicia, czy nie są spalone itp.

Autor:  wolf [ śr cze 02, 2004 11:19 am ]
Tytuł: 

mrrre pisze:
Poszukaj takiej czarnej skrzynki (do niej ida kable do swiec zarowych ) rozbierz ją i poszukaj problemu , miałem to samo w 190 z tego co pamietam , coś sie tam rozlutowało i swiece nie grzały a lampka sie własnie nie swieciła .


niekoniecznie musialo sie cos rozlutowac. powinnien tam byc bezpiecznik w postaci blaszki, zdarza sie ze ma on juz dosyc i wtedy swiece nie dzialaja.

Autor:  SławeK [ śr cze 02, 2004 12:08 pm ]
Tytuł: 

Miałem kiedys kierowce któremu zachcialo sie czyścić świece żarowe w 240D. Tak potem poskładał przekładki izolacyjne że popalił 3 z 4 ! Mało mu za to kopa nie sprzedałem i chyba tylko dlatego że to starszy człowiek. Tam były świece szeregowe. A w 190 masz niemal napewno równoległe. Czy to tak trudno wziąść kawałek drutu żarówkę i zobaczyć czy prąd do nich dochodzi lub czy wszystkie mają przejście do masy ? Masz na puszcze przekażnika złącze z numerami cylindrów. A kontrolka nie zapaliła się później, po 1 min na około 1min i zgasła ? Taka jest informacja przekaźnika że któraś jest spalona. Awaryjnie włącza sie zapłon , liczy do 10 i odpala samochód który trochę będzie rzucał na jednym garze który nie pali przez chwilę.

Pisaliśmy już doktorat ze świec na tym forum , poszukaj , tam masz chyba wszystko o nich.

Autor:  B U L I [ śr cze 02, 2004 3:33 pm ]
Tytuł: 

MacKuz pisze:
A jak ci auto pali normalnie czy gorzej jakby swiece nie grzały ?


Ja bym zaczoł sprawdzać świece czy nie mają przebicia, czy nie są spalone itp.


Oczywiście że gorzej pali ale tylko rano po całkowitym wychłodzeniu silnika

Autor:  kruszyn [ czw cze 03, 2004 4:26 pm ]
Tytuł: 

znam ten bol .... ostatnio tez mialem podobne problemy i w sumie znowu mam z tym ze teraz to wina spalonej swieczki .... poprzednio..........zasniedzialego drutu :/ niby nic ale... pol dnia tego szukalem zanim doszedlem .... pozadrawiam

Autor:  SławeK [ czw cze 03, 2004 6:17 pm ]
Tytuł: 

Eee, taki prosty obwód a aż pół dnia. To się w 5 minut diagnozuje przy pomocy kawałka żarówki i kawałka drutu. Warunek, trzeba wcześniej spojrzeć do książki, na ten prymitywny schemat by nie kombinować jak koń pod górę !

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/