Przede wszystkim to sprawdź ilość płynu w układzie - znaczy się w zbiorniczku płynu hamulcowego. U mnie było swego czasu podobnie - płyn uciekał i potem kupa ze sprzęgłem. Jak wycieka powoli, to wystarczy dolać do zbiorniczka i (u mnie przynajmniej) odpowietrza się po ok. 5 km jazdy po mieście.
Jeżeli to wogóle to, to raczej prorokuje wysprzęglnik przy skrzyni niż pompkę przy pedale.
Do wysprzęglnika można się dostać tylko od spodu samochodu - to taka jakby rurka metalowa przy sprzęgle. Dochodzi tam przewód z płynem hamulcowym i wychodzi bolec, który włącza/wyłącza sprzęgło. Widoczny jest też odpowietrznik (do odpowietrzania
)
) czego oczywiście nie da sie zrobić bo podłoga blokuje mi ruchy:)
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
![[usmiech]](./images/smilies/usmiech.gif)