MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Co się dzieje?
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=3818		 Strona 1 z 1
Autor:  Les [ wt wrz 30, 2003 12:01 pm ]
Tytuł:  Co się dzieje?
Szanowni Koledzy
Mam dwa problemy:
1. Kilkakrotnie byłem u mojego mechanika z problemem drgań z wału. Wymieniłem krzyżak, łożysko podpory jest OK. Wymieniłem most na lepszy od "Dawcy", wyważyłem koła lecz drgania i chrobot są nadal. W czy może być problem???
2. Przy włączaniu zimnego silnika przez pierwsze kilkanaście sekund obroty spadaja, jakby miał zgasnąć. Dopiero po tym czasie rozkręcają się. Poza tym przy naciśnięciu gazu następuje krótki czas jakby duszenia się silnika a samochód rozkręca się mułowato. Co to może być?
Autor:  Bukol [ wt wrz 30, 2003 12:14 pm ]
Tytuł: 
Witam! Podaj kolego o jakie auto chodzi (silnik, skrzynia, rocznik, zasilanie: benz, benz + gaz, diesel). To może pomóc [zlosnik]
Autor:  Les [ wt wrz 30, 2003 12:33 pm ]
Tytuł: 
Zapomniałem rzeczywiście o drobnych szczegółach:
chodzi o MB W116 z 1979 r, silnik 2,8 benzyna bez gazu, skrzynia automat.
Autor:  elvis [ wt wrz 30, 2003 6:42 pm ]
Tytuł: 
Co do drugiego może ustawienie zaplonu ?
Autor:  wiedzmin [ wt wrz 30, 2003 7:45 pm ]
Tytuł: 
a czy z walem coś robiłeś oprócz podpory i krzyzaka... czy zamieniałeś z innym -może wina walu jego wywazenia..
Autor:  misiek [ wt wrz 30, 2003 8:31 pm ]
Tytuł: 
Co do punktu drugiego zdecydowanie stawiam na ssanie.
Wg mnie nie jest ono wlaczone od poczatku, od momentu rozruchu silnika, tylko zaczyna dzialac po tych wlasnie kilkunastu sekundach.
Pojawia sie jeszcze pytanie o zasilanie, 280 czy 280E?
W przypadku silnika gaznikowego (280), przed uruchomieniem silnika a po wlaczeniu stacyjki wciskasz na chwile pedal gazu do oporu i zwalniasz go. Jesli tego nie robiles - sprobuj. W ten sposob wlasnie uruchamia sie "recznie" ssanie automatyczne.
(Jest to doklanie opisane w instrukcji obslugi W114 250-280CE, strona 28:
Anlassen und abstellen des Motors)
Jesli to nie zadziala, radze zajac sie regualcja ukladu ssania.
W przypadku silnika 280E nie stosuje sie powyzszej metody, ssanie jest w pelni automatyczne.
Autor:  Sebaa [ wt wrz 30, 2003 10:31 pm ]
Tytuł:  Re: Co się dzieje?
Les pisze:
Szanowni Koledzy
Mam dwa problemy:
1. Kilkakrotnie byłem u mojego mechanika z problemem drgań z wału. Wymieniłem krzyżak, łożysko podpory jest OK. Wymieniłem most na lepszy od "Dawcy", wyważyłem koła lecz drgania i chrobot są nadal. W czy może być problem???


Witam!
Problem może być spowodowany zużytymi tulejami centrującymi, które są na początku i na końcu wału. Są to tuleje stalowo-teflonowo-gumowe i są wciśnięte w wał po obu jego końcach. Druga sprawa to złe wyważenie lub jego brak. Proponuję to sprawdzić. Koszt takiej usługi to około 100 - 120 PLN.


Les pisze:
2. Przy włączaniu zimnego silnika przez pierwsze kilkanaście sekund obroty spadaja, jakby miał zgasnąć. Dopiero po tym czasie rozkręcają się. Poza tym przy naciśnięciu gazu następuje krótki czas jakby duszenia się silnika a samochód rozkręca się mułowato. Co to może być?


Gaźnik, wtrysk? Jeśli gaźnik, patrz wyżej. Jeśli wtrysk to sprawdź czy działa prawidłowo wtryskiwacz rozruchowy.
Pozdrawiam
Autor:  Les [ śr paź 08, 2003 11:44 am ]
Tytuł: 
Dzięki za podpowiedzi,
1. Wał był wywazany i tuleje wymienione więc przyczyna musi być gdzie indziej. Testuje właśnie nowego, poleconego mechanika który - ponieważ drgania wyczuwa się na kierownicy - zasugerował wymianę silentblocków przednich dolnych wahaczy, wahacza górnego prawego plus zmianę opon i wyważenie kół. Dam raport z testu po odbiorze samochodu.
2. Silnik jest 280 SE więc wtryskowy i przegazowanie odpada. Przetestowano termostat i jest OK. Dalsza penetracja w trakcie.
We wtorek będę mądrzejszy gdy zostana zainstalowane nowe silentblocki i wahacz.
Dziękując za podpowiedzi mam jeszcze jedno pytanie: gdzie w Warszawie można znależć fachowca od dolutowania przewodów do ogrzewanej szyby (tej z cienkimi metalowymi nitkami)
Pozdrawiam
Autor:  Ocet [ śr paź 08, 2003 10:55 pm ]
Tytuł: 
A co ma zawieszenie do walu?
U kogo robisz/robiles?
To ze bylo robione wcale nie znaczy, ze jest zrobione!
Autor:  Les [ czw paź 09, 2003 1:07 pm ]
Tytuł: 
1. Wał robiłem na Parowcowej, lecz nie jestem z tego zadowolony jak widać po efektach.
2. Zawieszenie dlatego, że przyczyna może tkwić gdzie indziej. Z reguły jak w jakimś warsztacie zasugerujesz, gdzie może być przyczyna to będą do upadłego szukać tam, gdzie wskazałeś - z tej przyczyny zmieniłem już dwa warsztaty.
Pozdrawiam
Autor:  Oczek [ pt paź 10, 2003 8:05 am ]
Tytuł:  Re: Co się dzieje?
Les pisze:
Poza tym przy naciśnięciu gazu następuje krótki czas jakby duszenia się silnika a samochód rozkręca się mułowato. Co to może być?


Tak miałem na starych przewodach WN. Po zmianie na nowe ustało.
Autor:  Jokker [ ndz paź 12, 2003 10:44 am ]
Tytuł: 
JEŻELI SOBIE SAM NIE ZROBISZ TO NIGDY NIE BEDZIESZ MIAŁ DOBRZE, BO WCALE NIE JEST POWIEDZIANE ŻE CI MECHANICY DO KTÓRYCH JEZDZISZ ZNAJĄ SIE NA NAPRAWIE SAMOCHODÓW LEPIEJ NIŻ TY.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/