Ze zdjęcia faktycznie mało wynika, sprawdź Nivo bo jego naprawa to spora kasa,dokładnie sprawdźcie nr. nadwozia, szczególnie czcionkę bo sam nr. pewnie się zgadza. Cena jest nie podejrzana - kombi tyle kosztuje. Nie wiem jak daleko masz do tego samochodu, ale opowiem historię która mi się przydazyła: namierzyłem kombi gdzies w okolicach Tarnobrzegu, ode mnie grubo ponad 300km. Widziałem piękne zdjęcie w internecie i kilka razy dzwoniłem do właściciela, który zapewniał że beczuszka wymaga "dopieszczenia" lakierniczego a poza tym jest miodzio i bez tego dopieszczenia pojeżdżę parę lat. Zwerbowałem kolegę(bo na dwa samochochody jeszcze jeździć nie potrafię
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
) i wyruszyliśmy w drogę. Po błądzeniu ( sprzedający nie potrafił przez komórkę doprowadzić mnie do swojej wsi z odległości 14 km!) zobaczyłem to cudo do "dopieszczenia" - nogi się pode mną ugięły. Nie będę się długo rozwodził - po przejechaniu się ze trzy kilometry miałem mokre nogawki od spodni , błoto chlapało z ulicy do wnętrza. Podsumowanie: kilkaset zł w plecy, zmarnowany czas, kupa nerwów, makabryczna droga(po drodze śnieg i gołoledź) a gostek nawet nie bąknął przepraszam tylko z rozbrajającym uśmiechem stwierdził że on to jeszcze długo pojeździ tym samochodem. Nie twierdzę że w Twoim wypadku tak będzie, ale ja wyleczyłem się z zakupów samochodu przez internet. Powodzenia.