| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| "Świerszcz" https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=3579 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Popey [ śr wrz 03, 2003 2:33 pm ] |
| Tytuł: | "Świerszcz" |
Podczas jazdy autkiem cos "świerszczy".Po leciuteńkim naciśnięciu sprzegła świerszczenie przestaje.Czy jest to zwiazane z waqupompą czy tam jest jakieś łożysko? Czy ktoś miał taki problem..bo takie "świerszczenie jest bardzo upierdliwe a dotyk sprzegła jest minimalny. |
|
| Autor: | lysy2 [ śr wrz 03, 2003 2:52 pm ] |
| Tytuł: | |
kup RAID-zabija swierszcze na smierc.... ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
w 200D mialem takie cus i byla to kwestia docisku sprzegla, ale mechanik powiedzial, ze z tym mozna jezdzic do samego konca-tzn., ze tylko sobie cyka i nie ma przeciwwskazan z takim cykaniem zrobilem 20 k km i sprzedalem auto |
|
| Autor: | MacKuz [ śr wrz 03, 2003 3:18 pm ] |
| Tytuł: | Re: "Świerszcz" |
POPEY pisze: Podczas jazdy autkiem cos "świerszczy".Po leciuteńkim naciśnięciu sprzegła świerszczenie przestaje.Czy jest to zwiazane z waqupompą czy tam jest jakieś łożysko? Czy ktoś miał taki problem..bo takie "świerszczenie jest bardzo upierdliwe a dotyk sprzegła jest minimalny.
Jeżeli to leciusieńkie naciśnięcie sprzęgła jest na tyle silne, że łapy dźwigni dotykaja do łożyska oporowego to stawiałbym na jakiś luz w łożysku i sobie tam dzwoni jak sie kręci a przestaje jak je dociśniesz. Natomiast jeżeli test to naciśnięcie pedłau sprzęgła na tyle małe, że nawet pompa sie nie ruszy to stawiam na mimosród na pedale sprzęgła jest tam taki do regulacji skoku jałowego lub wogle na zaweszenie pedału i już. Pozdrawiam |
|
| Autor: | Popey [ śr wrz 03, 2003 11:10 pm ] |
| Tytuł: | |
dzięki Mackuz jutro zajrze a Łysy ty opisujesz "grzechotanie" łożyska hehe to tez mam ale to akurat nie zawsze przeszkadza i czasem daje znać na biegu jałowym natomiast to świerszczenie musze zlikwidować więc zerkne. 
|
|
| Autor: | Idzik [ śr wrz 03, 2003 11:43 pm ] |
| Tytuł: | |
Siema !!! U mnie był podobny problem - coś "gulgotało" i ni cholery nie mogłem dość do tego co... Okazało się w końcu, że poluzowała się jakaś osłona mocowania pedału... Może i w tym przypadku tak będzie... 
|
|
| Autor: | jurr [ czw wrz 04, 2003 10:40 am ] |
| Tytuł: | |
Cześć ja też mialem świerszcza, po lekkim dociśnięciu sprzęgła znikało. Okazało się po ściągnięciu skrzyni że to piska na sworzniu kulowym tym jest po drugiej stronie siłownika. Nie potrafie tego nazwać fachowo ale chodzi o blache która dociska łożysko wyciskowe i z jadnaj strony jest zamocowane na sworzniu a z drugiej dochodzi siłownik. Tam powstał mały luz, smar wysachł i przy niewielkim poruszeniu niesamowicie piszczało. Troche smaru i problem znikł. Można jeździć bez problemu ale mocno denerwuje. |
|
| Autor: | Popey [ czw wrz 04, 2003 11:03 pm ] |
| Tytuł: | |
No to dzis sie zabrałem za "świerszcza".Otóz pedał sprzęgła posiada odboojniczek .jeden w całej konstrukcji zamocowania pedała a drugi na samym pedale i wystarczyła podkładeczka grubości "jednozłotówki" zeby wszystko ładnie i bezboleśnie przestało "świerszczyc"  .
Przy okazji podregulowałem sobie troszke spręzynke utrzymujacą cały popychacz i teraz biegi wchodzą miodzio. Z góry dzieki za pomoc w rozwikłaniu zagadki ( a ja juz chciałem vaqu wymieniać  ) ....a RAID trzymam na inne okazje
|
|
| Autor: | kruszyn [ sob wrz 06, 2003 9:59 am ] |
| Tytuł: | |
kurna glugla swierszczy gruchota itd hihihih a moj tylko klekla co mi sie bardzo podoba u mnie cos swierszczy jak jest wilgotno na zewnatrz ale taki chyba urok pozdrawiam
|
|
| Autor: | Popey [ sob wrz 06, 2003 11:13 am ] |
| Tytuł: | |
Może tuleje w wahaczach tylnych..albo..coś Ci się zalęgło bo za długo w garazu stałeś 
|
|
| Autor: | kruszyn [ sob wrz 06, 2003 11:24 am ] |
| Tytuł: | |
wszlekie robactwo i zwierzaczki juz wypedzilem poszukam jeszcze tego bociana pod maska ale watpie zebym znalazl ![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
|
|
| Autor: | Popey [ czw wrz 11, 2003 9:05 am ] |
| Tytuł: | |
Panowie szlag mnie trafi!! Zrobiłem to świerszczenie wszystko git pojezdziłem pare dni i dzis rano...cholera znowu.Przecież nie bede co chwile podkładek podkładał od odbojnik bo to sie mija z celem.Nie wiem co to może być czy sprzegło,vaqu,siłownik pod pedałem sprzegła a moze uszczeleczki w pompie hamulcowej sie kończą albo serwo?? nie mam pojęcia  i tak jak było wcześniej małe dygnięcie pedałem sprzęgła i świerszczenie cichnie...ehhhh
|
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|