MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Stuki i puki z przodu W123 https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=4634 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Nebelwerfer [ ndz gru 21, 2003 1:05 pm ] |
Tytuł: | Stuki i puki z przodu W123 |
Więc jak w temacie. Od czasu wymiany silnika na okrągło coś stuka z przodu z prawej strony. Jest to przecviągłu stukot nawet chkot bym powiedział. Czasem jak sie jedzie po odcinku bez dziur to ten hałas zanika ale az potem z całą potęgą wraca. Mechanik powiada rura - ale to ponoć jednak nie rura. Dobra lecimy dalej - zaiweszenie? Ano stało sie - dojechałem do pracy. Było ok. Wieczorem wsiadam ruszam kierownica lata jak oszalała auto jedzie sobie jak chce. Zatrzymuję sie - mysle wahacz?? Nie nie.Oto taka rura do jest przy półosi i odpowida za skręt sie zgięła . wcześnije zaś wypadła z niej śriba. Dpobra mechanik ppawił - rurę na gazach tech wyprostował mówi jest OK. Wyjeżdzam z warszattu - tłucze sie jak wczesniej.Ale auto reaguje na zakrętach dobrze - dziś testowalem. Ale znowu na prostej drodze ściąga go na prawo. Czyli CO JEST DO CHOLERY??? |
Autor: | szdowk [ ndz gru 21, 2003 1:57 pm ] |
Tytuł: | Re: Stuki i puki z przodu W123 |
Hello Nebelwerfer pisze: Oto taka rura do jest przy półosi i odpowida za skręt sie zgięła
Masz polos z przedu? To jest 123 240D 4matic? ![]() ![]() ![]() |
Autor: | laudan [ ndz gru 21, 2003 1:57 pm ] |
Tytuł: | Re: Stuki i puki z przodu W123 |
Pewnie pogubiles zbierznosc. |
Autor: | laudan [ ndz gru 21, 2003 1:58 pm ] |
Tytuł: | Re: Stuki i puki z przodu W123 |
szdowk pisze: Hello
Masz polos z przedu? To jest 123 240D 4matic? ![]() ![]() ![]() Pewnie chodzilo o piaste kola ![]() |
Autor: | Nebelwerfer [ ndz gru 21, 2003 2:16 pm ] |
Tytuł: | |
No o taką rurkę co sie zgieła ![]() Ale co sie jeszcze nadal tłucze????Mechanik rozłożyl ręce.... ja sie chyba też rozłoże ![]() |
Autor: | Maniek [ ndz gru 21, 2003 7:34 pm ] |
Tytuł: | |
Witaj! Mam dla Ciebie następujące propozycje: 1. Zanim puścisz post to go przeczytaj i choć z grubsza wyłap błędy bo trudno zrozumieć o co w nim chodzi. (mam na myśli ten pierwszy) 2. Zastanów się czy nie walisz jakiejś głupoty bo potem jedni mają radochę, a inni się za głowę łapią i nad przyszłością świata zastanawiają. 3. A teraz konkrety. Zmień warsztat i nie nazywaj mechanikiem człowieka, który elementy zawieszenia czy układu kierowniczego naprawia prostując je. Po prostu żenada. I wiedz że po każdej prawie naprawie układu kierowniczego, bądz zawieszenia trzeba ustawić lub chociaż sprawdzić geometrię. Pojedź do jakiegoś innego warsztatu (najlepiej znającego temat MB) a myślę że Twoje problemy się rozwiążą. Pozdrawiam ![]() Michał |
Autor: | Nebelwerfer [ ndz gru 21, 2003 9:21 pm ] |
Tytuł: | |
Rada radzie nierówna a moja wiedza opiera sie w dużej mierze na tym co mówi do mnie mój mechanik którego mam mechanikiem nie nazywać. OK Ale ja już zaliczyłem trzech mechanikówi kurde wychodzi na to że nie ma takiego żeby mi czegoś nie popsuł. ![]() A np w stacji Carmana jak zapytałem dlaczego po wyjęciu kluczyka moja stara 200 d wciąż pracowała odpowiedziano mi że oni za wiele merców nie robią to nie bardzo wiedzą dlaczego ale to faktycznie dziwne. PS czy tego chcecie czy nie jestem elementem przyszłości świata ![]() Pozdrawiam wszystkich ale czekam na NAPRAWDĘ rozsądny pomysł co to może być.Może ktoś jest specem zawieszenia w 123 i podpowie. |
Autor: | laudan [ ndz gru 21, 2003 9:32 pm ] |
Tytuł: | |
Nebelwerfer pisze: Może ktoś jest specem zawieszenia w 123 i podpowie.
Kilka pomyslow juz bylo, poza tym masz kanal to wejdz pod auto z lomikiem i sprawdz luzy, przeguby kuliste, elementy zawieszenia. Nie ma u Ciebie warsztatow reperujacych MB? Carman jest dobry, aby zmienic olej nie brudzac sie ![]() Mozesz zrobic zdjecie prostowanej zwrotnicy? ps. Jak sie uporasz z luzami w zawieszeniu to ustaw geometrie i auto, jak nie jest przekoszone, przestanie sciagac. To wszystko o ile ten co bedzie ustawial geometrie, bedzie mial odpowiednia wiedze i przyrzad. |
Autor: | Nebelwerfer [ ndz gru 21, 2003 10:36 pm ] |
Tytuł: | |
DZIEKI Laudan! Wiedziałem że mogę na Ciebie liczyć.Jutro postaram sie machnąć fotkę. Auto wczesniej nie ściągało i tego stukotu nie było. Dopiero po wymianie silnika stąd najpierw szukałem powodu w poduszkach , rurze źle podłączonej ale to raczej nie to. Tzn poduszki muszę wymienić ale ten stukot to nie stamtąd. |
Autor: | bambuz [ pn gru 22, 2003 1:04 am ] |
Tytuł: | |
Witam Jesli chodzi o wyjmowanie kluczyka ze stacyjki podczas dzialania silnika, to mam tak samo. Słyszlem gdzies keidys ze tak ma byc. WIec OK. dla mnie to jest udogodnienie. Jak zajade gdzies w gosci w zimie, to sobie wlaczam silniczek, podkrecam obroty, zamykam auto niech sie grzeje, wychadzac wsiadam do cieplego autka i udaje sie w droge. Mysle ze to takie udogodnienie od Mercedes. Np. kiedys czytalem gdzies ze luzy kierownicy są fabryczne. Albo np kapiacy plyn (jakby olej) po deska rodzielcza, na pedalami. Albo bak za plecami. Kiedys kolega odpalil go nozem ![]() ![]() Super auto z wieloma zaskakujacymi niespodziankami |
Autor: | outsider [ pn gru 22, 2003 1:37 am ] |
Tytuł: | |
o co chodzi z tym wyjęciem kluczyka i nie gaszeniem auta ![]() |
Autor: | bambuz [ pn gru 22, 2003 9:14 am ] |
Tytuł: | |
Normalnie wlaczam autko, wyjmuje kluczyk ze stacyjki i sobie ide, (naet rzwi moge za soba zamknąć ![]() ![]() ![]() |
Autor: | remi [ pn gru 22, 2003 9:33 am ] |
Tytuł: | |
bambuz pisze: Witam
Jesli chodzi o wyjmowanie kluczyka ze stacyjki podczas dzialania silnika, to mam tak samo. Słyszlem gdzies keidys ze tak ma byc. WIec OK. dla mnie to jest udogodnienie. Jak zajade gdzies w gosci w zimie, to sobie wlaczam silniczek, podkrecam obroty, zamykam auto niech sie grzeje, wychadzac wsiadam do cieplego autka i udaje sie w droge. Mysle ze to takie udogodnienie od Mercedes. Np. kiedys czytalem gdzies ze luzy kierownicy są fabryczne. Albo np kapiacy plyn (jakby olej) po deska rodzielcza, na pedalami. Albo bak za plecami. Kiedys kolega odpalil go nozem ![]() ![]() Super auto z wieloma zaskakujacymi niespodziankami Witam to jak gasisz auto: zaduszajc silnik na 4 przy krawężniku, drzewie lub aucie sąsiada? ![]() przupuszczalnie masz walniety gaszak w pompie wtryskowej kapiący olej na kolana jest ze wskaźnika oleju w liczniku, bo w beczkach olej z filtra oleju jest podawany do wskaźnika cisnienia oleju w zestawie wskaźników- wystarczy dokręcic przewod doprowadzajacy olej. pozdro |
Autor: | laudan [ pn gru 22, 2003 9:46 am ] |
Tytuł: | |
Moze jeszcze podcisnienie byc nieszczelne, centralny zamek lub regulacja polozenia reflektorow. Co do cieknacego oleju, to po pewnym czasie manometry rozczelniaja sie i tez podciekaja. |
Autor: | Maniek [ pn gru 22, 2003 2:27 pm ] |
Tytuł: | |
Nebelwerfer pisze: ....Auto wczesniej nie ściągało i tego stukotu nie było. Dopiero po wymianie silnika stąd najpierw szukałem powodu w poduszkach , rurze źle podłączonej ale to raczej nie to. Tzn poduszki muszę wymienić ale ten stukot to nie stamtąd.... Jeśli jest to związane z silnikiem i jego wyjmowaniem to może to być poduszka skrzyni. U mnie kiedyś bardzo waliła. Właściwie nie stukała tylko gdy jechałem po bardzo płaskim. Inna rzecz (ale nie wiąże się bardzo z silnikiem) to poduszka mocowania stabilizatora do ściany czołowej (pod podstawką akumulatora a druga pod serwem hamulcowym). Też potrafi natrętnie stukać. Do głowy przychodzi mi jeszcze tylko zniszczony amortyzator, ale ten to raczej nie stuka na każdym wyboju tylko na wiekszych. Ściąganie auta jest napewno w Twoim przypadku spowodowane naprawą zawieszenia po której nie ustawiono geometrii. bambuz pisze: ....Albo np kapiacy plyn (jakby olej) po deska rodzielcza, na pedalami. .... Sprawdz czy to nie płyn hamulcowy z siłownika sprzęgła. Bo za jakiś rok będziesz miał niezłą diurę w podłodze pod pedałamiremi pisze: ....to jak gasisz auto: zaduszajc silnik na 4 przy krawężniku, drzewie lub aucie sąsiada?
przupuszczalnie masz walniety gaszak w pompie wtryskowej..... Wkłada pewnie kluczyk z powrotem do stacyjki przekręca w poz off i silnik gaśnie. U mnie też daje się wyjąć kluczyk ze stacyjki na pracującym silniku (bez przekręcania go) i z tego co wiem to jest to normalne, albo przynajmniej powszechne. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |