MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Pierwszy raz w życiu zagotowałem płyn...
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=5771
Strona 1 z 2

Autor:  msokolek [ pt kwie 02, 2004 9:39 am ]
Tytuł:  Pierwszy raz w życiu zagotowałem płyn...

... hamulcowy :o .

(Co prawda napisałem to na forum mb.org.pl, a pozwolę sobie powtórzyć to również tutaj)

Na szczęście już w garażu, jak wjeżdżałem po przejechaniu całego miasta. :-? . Nie powiem, żebym bardzo wolno jechał do domciu :evil: i to chyba dlatego. Z książki serwisowej wynika, że ostatnia wymiana była w 91 roku.... wstyd :oops: .

Teraz pytanie: Jaki płyn wlać, żeby był dobry i kieszeni nie zniszczył i ile go kupić, oraz jakie macie patenty na jego wymianę? [oczko]


dzięki za odpowiedzi

Autor:  laudan [ pt kwie 02, 2004 9:51 am ]
Tytuł:  Re: Pierwszy raz w życiu zagotowałem płyn...

Poczytaj tutaj o plynach:

http://www.inter-auto-technika.com.pl/p ... amulce.php

Znajdziesz odpowiedz dlaczego sie zagotowal, o pomiarze temp wrzenia (sa inne urzadzonka mierzace ilosc wody w plynie, ale to zupelnie inna dokladnosc), no i samych plynach.

Autor:  Marcin S [ pt kwie 02, 2004 10:40 am ]
Tytuł:  Re: Pierwszy raz w życiu zagotowałem płyn...

msokolek pisze:
... hamulcowy :o .


Teraz pytanie: Jaki płyn wlać, żeby był dobry i kieszeni nie zniszczył i ile go kupić


osobiści polecam DOT 5,1 - leprzego jeszcze nie używałem - może są ale ten jest wręcz rewelacyjny - nie do zagotowania [zlosnik] , ma jednak wade - jest bardzo silnie higroskopijny, więc wymiana zalecana co 3miesiące :o , jednak naprawde polecam , kosztuje ok 25zł LOTOS/butelka , lub CASTROL ok 90zł / puszka, lub już bardziej rajdowe firmy, ale LOTOS jest super, Jak chcesz bardzo wytrzymały płyn - jednak będzie drogi w granicach 100zł/ puszka/butelka to odwiedz sklepy dla rajdowców możesz wybierać przebierać .... i już nie zagotujesz!

A może CI się tłoczek zapiekł, klocek zablokował - to jak nagle żeby się płyn zaczął gotować :o - jednak jak to następowalo od jakiegoś czasu to płyn...

Autor:  Stawros [ pt kwie 02, 2004 10:49 am ]
Tytuł: 

Gratulacje! Ja przeżyłem to już dwa razy! Jedyny powód to moje lenistwo i nic więcej. :oops: :oops: :oops:
Myślę że zwykły DOT4 wystarczy w zupełności, polecałbym jednak ATE, to dobra firma, sam jeżdże na tym płynie i w największe upały , przy największych korkach nigdy się nie zagotował.

Autor:  Marcin S [ pt kwie 02, 2004 10:55 am ]
Tytuł: 

[quote="Stawros"]Gratulacje!
Myślę że zwykły DOT4 wystarczy w zupełności quote]

nie jest zły - ale sa leprze [zlosnik] , a tak kupiłem na sprawdzenie na na KJS jeżdziłem PN i się sprawdził - od tamtej pory: DOT5,1

Autor:  msokolek [ pt kwie 02, 2004 11:10 am ]
Tytuł: 

Stawros pisze:
Gratulacje! Ja przeżyłem to już dwa razy! Jedyny powód to moje lenistwo i nic więcej. :oops: :oops: :oops:
Myślę że zwykły DOT4 wystarczy w zupełności, polecałbym jednak ATE, to dobra firma, sam jeżdże na tym płynie i w największe upały , przy największych korkach nigdy się nie zagotował.



Dzięki :lol:

A jak go wymieniałeś?

Autor:  msokolek [ pt kwie 02, 2004 11:14 am ]
Tytuł:  Re: Pierwszy raz w życiu zagotowałem płyn...

Marcin S pisze:
osobiści polecam DOT 5,1 - leprzego jeszcze nie używałem - może są ale ten jest wręcz rewelacyjny - nie do zagotowania [zlosnik] , ma jednak wade - jest bardzo silnie higroskopijny, więc wymiana zalecana co 3miesiące :o , jednak naprawde polecam , kosztuje ok 25zł LOTOS/butelka , lub CASTROL ok 90zł / puszka, lub już bardziej rajdowe firmy, ale LOTOS jest super, Jak chcesz bardzo wytrzymały płyn - jednak będzie drogi w granicach 100zł/ puszka/butelka to odwiedz sklepy dla rajdowców możesz wybierać przebierać .... i już nie zagotujesz!


Myślę, że to przerost formy nad treścią. Nie będę przesadzał, chyba Dot4 wystarczy. Nie stać mnie na wymianę co 3 miesiące, a do tego potrzeba jeszcze czasu.
Marcin S pisze:
A może CI się tłoczek zapiekł, klocek zablokował - to jak nagle żeby się płyn zaczął gotować :o - jednak jak to następowalo od jakiegoś czasu to płyn...



Do tej pory nic się nie działo. Stało się to zupełnie nagle. Raczej się nic nie zapiekło, bo po 3 godzinach hamulce były ok i zresztą do tej pory są [zlosnik]. Umikam tylko częstego i ostrego hamowania [oczko]

Autor:  lysy2 [ pt kwie 02, 2004 11:44 am ]
Tytuł: 

to ze sie nic nie dzieje, to nie znaczy, ze sie nie zapiekl
jak sie zapiecze, to wystarczy chwile odstac zahamowac i jest OK-do nastepnego razu [zlosnik]
trzeba tloczki przejrzec, rozruszac i naoliwic (plynem ham.!! nie olejem)

Autor:  msokolek [ pt kwie 02, 2004 12:00 pm ]
Tytuł: 

lysy2 pisze:
to ze sie nic nie dzieje, to nie znaczy, ze sie nie zapiekl
jak sie zapiecze, to wystarczy chwile odstac zahamowac i jest OK-do nastepnego razu [zlosnik]
trzeba tloczki przejrzec, rozruszac i naoliwic (plynem ham.!! nie olejem)


ale czy zapieczony tłoczek będzie się objawiał wpadaniem pedału hamulca i hamowaniem przy samym końcu?

Autor:  lysy2 [ pt kwie 02, 2004 12:05 pm ]
Tytuł: 

zapieczony tloczek, to taki, ktory ciezko/wcale nie powraca na pozycje sprzed hamowania.
wpadajacy hamulec, to objaw zapowietrzenia lub zagotowania sie plynu(skutek zapieczonego tloka, ktory powoduje ciagle tarcie klocka o tarcze i gwaltowny wzrost temp)
zreszta jak sie plyn zagotuje to potrafia sie dziac b.dziwnae rzeczy.
mozesz latwo wyczuc, czy tloczek ma opory z powrotem do stanu pocz.-dotknij reka felgi i porownaj jej rozgrzanie po hamowaniu z felga z drugiej strony. przod sie bardziej rozgrzewa od tylu.
na Twoim miejscu wymienilbym plyn i rozruszal wszystkie 8 tloczkow

Autor:  Stawros [ pt kwie 02, 2004 1:06 pm ]
Tytuł: 

Przegrzany czy "zagotowany" płyn hamulcowy objawia się przede wszystkim zwiększeniem jego objętości, grubo powyżej stanu "max" na zbiorniczku, drugi objaw to "miękki" pedał, biorący przy podłodze, oba objawy zanikają po dłuższej jeździe bez hamowania lub po postoju, poza tym zużyty płyn jest czarny.

Wymiana jest banalna: odkręcasz wszystkie odpowietrzniki i pompujesz,potem należy układ przepłukać świeżym płynem, zlać go w taki sam sposób jak stary, zalać nowy płyn i w miarę pokazywania się go w odpowietrznikach ( z reguły pierwszy będzie przy lewym przednim kole)zakręcać odpowietrzniki, potem normalne odpowietrzenie do którego potrzebować będziesz pomocnika. Powodzenia [zlosnik]

Autor:  QATO [ pt kwie 02, 2004 1:31 pm ]
Tytuł: 

Witam serdecznie

Co do plynu to DOT 4 jest OK , warto sprawdzic tem wrzenia na opakowaniu , im wieksza tym lepiej o ile dobrze pamietam to Orlen ma 260 stopni C ale sa tez takie ktore maja 280 . Natomiast jezeli chodzo o tloczki to nie smarowac w zadnym wypadku smarem czy olejem silnikowym , najlepszy sposob to kupienie specjalnej pastu do zaciskow , tubka ATE kosztuje ponizej 10PLN ,powinien miec kazdy wiekszy sklep z czesciami. Daje bardzo dobre efekty nawet na mocno zastalych tloczkach. Druga nie mniej istotna sprawa to ew. wymiana reperaturek gumowych cena na jeden zacis ok.35PLN. Mialem niedawno sytuacje ze tloczek chodzil bardzo lekko i nic nie wskazywalo na to ze jest cos nie tak , ale wyraznie dalo sie odczuc ze sie grzeje , po kolejnej probie podejscia do problemu stwierdzilem ze a i owszem tloczek pracuje lekko przez wiekszosc czasu ale jak sie troche zle ulozy to sie zacina i stoi. Mial po prostu lekki luz. Niestety w tym przypadku konieczna byla wymiana zacisku. Mowie o tym dlatego ze nie zawsze jak cos wyglada na sprawne to takie jest . A hamulce to temat do ktorego nalezy chuba podejsc z najwieksza ostroznoscia. Najczesciej jak nie pojedziemy do przodu to nic nie zrobimy sobie i innym ale jak nie staniemy , nooooo tu juz moze byc o wiele gorzej , i najczesciej jest .

PZDR

PS
Przypomina mi sie tu historia kolegi ktory przed skrzyzowaniem zorientowal sie ze hamulce sie skonczyly i postanowil sie ratowac ucieczka na chodnik , na szcescie nie bylo wielu ludzi , ale po fakcie stwierdzilismy ze wygladal bardzo komicznie krzyczac przez otwarta szybe(historia dziala sie latem) do przechodniow : "Spieeeer......ajcie"

(prosze o wyrozumialosc moderatora to byl cytat)

Autor:  Marcin S [ pt kwie 02, 2004 7:22 pm ]
Tytuł:  Re: Pierwszy raz w życiu zagotowałem płyn...

msokolek pisze:
Marcin S pisze:
osobiści polecam DOT 5,1 - leprzego jeszcze nie używałem - może są ale ten jest wręcz rewelacyjny - nie do zagotowania [zlosnik] , ma jednak wade - jest bardzo silnie higroskopijny, więc wymiana zalecana co 3miesiące :o , jednak naprawde polecam , kosztuje ok 25zł LOTOS/butelka , lub CASTROL ok 90zł / puszka, lub już bardziej rajdowe firmy, ale LOTOS jest super, Jak chcesz bardzo wytrzymały płyn - jednak będzie drogi w granicach 100zł/ puszka/butelka to odwiedz sklepy dla rajdowców możesz wybierać przebierać .... i już nie zagotujesz!


Myślę, że to przerost formy nad treścią. Nie będę przesadzał, chyba Dot4 wystarczy. Nie stać mnie na wymianę co 3 miesiące, a do tego potrzeba jeszcze czasu.


bardzo możliwe, ale wypróbować można [zlosnik] i pomimo sceptycznego początkowego podejścia przekonałem się do niego - i nie mam zamiaru wymieniać... może wymyślą 5,2 - mniej higroskopijny, ale ten narazie jest SUPER! i naprawde polecam... a na lato po mieście - jak dla mnei rewelacja [zlosnikok] i różnica jest odczuwalna, jak nei ma czasu aby hebelki wystygły [zlosnik] - a są 100% sprawne

Autor:  outsider [ pt kwie 02, 2004 7:28 pm ]
Tytuł: 

Jeżdże na Płynie Ferrodo DOT 5.1 i nie ma problemów (DOT 4 juz udało mi się zagotować)

Ps. Ile płynu wchodzi w układ w 123, bo nigdy nie wiem :roll:

Autor:  Sebian [ pt kwie 02, 2004 8:42 pm ]
Tytuł:  Re: Pierwszy raz w życiu zagotowałem płyn...

msokolek pisze:
Z książki serwisowej wynika, że ostatnia wymiana była w 91 roku.... wstyd :oops: .


DOT4 wystarcza. Podczas wymiany z reguły zużywa się podwójną ilość - pierwszą porcją przepompowujesz stary płyn i tym samym przepłukujesz układ hamulcowy, a drugą działką go ponownie napełniasz, odpowietrzasz (nie zapomnij zaworków dokręcić [zlosnik]) i jeździsz... do następnej wymiany [oczko] Pamiętaj, że płyn powinno się wymieniać co ok. 2 lata. Patent na wymianę? Hmm... Jestem zwolennikiem, aby tą operację wykonała stacja serwisowa [usmiech]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/