MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
zacieta stacyjka https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=5300 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kruszyn [ czw lut 19, 2004 11:55 am ] |
Tytuł: | zacieta stacyjka |
Wczoraj auto mi zrobilo psikusa odpalilem przejechalem .... wylaczylem ... ale kluczyka niestety juz nie dalem rady przekrecic ani wyciagnac ![]() pozdrawiam |
Autor: | lysy2 [ czw lut 19, 2004 1:21 pm ] |
Tytuł: | |
moze wsiadles do cudzego auta ![]() zacznij od linki "hebla", choc bardziej prawdopodobne jest ze to padla stacyjka, a to oznacza klopoty(przynajmniej w W123) jesli jest tak jak mysle to z gory wspolczuje |
Autor: | kruszyn [ czw lut 19, 2004 3:14 pm ] |
Tytuł: | |
no juz chyba wiem co ...tak jak by orwala sie linka idaca od hebla... to teraz musze pokombinowac jak ja zdobyc ....a poki co mam reczne odblokowywanie kluczyka made in ,,zrob to sam,, pozdrawiam |
Autor: | Milosh [ śr lut 25, 2004 10:23 pm ] |
Tytuł: | |
Witaj Kiedyś wałkowałem ten sam temat w W201. Problem został rzucony na forum. A oto cytaty z ww. wątku Pewnego pięknego poranka słysząc jakieś skrzypiące detale w drzwiach postanowiłem spryskać je smarem w sprayu coby więcej przykrych odgłosów z siebie nie wydawały. Podczas zabiegu lubrykacji pomyślałem o stacyjce i o tym gaszeniu silnika. Od momentu „nawilżenia” skuteczność działania ww. elementu spadła o 500%. A oto odp. kol. Mamonia Miałem to samo w pierwszej beczce - stacyjka troche sie zacinała, więc psiknąłem ją WD-40. Nie dużo brakowało, abym musiał nauczyc się palić Merca "na druty". Zanim robebeszysz pół autka, kup w motoryzacyjnym specjalny sprey do stacyjek - nazywa się to KONTAKT SPREY, czy jakoś tak. W moim pomogło, a potem z powodzeniem stosowałem to w motocyklu, któremu brakowało zaślepki zabezpieczającej stacyjkę przed wilgocią... Pozdrawiam _________________ inż. Mamoń FortepJan z ABeeSem Ex - W123 240D 1980 Ex - W123 240D 1984 Jak widze 116 to się Szanowny inż.Mamoń!!! Na ręce Pana inżyniera składam serdeczne podziękowania za uratowanie mnie od pewnych strat materialnych i znacznego nadszarpnięcia układu nerwowego, którego to zużycie na pieniądze nie da się przeliczyć. Po zastosowaniu się do wskazówek Pana inżyniera stacyjka ożyła natychmiast!!!! (fakt, że użyłem b.porządnego produktu - Kontakt Spray firmy Molydal). Wystarczyło tylko raz psiknąć i już. Jest coś w tym, że człowiek się uczy całe życie a i tak głupi umrze. Co do zluzowania kluczyka na pewno powinno pomóc (o ile zaciął się z powodu wadliwego działania stacyjki) Pozdrawiam |
Autor: | and6412 [ czw lut 26, 2004 3:21 am ] |
Tytuł: | |
lysy2 pisze: moze wsiadles do cudzego auta
![]() Śmiej się, ale mój kumpel zrobil taki numer kiedyś. Skończył zajecia na Krakowskiej AGH i poszedł do swojego poloneza (jeden z nowszych CARO), wyciągnął kluczyki, otwarł swojego szarego poldka, wsiadł i już chciał odjeżdżać, gdy zauważył, że cos mu się nie zgadza, coś było inaczej i radio jakies inne. Wyobrażacie sobie jago minę, podobno siedzial tak z 5 minut, zanim zajazył. Później się cieszył że go nikt nie przyoważył by dostałby jeszcze po pysku. Swoją drogą czyżby FSO do jednego wystroju wnętrza i koloru produkowało jeden kluczyk ![]() |
Autor: | kruszyn [ pt lut 27, 2004 9:40 am ] |
Tytuł: | |
juz zrobilem pozadek ... przynajmniej na razie ![]() ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |