MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

gdy zimny silnik 300TD
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=481
Strona 1 z 1

Autor:  RobGas [ śr mar 27, 2002 12:29 pm ]
Tytuł: 

w samochodach ja Audi, VV, itd jest coś takiego jak "ssanie", jest to przyśpieszacz powodujący zwiększenie obrotów jałowych silnika (praktyczna sprawa w zimie). W moim Misiu tego nie ma, i wogóle w MB chyba się tego nie spotyka.<br>
Mój Miś gdy jest zimny skubany gaśnie, zaczyna pracoać normalnie dopiero gdy temperatura osiągnie ok 50-60C. <br>
Rozumiem, że nie należy jeździć na zimnym silniku ale żeba tak zmuszać do trzymania nogi na pedale aż się nagrzeje? Coś jest chyba nie tak! Może coś u mnie z pneumatyką się chromoli <br>
silnik M617.950 znaczy 3L TurboD

Autor:  szdowk [ śr mar 27, 2002 12:48 pm ]
Tytuł: 

Hello

Ssanie wystepuje teoretycznie w benzynowych silnikach gaznikowych. Praktycznie jest tak nazywane tez w silnikach z wtryskiem, aczkowliek IMHO to pomylka. (Np. W M110 zamiast ssania jest wtryskiwacz rozruchowy - sam sie automatycznie wylaczajacy).
W dieslach (szczegolnie starszch) w ogole nie ma czegos takiego. Tam jest tylko regulacja wolnych obrotow. W starszych modelach bylo do tego specjalne pokretlo (115/123), w nowszych jest to robione automatycznie. U Ciebie (116 SD) nie mam pojecia (trzeba sprawdzic w instrukcji na stronie MacKuza). Jezeli nie ma charakterystycznego pokretla, to powinna byc automatyczna. Jezeli jej nie ma, to pewno nie dziala.

Biorac pod uwage, ze to 116SD wersja USA, zapewne z klima i automatem, to mozna zalozyc, ze regulacja powinna byc automatyczna (wolne obroty i tak beda "podregulowywane" zaleznie od potrzeby przez uklady zwiazane z klima i automatem).

_________________
<b><font size=-1 color=yellow>Szymon</font></b>
<font size=-2 color=00BB00>W114 200D, W116 280SE</font>
<font size=-1>Http <blink><a href=http://www.mb.w.pl>here</a></blink></font>

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: szdowk dnia 2002-03-27 12:51 ]</font>

Autor:  Piotreks [ śr mar 27, 2002 3:19 pm ]
Tytuł: 

no oczywiście, w mojej beczce jest takie przyjemne pokrętło na desce rozdzielczej, badzo często używane w zimie [zlosnik]

Autor:  TROLL [ śr mar 27, 2002 9:11 pm ]
Tytuł: 

jeżeli ci gaśnie zimny to sprawdź pompę wtryskową, to wina pompy na 99%


<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: TROLL dnia 2002-03-27 21:13 ]</font>

Autor:  RobGas [ czw mar 28, 2002 9:50 am ]
Tytuł: 

Miś mój to bardzo ciekawe bydle. Rurek podciśnienia jest więcej niż przewodów elektrycznych, może w tym jest problem.<br>
Jak bym wiedział tylko co do czego to już połowa sukcesu. <br>Na domiar złego gaszak się spaprał i nie mogę wyłączyć silnika.

Autor:  TROLL [ czw mar 28, 2002 11:21 am ]
Tytuł: 

praktycznie wszystko działa na podciśnienie (centralny zamek,regulacja świateł,gaszenie silnika) Jeżeli nie chce gasnąć to może być jakaś nieszczelność w układzie.

Autor:  Kowal [ czw mar 28, 2002 11:31 am ]
Tytuł: 

Ah gdzie te czasy ja tam w moim 240D miałem "młoteczek" z napisem STOP pod maską i wystarczyło go nadusić a silnik gasł [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  RobGas [ czw mar 28, 2002 11:51 am ]
Tytuł: 

tu też jest STOP,<br>
wywlokłem gaszak i ... to jego wina, nie trzyma membrana - szmel,

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/