MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

jak dziala grzałka
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=38240		 Strona 1 z 2
Autor:  karolmar [ wt sty 06, 2009 5:04 pm ]
Tytuł:  jak dziala grzałka
Witam mam w swojej 300d grzalke w bloku silnika. jak sie tego uzywa? (tzn np podlaczyc na 30min czy cala noc?) nigdy jeszcze tego nie uzywalem a przy takich mrozach sie przyda jak juz jest.
Autor:  Grakoz [ wt sty 06, 2009 7:14 pm ]
Tytuł: 
hej
jeśli masz tą grzałkę sprawną to po prostu podłączasz ją do sieci (230V) na powiedzmy 15-30 min. po tym czasie silnik powinien ładnie odpalić o ile masz sprawny akumulator itp. miałem kiedyś coś takiego w drugiej w123. super sprawa, ja dla własnej wygody miałem podłączone to przez włącznik czasowy, ustawiałem 30 min przed wyjściem do pracy i nie miałem kłopotu. po ostatnich mrozach razem z ojcem zamierzamy kupić taką grzałkę do aktualnej w123, jak w tym roku się już nie przyda to w przyszłości napewno. pozdrawiam
Autor:  Qudlaty [ wt gru 29, 2009 8:30 pm ]
Tytuł: 
Jak sprawdzić czy taka grzałka działa??
Czy to sie włącza jakimś przyciskiem?, mam taki nad pokrętłami od grzania poprawej stronie (po lewej jest do ustawiania świateł) z symbolem podobnym jak na kontrolce od świec żarowych
i nie wiem do czego służy
Czy ktoś wie jaki tam płynie prąd? mogłbym podłaczyć miernik ale boje sie że mogę spalić zakres mam do 10A
Autor:  hecto [ wt gru 29, 2009 8:44 pm ]
Tytuł: 
grzałka to toporne urzadzenie przypominające komunistyczne grzałki do gotowania wody w szklance -zadnych włacznikow tylko kabel na 220V
przycisk z symbolem swiec-moze być reczne dogrzewanie świec-wymuszone-chociaż ja miałem też taki symbol niewiedzieć czemu na przycisku szyberdachu
Autor:  Gajowy [ wt gru 29, 2009 9:28 pm ]
Tytuł:  Re: jak dziala grzałka
karolmar pisze:
Witam mam w swojej 300d grzalke w bloku silnika. jak sie tego uzywa? (tzn np podlaczyc na 30min czy cala noc?) nigdy jeszcze tego nie uzywalem a przy takich mrozach sie przyda jak juz jest.


Grzałka taka ,to spirala w rurce,jak stare grałki do gotowania wody,miał taka w W114 ojciec mojego przyjaciela tak zwany pakiet skandynawski
po włączeniu bezpośredni do 230V po jakimś czasie powinień chyba wskaźnik temperatury wody ruszyć. możesz sprawdzić też przejście w grzałce miernikiem z dzwonkiem.
Autor:  REKIN-M5 [ śr gru 30, 2009 4:40 pm ]
Tytuł: 
Dokładnie jak napisał Gajowy grzałki te głównie szły w silnikach diesla ale i słyszałem też że również w benzyniakach montowano na Skandynawię .miałem nawet taka w busie mercedesie 207 z silnikiem od 115 2,4D pamiętam przy -35 samochód odpalał jak złoto.Właśnie przy zastosowaniu takiej grzałki wystarczyło podłączyć wtyczkę do gniazdka na jakieś 20-30 min obserwować tylko wskaźnik temperatury wody gdy ten podskoczył na 40 stopni ;silnik po 1 grzaniu świec odpalał jak w lecie.Co ciekawe urządzenie było oryginalne wkręcone pod kolektorem wydechowym.jedyny warunek to mieć blisko gdzieś prąd,i odpalamy silniczek bez zbędnych obciążeń,czy katowania rozrusznika i baterii.
Widziałem taką grzałkę na Allegro tylko że nie była wkręcana w blok a montowana na przewód wodny łączący chłodnice z silnikiem.
Lecz sam osobiście poluję na taka właśnie wkręcaną w blok [zlosnik] bo to zajefajne urzadzonko
Autor:  Xytras [ śr gru 30, 2009 4:48 pm ]
Tytuł: 
Brzmi przynajmniej jak jakiś super rarytas :lol:
Autor:  Waciak [ śr gru 30, 2009 4:49 pm ]
Tytuł: 
Od razu mówię, że montaż tej grzałki to tragedia.
Klucz ampulowy 19.
Dostęp jest tak paskudny, że najlepiej zdjąć kolektory :evil:
Wtedy można na klucz założyć jakąś przedłużkę.
Ciężko też dostać miedzianą podkładkę, której to producent nie był łaskaw dołożyć do kompletu.
Autor:  REKIN-M5 [ śr gru 30, 2009 5:05 pm ]
Tytuł: 
Montaż faktycznie nie jest łatwy troszku trzeba się napocić. Ale wydaje mi się że na pewno jest to opłacalna inwestycja choć czasochłonna i musi być zrobione to jak należy,żeby nie było żadnych wycieków,bo można uszkodzić poważnie silnik,Ja osobiście nie montowałem ,bo już była zamontowana ,ale wykręcałem ją,wiec pamiętam nie było lekko. :)
Autor:  Gajowy [ śr gru 30, 2009 6:08 pm ]
Tytuł: 
E tam odpalanie ,najważniejsze że jak się ogrzewanie włączy to natychmiast grzeje i to jest BEZCENNE :),a podkładkę można wyciąć .
Autor:  holyfido [ ndz sty 17, 2010 8:50 pm ]
Tytuł: 
Od razu mówię, że montaż tej grzałki to tragedia.

Nie pamiętam, żebym w 200D miał jakieś problemy z instalacją.

Lecz sam osobiście poluję na taka właśnie wkręcaną w blok bo to zajefajne urzadzonko

E tam. Jak silnik zdrowy, to i przy -35 zapali. Jak silnik padaka, to grzałka nie pomoże. JA, mimo, że mam wkręconą od początku (przy remoncie wkręciłem) praktycznie nie korzystam z tego rozwiązania. Jak mi padły świece i ledwo zipał rozrusznik, to i grzanie świecami nie pomogło. Moim zdaniem jest to zbędne urządzenie.
Autor:  Waciak [ wt sty 19, 2010 7:57 pm ]
Tytuł: 
A ja się idę pochlastać :evil: :evil: :evil:
Właśnie siedzę w pracy i testuję urządzenie...
Po 2h grzania i wydaniu 150pln na grzałkę, 180pln za montaż.......nic.
Albo grzałka jest spalona, albo rozwalili ją przy montażu :evil:
Jeszcze sprawdzę omomierzem jak wrócę do domu.
Ja pie@%#@*&ę [szalone]
Autor:  ROBHEN [ wt sty 19, 2010 9:28 pm ]
Tytuł: 
Teraz "to już po ptokach" jak żwykł mawiać pilot opylający las. Ale trzeba było przed montażem włożyć ją do naczynia z wodą i załączyć. Było by wiadomo "co i jak".
Autor:  Ziutek_143 [ wt sty 26, 2010 12:10 am ]
Tytuł: 
Proponuję zostawić ją na dłuższy czas. Przy takich mrozach grzanie przez 30min-1h w moim przypadku niewiele dało. Z niedzieli na poniedziałek grzałkę włączyłem o 1:30, a odłączyłem o 7:10. Płyn podgrzany był do ok. 40 stopni i samochód odpalił od pierwszego obrotu.
Autor:  Frytejro [ wt sty 26, 2010 7:25 am ]
Tytuł: 
6 godzin 500W - to jakby zelazko chodzilo przez 1,5 godziny - 3kW :D - niektorzy maja tani prad wiec lux, ale innym to szarpnie kieszenie. Sprawne 500W to powinno grzac jak oszalale.
Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/