MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Profilaktyka! https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=3587 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | elvis [ czw wrz 04, 2003 5:35 pm ] |
Tytuł: | Profilaktyka! |
Witajcie. Znajomy mojego kumpla pracuje na Okęciu jako mechanik i opowiedział mi pewien patent, który oni stosują w samolotach, a który on z powodzeniem stosuje w swoim samochodzie. Ten patent w pewnej mierze sprawia , że samoloty mają tak olbrzymie przebiegi. 1. Bardzo częste wymiany oleju np: w przypadku samochodu jeśli lejemy mineralny to nie zmieniać go co 10 000 km, ale co 5 000 km. 2. Zanim wlejemy świeży olej wlać do silnika ON ( ilość=1/2 zapotrzebowania na olej silnikowy ) i uruchomić samochód na 30 sek. , zlać olej napędowy i czynność powtórzyć. Ten manewr sprawia, że dokładnie usuwamy pozostałości starego oleju oraz rozpuszczamy nagar i inne związki osadzone na silniku. Według mnie rzecz warta uwagi. Powiedzcie co myślicie. |
Autor: | laudan [ czw wrz 04, 2003 6:13 pm ] |
Tytuł: | Re: Profilaktyka! |
elvis pisze: 2. Zanim wlejemy świeży olej wlać do silnika ON ( ilość=1/2 zapotrzebowania na olej silnikowy ) i uruchomić samochód na 30 sek. ,
zlać olej napędowy i czynność powtórzyć. Ten manewr sprawia, że dokładnie usuwamy pozostałości starego oleju oraz rozpuszczamy nagar i inne związki osadzone na silniku. A to przypadkiem nie grozi zatarciem? Jak zlejesz olej i zalejesz ropa to skad smarowanie. ON chyba ma slabsze wl smarne. A czesciej olej mozna zmieniac, ale warto zwrocic uwage, ze teraz oleje sa troszeczke lepsze, niz 20 lat temu. Poza tym warto, tez po zlaniu oleju wymienic filtr oleju ![]() ![]() Najlepsza rada na duze przebiegi to nie gasic silnika, a jezdzic ![]() |
Autor: | elvis [ czw wrz 04, 2003 6:25 pm ] |
Tytuł: | |
Wymiana filtru wydała mi się oczywista więc o niej nie pisałem. Olej napędowy jest dosyć tłusty więc ma wystarczająco dobre własćiwości smarne, poza tym nikt nie każe ci tak jeździć. Chodzi tylko aby odpalić samochód na 30 sek. |
Autor: | _me: how_ [ czw wrz 04, 2003 7:28 pm ] |
Tytuł: | |
Też uważam, że "zapas" przebiegu wynikający z poprawy jakości oleju jest wystarczający, żeby trzymac się tego co podaje producent. Natomiast na pewno lepiej wczesniej niz później. W Oplu wymieniam juz po 2,5 tys. z uwagi na brak filtra oleju w tym modelu. Co do zalania silnika ON i odpalenia, to też bym się nie odważył. 30 sek. to baaardzo dużo. Poza tym ciekawe czy uwolnienie całego syfu z silnika, tak "hazia na Józia" jest istotnie tak korzystne?? |
Autor: | gorex [ czw wrz 04, 2003 8:53 pm ] |
Tytuł: | |
reaklamowano kiiedy produkt do oczyszczania diesli. odpalalo sie na nim silnik (zamiast oleju) na wolnych obrotach przez jakias minutke. mialo zmiejszyc zyzycie i dymienie ![]() |
Autor: | Stomek [ czw wrz 04, 2003 10:05 pm ] |
Tytuł: | |
A profilaktyka statkowa wygląda tak- co 8000 godz. motorzysta do karteru lub przelotni i nie trzeba używać ON ![]() |
Autor: | Pszczola [ pt wrz 05, 2003 12:57 am ] |
Tytuł: | |
co do lania ON to mi sie nie widzi. przeciez olej mineralny nie przylega do tloków tak jak syntetyczny i przy odpalaniu zimnego autka , smarowanie przez pierwsze kilka sek. jest bardzo marna. pomyslec teraz ze ON ma duzo gorsze wlasciwosci smarne niz mineralny. Lepiej bylo by kupic jakis najtanszy olej mineralny ( sa po 5zl za litr ) i wklac taki , odpalic auto na minute , zlac i dopiero wlac pożadnego np. Mobila. |
Autor: | airkomin [ pt wrz 05, 2003 6:58 am ] |
Tytuł: | |
Oj Pszczoła! Za dużo reklam, zmiana bazy z mineralnej na syntetyczną ma dawać mniejszą skłonność do koksowania i pozwala utrzymać własności smarne w szerszym zakresie temperatur. Do tłoka nie klei się baza tylko co najwyżej dodatki (jakieś tam estry) i to tylko w magnatecu (o innym nie słyszałem). Normalny olej nie klei się do tłoka. Z tym przepłukanie silnika to nie jest głupie, ksiązki z lat piecdziesiątych zalecają taką operację z tym że trzeba ją robić olejem wrzecionowym. ON w silniku stresowałby mnie ze względów pożarowych. Przecież olej należy spuszczać na ciepłym silniku, a ON należy do drugiej grupy substancji palnych, czyli jest substancją zdolną wytworzyć mieszaninę wybuchową par i powietrza w przedziale temp 21 - 55 stopni C. Przepłukiwanie OK tylko wrzecionowym albo jakim selektolem czy innym LUXem 10. |
Autor: | Stawros [ pt wrz 05, 2003 10:10 am ] |
Tytuł: | |
(me: how) pisze: Natomiast na pewno lepiej wczesniej niz później. W Oplu wymieniam juz po 2,5 tys. z uwagi na brak filtra oleju w tym modelu.
Pewnie jest, tylko odśrodkowy do czyszczenia, tak jak w kaszlu. Co do płukania , to nie przesadzałbym w silnikach o dużym przebiegu, z tych samych powodów dla których nie zmienia się oleju mineralnego na syntetyk.Czasami kilkanaście procent naszego ciśnienia w cylindrach "trzyma" się na nagarze. |
Autor: | gorex [ pt wrz 05, 2003 11:18 am ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Przecież olej należy spuszczać na ciepłym silniku, a ON należy do drugiej grupy substancji palnych, czyli jest substancją zdolną wytworzyć mieszaninę wybuchową par i powietrza w przedziale temp 21 - 55 stopni C.
tego akurat bym sie nie bał to co napisales oznacza ze ze nad powierznia cieczy moze poswtac mieszanka wybuchowa ale potrzebny jest do tego impuls (bodziec cieplny o odpowiedniej kalorycznosci) |
Autor: | _me: how_ [ pt wrz 05, 2003 8:01 pm ] |
Tytuł: | |
Stawros pisze: (me: how) pisze: Natomiast na pewno lepiej wczesniej niz później. W Oplu wymieniam juz po 2,5 tys. z uwagi na brak filtra oleju w tym modelu. Pewnie jest, tylko odśrodkowy do czyszczenia, tak jak w kaszlu. Co do płukania , to nie przesadzałbym w silnikach o dużym przebiegu, z tych samych powodów dla których nie zmienia się oleju mineralnego na syntetyk.Czasami kilkanaście procent naszego ciśnienia w cylindrach "trzyma" się na nagarze. Też mi było cięzko w to uwierzyć, ale mimo, że długo szukałem to nie ma. Jest za to... filtr powietrza napełniany olejem, właśnie do czyszczenia. |
Autor: | Stomek [ sob wrz 06, 2003 12:53 am ] |
Tytuł: | |
(me: how) pisze: Jest za to... filtr powietrza napełniany olejem, właśnie do czyszczenia.
To tak samo jak w 115D. Ostatnie takie rozwiązanie widziałem w 123 I seria. |
Autor: | kruszyn [ sob wrz 06, 2003 9:39 am ] |
Tytuł: | |
jej ale sie naczytalem....... chyba jednak zostane przy standardowej wymianie oleju (dobrego) i nie katowaniu auta ![]() ![]() ![]() .........chociaz jak sie kiedys upre to moze polece swoja gwiazdka z jakies przepasci hihihih ![]() ![]() |
Autor: | Stawros [ ndz wrz 07, 2003 5:25 pm ] |
Tytuł: | |
(me: how) pisze: Też mi było cięzko w to uwierzyć, ale mimo, że długo szukałem to nie ma. Jest za to... filtr powietrza napełniany olejem, właśnie do czyszczenia. Tzw. mokry filtr powietrza" - norma w tamtym okresie. |
Autor: | wiedzmin [ ndz wrz 07, 2003 9:22 pm ] |
Tytuł: | |
Stawros pisze: Tzw. mokry filtr powietrza" - norma w tamtym okresie.
Moj wujek ma forda transita i w ramach oszczednosci zalozył sobie wlasnie mokry filtr powietrza z mercedesa i jest zadowolony, nie musi wywalac kasy na wklady. Zreszta jak powiedzialem mu ze ja musze dawac 60 zl za swoj filt to powiedzial mi ze i mi zalozy taki filtr olejowy -ale podziekowalem |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |