MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Stukanie II
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=4606
Strona 1 z 1

Autor:  bambuz [ pt gru 19, 2003 12:01 pm ]
Tytuł:  Stukanie II

Panowie

Mam nastepujacy problem.
Wyjezdzajac do Krakowa, od samego poczatku zaczelo towaryzszyc mi stukanie. ale nie bylo ono rytmiczne, ani zwiazane z ze stukaniem o cos poruszajacego sie rotacyjnie.
Na pozatku pomyslalem ze cos w bagazniku mi sie tlucze,gdyz odglos dochodzil z tylu, ale to nie to.

Moze jest to zwiazne z tym iz dzien wczesniej zolzylem awaryjnie opone zimowa, ale z "walnieta" siatka :( .

Odglos jest jakby metaliczny, nieco stlumiony.
Czy jest to moze łożysko?
Jesli tak to prosze o rade jak najsprawniej to wymienic

Autor:  RobGas [ pt gru 19, 2003 4:51 pm ]
Tytuł:  Re: Stukanie II

mozliwe ze przegób półosi

Autor:  bambuz [ pt gru 19, 2003 6:35 pm ]
Tytuł: 

Przegub nie bo byl wymieniany. Przegub to byla pierwsza rzecz o ktorej pomyslalem, ale odpada bo to nie tkie stukanie.
Dzieki za sugestje.

Panowie, wlasnie usunałem usterke :)
Pod komorą bagaznika znajduje sie jakis drązek, niegruby, przechodzi pod mostem i laczy sie z kolami, jest do nich przymocowanym jakims krotkim drazkiem z tworzywa sztuczego, ktory pękl. I łaczy sie tez po obu stronach komory na kolo zapasowe, dwiema gumami. Jedna z tych gum oderwala sie tez razem z kawalkiem blachy do ktorej byla przymocowana.

Aż strach sie bać.

Jesli którys z szanownych forumowiczów jest w stanie mi powiedizec co to za drazek i jaka jest jego funkcja, bede wdzieczny.

Autor:  szdowk [ pt gru 19, 2003 7:17 pm ]
Tytuł: 

Hello
bambuz pisze:
Jesli którys z szanownych forumowiczów jest w stanie mi powiedizec co to za drazek i jaka jest jego funkcja, bede wdzieczny.


Stabilizator?

Autor:  ZBIGOL [ pt gru 19, 2003 7:41 pm ]
Tytuł: 

to korektor hamowania - zależnie od obciążenia auta nie dopuszcza do zablokowania kół ( chyba tak ?)

Autor:  szdowk [ pt gru 19, 2003 8:47 pm ]
Tytuł: 

Hello
ZBIGOL pisze:
to korektor hamowania - zależnie od obciążenia auta nie dopuszcza do zablokowania kół ( chyba tak ?)

Mechaniczny ABS? [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  bambuz [ sob gru 20, 2003 12:07 am ]
Tytuł: 

Witam

Wlasnie wydawalo mi sie na poczatku ze jest to jakis stabilizator, ale jest ale.
Ten drazek laczy sie z za oslona tarczy z jakims krotkim drazkiem z tworzywa ktory jest przmocowany do reszty kola. "Stabilizator" i ten krotki drazek, sa ze soba polaczone jakims gumowym czyms.
Wiec w jaki sposób taka konstrukcja ma rozdzielac sile hamowania, i jak ona dziala. Budowa jest bardzo prosta, i po dokladnym obejzeniu wydaje sie ze pelni zadnej istotnej roli.
Coz to takiego ??!!

Autor:  outsider [ sob gru 20, 2003 1:47 am ]
Tytuł: 

na 80% to jest łącznik stabilizatora, ostatnio też jakieś podobne paskudztwo wymieniałem u siebie w beczce, machanik mi mówił jak to się nazywa ale jakoś mi wypadło, tzn. wydaje mi się [zlosnik] , że to właśnie łącznik stabilizatora

Autor:  szdowk [ sob gru 20, 2003 7:58 pm ]
Tytuł: 

Hello
bambuz pisze:
Wiec w jaki sposób taka konstrukcja ma rozdzielac sile hamowania, i jak ona dziala. Budowa jest bardzo prosta, i po dokladnym obejzeniu wydaje sie ze pelni zadnej istotnej roli.
Coz to takiego ??!!


Ludzie.. rece i nogi opadaja.

Jak stabilizator ma rozdzielac sile hamowania???

Co najwyzej mozna go nazwac stabilizatorem zawieszenia - jak jedno kolo podnosi sie do gory lub opada, to drugie zrobi to samo, tylko w znacznie mniejszym zakresie - bo stabilizator dziala jak drazek skretny, podlaczony do obu kol jednoczesnie.

PS. Jakbys popatrzyl, to 2/3 mercedesa nie pelni zadnej roli, ale jak sie te 2/3 usunie, to z mercedesa zostanie maly fiat [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  Maniek [ sob gru 20, 2003 8:20 pm ]
Tytuł: 

szdowk pisze:
Ludzie.. rece i nogi opadaja.

Jak stabilizator ma rozdzielac sile hamowania???

Co najwyzej mozna go nazwac stabilizatorem zawieszenia - jak jedno kolo podnosi sie do gory lub opada, to drugie zrobi to samo, tylko w znacznie mniejszym zakresie - bo stabilizator dziala jak drazek skretny, podlaczony do obu kol jednoczesnie.

PS. Jakbys popatrzyl, to 2/3 mercedesa nie pelni zadnej roli, ale jak sie te 2/3 usunie, to z mercedesa zostanie maly fiat [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]
[zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]



Obrazek
No to trochę rozjaśnię kolegom sytuację. Czerwoną strzałką zaznaczyłem stabilizator biegnący pomiędzy tylną belką poprzeczną a koszem koła zapasowego (tu nie narysowane). Hałas powoduje:
1. żadziej - wyrwana wraz z kawałkiem przerdzewiałej podłużnicy poduszka mocująca - zaznaczone na zielono,
2. zwykle - zniszczenie plastikowego łącznika stabiliztora oznaczonego niebieską strzałką. Jeżeli ten łącznik jest połączony z końcówką stabilizatora czymś gumowym to chyba ktoś próbował to naprawić chałupniczą metodą chcąc oszczędzić jakieś max 30 zł.
Pozdrawiam [cool]

Autor:  bambuz [ sob gru 20, 2003 11:13 pm ]
Tytuł: 

To ze wyrwalo gume razem z kawalkiem metalu (a razczej jego pozostalosci) zauwazylem lezac pod autem :)

Dziekiuje za pomoc i pozdrawiam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/