damian pisze:
Hej,
Czy stosujecie jakieś środki (np. smar miedziany) na gwinty świec zapłonowych po to aby można było je potem bez problemu odkręcić?
Wczoraj odkrecałem świece po miesiącu od przykręcenia i miałem wielki problem choć dokręcane były niezbyt mocno. Nie wiem co by było np. po roku

Cześć!
Pojęcia nie ma czy coś takiego istnieje. Ja jeśli wykręcam świece, żeby np. sprawdzić czy są OK, to dokładnie czyszczę gwint drucianą szczotką i wycieram też gniazdo świecy, żeby wybrać cały syf jaki się tam gromadzi. W M110 to upierdliwe zajęcie, czasem w tym celu stosuje odkurzacz po prostu
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
. Jak silnik jest ciepły to dokręcam świece bardzo delikatnie. Problemów z wykręcaniem nigdy nie miałem. Problemy czasem występują w silnikach, gdzie świece są uszczelniane na stożek. Tam lubi się to zapiekać, ale to chyba standart
![[pytanie]](./images/smilies/pytanie.gif)
.
Pozdrawiam