MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt lip 01, 2025 7:14 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn gru 01, 2003 8:43 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr lip 30, 2003 3:24 pm
Posty: 66
W W124, jest coś takiego jak łącznik stabilizatora, czyli coś w rodzaju teleskopu który umieszczony jest (przykrecony) jeden koniec do długiego drążka srodkowego, a drugi koniec do nadwozia, zauważyłem że mi to wogóle niedziała . czy duży wpływ ma ten stabilizator na prowadzenie auta, a może ktoś wie ile kosztuje ta część,


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 01, 2003 12:34 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr lip 30, 2003 3:24 pm
Posty: 66
dodam że fachowa nazwa to amortyzator układu kierowniczego


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 01, 2003 12:44 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
mareczek13 pisze:
dodam że fachowa nazwa to amortyzator układu kierowniczego


To zupełnie co innego niż łącznik stabilizatora. Ten amortyzator ma za zadanie wyeliminować drgania układu kierowniczego i ich przenoszenie na kolumnę kierownicy. Na jakiej podstawie twierdzisz, że on nie działa? Masz drgania na kierownicy? Koszty powinny być porównywalne do ceny amortyzatora "zwykłego".

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 01, 2003 5:53 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lip 06, 2002 12:52 pm
Posty: 1226
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Odkręć go z jednej strony i jeśli ciężko chodzi , to okay a jeśli lekko bądź całkiem "lata" , to wyrzuć go do śmieci i kup drugi .

Ten poziomy amorek, jak przedmówca napisał , wyłapuje właśnie drgania .
Jeśli masz popsuty , to po założeniu nowego powinieneś poczuć subtelną różnicę przy kręceniu kierownicą ( będzie jakby ciężej ) .

I mam prośbę , pisz konkretniej o co ci chodzi , bo nikt chyba nie lubi zgadywać .

_________________
Witek J.
'95 S 350 Turbodiesel żaba
'01 E46 320D Touring
'07 E60 530D Sedan
'03 Aprilia SR50


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 01, 2003 11:37 pm 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
Tak, tlumik drgan ukladu kierowniczego. Jesli po tescie podanym przez przedmowcow okaze sie nie czynic co powinien to nalezy go odlaczyc z drugiej strony i wywalic. W ramach dobroci serca mozna go zgiac, by nikt inny nie wsadzil sobie go do auta. Niedzialajacy poprawnie tlumik moze zadzialac niepoprawnie blokujac sie (a co za tym idzie caly uklad) w najmniej oczekiwanym momencie powodujac niedzialanie reszty samochodu, a czasem i kierowcy albo pasazerow. Generalnie lepiej jezdzic bez niz z posutym. Nowy do beczki jakas stowke, moze 124 podobnie...
PS. Zblokowanie zdaza sie rzadko, ale za to skutecznie...

_________________
W108 - 250 S 1967
S123 - 300TD 1982 Rudolf
S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 02, 2003 8:42 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr lip 30, 2003 3:24 pm
Posty: 66
wiem że jest do dupy ponieważ odkręcałem go przy wymianie drążka kierowniczego

jeżeli chodzi o podawanie fachowych nazw to sprzedawcą części ja nie jestem ale mimo to niektórzy potrafią się domyśleć i wiedzą o co chodzi, a niektórzy nie !!!


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 02, 2003 10:41 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 02, 2003 10:28 am
Posty: 53
Lokalizacja: Tarnów
witam

miałem własnei ostatnio preblem w w123 z tą częścią, jeśli o nią chodzi,
otóż drążek wychodzący od koła do drążka z karoserii i do drugiego drążka (to jest chyba drążek stabilizacyjny) , który jest przmocowany srubą na wylot w gnieżdzie amortyzatora.
I w tym że własnei drążku wyrwało mi sforzeń (taką metalową kulke ) !!
i w tym momncie kolo "wpadlo mi do srodka" bo starcilo pion, cala sytuacje uratowal amortyzator, na ktorym oparlo sie kolo, ale niestety amortyzator to wyrzucenia, no i aluminiowy drążek do wymiany.
A przejechalem poprostu po progu, dobrze ze wolno jechalem.


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 02, 2003 11:01 am 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr lis 27, 2002 6:40 pm
Posty: 4100
Lokalizacja: Polska
bambuz pisze:
witam

miałem własnei ostatnio preblem w w123 z tą częścią, jeśli o nią chodzi,
otóż drążek wychodzący od koła do drążka z karoserii i do drugiego drążka (to jest chyba drążek stabilizacyjny) , który jest przmocowany srubą na wylot w gnieżdzie amortyzatora.
I w tym że własnei drążku wyrwało mi sforzeń (taką metalową kulke ) !!
i w tym momncie kolo "wpadlo mi do srodka" bo starcilo pion, cala sytuacje uratowal amortyzator, na ktorym oparlo sie kolo, ale niestety amortyzator to wyrzucenia, no i aluminiowy drążek do wymiany.
A przejechalem poprostu po progu, dobrze ze wolno jechalem.


To co opisujesz to jest chyba gorny wahacz.

_________________
w123


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 02, 2003 11:36 pm 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
mareczek13 pisze:
jeżeli chodzi o podawanie fachowych nazw to sprzedawcą części ja nie jestem ale mimo to niektórzy potrafią się domyśleć i wiedzą o co chodzi, a niektórzy nie !!!


Sprzedawca moze i nie jestes, ale tworca nowych okreslen to i owszem.
Nastepnym razem jak mi sie bedzie cos chcialo napisac to sie przgotuj na proces myslowy bo sie bedziesz musial troche poglowic zanim wpadniesz co mialem na mysli. Chyba, ze bedziesz w tej nielicznej mniejszosci, ktorej nie idzie domyslanie sie. :evil:

_________________
W108 - 250 S 1967

S123 - 300TD 1982 Rudolf

S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 02, 2003 11:47 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
CO WY TACY NERWOWI ????? TO JUŻ TRZECI TAKI POST W TYM TYGODNIU, A DZIŚ DOPIERO WTOREK.

Zamiast się cieszyć, że idzie zima, będzie ładnie posolone i okaże się kto rano nie zapala...

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 03, 2003 9:07 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr lip 30, 2003 3:24 pm
Posty: 66
mareczek13 pisze:
dodam że fachowa nazwa to amortyzator układu kierowniczego


jak widać dodałem nazwę że jest to amortyzator ukłodu kierowniczego, i tą nazwa kolega Wika się posługiwał (amortyzator..), więc skąd wogóle ta sugestia z fachową nazwą!!! :evil:


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 03, 2003 9:28 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lip 06, 2002 12:52 pm
Posty: 1226
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Nic do ciebie nie mam Kolego , to na początku Chodzi mi tylko o twój pierwszy post w tym temacie , z którego niewiele wynika .
Szczerze mówiąc , jak go przeczytałem , to w pierwszym odruchu pomyślałem o tylnej osi ( pewnie temat łącznik stabilizatora mnie zmylił ) a dopiero później domyśliłem się o co ci chodzi .

P.S. a jeśli kiedyś będziesz jeździł z popsutym łącznikiem stabilizatora , to bierz pod uwagę robienie bączków na oblodzonej nawierzchni , czego nikomu nie życzę .

Pozdrawiam

_________________
Witek J.
'95 S 350 Turbodiesel żaba
'01 E46 320D Touring
'07 E60 530D Sedan
'03 Aprilia SR50


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 03, 2003 9:48 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr lip 30, 2003 3:24 pm
Posty: 66
Wika pisze:
Nic do ciebie nie mam Kolego , to na początku Chodzi mi tylko o twój pierwszy post w tym temacie , z którego niewiele wynika .
Szczerze mówiąc , jak go przeczytałem , to w pierwszym odruchu pomyślałem o tylnej osi ( pewnie temat łącznik stabilizatora mnie zmylił ) a dopiero później domyśliłem się o co ci chodzi .

P.S. a jeśli kiedyś będziesz jeździł z popsutym łącznikiem stabilizatora , to bierz pod uwagę robienie bączków na oblodzonej nawierzchni , czego nikomu nie życzę .

Pozdrawiam


ok,
pozdrawiam


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 03, 2003 9:53 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr lip 30, 2003 3:24 pm
Posty: 66
Ocet pisze:
mareczek13 pisze:
jeżeli chodzi o podawanie fachowych nazw to sprzedawcą części ja nie jestem ale mimo to niektórzy potrafią się domyśleć i wiedzą o co chodzi, a niektórzy nie !!!


Sprzedawca moze i nie jestes, ale tworca nowych okreslen to i owszem.
Nastepnym razem jak mi sie bedzie cos chcialo napisac to sie przgotuj na proces myslowy bo sie bedziesz musial troche poglowic zanim wpadniesz co mialem na mysli. Chyba, ze bedziesz w tej nielicznej mniejszosci, ktorej nie idzie domyslanie sie. :evil:

A jak ty chcesz coś napisać to sam pomyśl o co ci chodzi i dobrze przejrzyj co napisałem, dodałem nazwę amortyzator układu kierowniczego którą wszyscy się tu później posługiwali, a pozatym nie wtrącaj się skoro ciebie to niedotyczy,


Na górę
 Tytuł:
Post: śr gru 03, 2003 11:33 am 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 14, 2001 2:00 am
Posty: 6403
Numer GG: 85536
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Spokojnie Panowie bez nerwów :)

Mamy świąta za pasem trzeba sie radować a nie denerwować.

Pozdrawiam

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl