MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

translation of "Biblioteka Klubowicza"
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=3482
Strona 1 z 1

Autor:  Milosh [ sob sie 23, 2003 10:19 pm ]
Tytuł:  translation of "Biblioteka Klubowicza"

Witam Szanownych Panów

Pytanie to jest w szczególności kierowane do Zarządu MB/8 Club Poland.

W dziale „Biblioteka Klubowicza” zamieszczone są bardzo cenne woluminy dot. W114/115. Jednakże są one wydane w wersji językowej, która domniemywam, że nie jest znana wszystkim członkom klubu (czasy zapisów na Volkssliste już minęły i znajomość niemieckiego nie jest obligatoryjna).

Nie wiem czy ktoś wpadł przede mną na ten pomysł (lub ktoś już coś konkretnego w tym temacie nawywijał), w każdym bądź razie poddaję dyskusji pomysł przetłumaczenia książeczek na język polski.

Osobiście widzę 2 sposoby rozwiązania tego problemu.

Każdy z członków Klubu zostanie zobligowany do przetłumaczenia paru stron we własnym zakresie (jak to zrobi to już jego business) w formie „pracy domowej” (wszyscy po równo). Jak się połączy prace domowe w jedną logiczną całość to już mamy książeczkę po polsku!.
Ta forma wyjścia z opresji ma jednakże jedną wadę, a mianowicie każdy tłumaczy na swoją modłę (dotyczy to tłumaczy (przysięgłych też), filologów i innych cudownych osób). Ktoś może dać do tłumaczenia swoje parę stron np. Pani Joli, która to ukończyła germanistykę w Baden Baden i pięknie tym językiem włada lecz o budowie samochodów i o nich samych wie tylko tyle, że samochód to przyrząd do przemieszczania się z punktu A do punktu B. Moim zdaniem powierzenie tłumaczenia takiego specyficznego tekstu takiej osobie byłoby nieporozumieniem. Fakt, tekst byłby w formie gramatycznej jak najbardziej poprawny ale merytoryczne do bani. Jakbyśmy to potem czytali to by nam się kartki posklejały z wrażenia.

Innym pomysłem jest powierzenie całej książki do tłumaczenia jednej osobie, która doskonale włada językiem niemieckim, zna arkana motoryzacyjne (najlepiej jakby sama miała W114/115 ale to byłoby już prawie cud [usmiech] (chyba, że ktoś z Nas doskonale zna niemiecki techniczny, ma doły finansowe i mnóstwo wolnego czasu).

Jeśli Zarząd Klubu zaakceptowałby mój pomysł to spróbowałbym poszukać takiej osoby we własnym zakresie (choć sam jeszcze nie wiem kto tego zaszczytu mógłby dostąpić). Nie wiem z jakimi kosztami wiązałaby się taka inwestycja ale myślę, że wszyscy członkowie Klubu by się złożyli na ten szczytny cel, a od nowo wstępujących pobierało by się myto na poczet tłumaczenia ewentualnych następnych książeczek.

Aż jestem chory z ciekawości co o tym myślicie?

Pozdrawiam

Autor:  szdowk [ sob sie 23, 2003 10:40 pm ]
Tytuł: 

Hello

Ok. Juz mozesz zaczac tlumaczyc. [zlosnik]

Autor:  laudan [ sob sie 23, 2003 10:48 pm ]
Tytuł: 

szdowk pisze:
Hello

Ok. Juz mozesz zaczac tlumaczyc. [zlosnik]


los!

Autor:  Luk [ sob sie 23, 2003 11:12 pm ]
Tytuł: 

Jestem za pomysłem ,aby przetłumaczyć wspólnie fragmentami, chyba ,że ktoś doskonale włada niemieckim. Mogę już dostać fragment?

Autor:  sebi [ ndz sie 24, 2003 10:24 am ]
Tytuł: 

Pomysł jest super, bardzo mi sie podoba. Sam zgłaszam sie do swojej części ksiażki.

Autor:  Papagei [ ndz sie 24, 2003 11:14 am ]
Tytuł: 

zastanawiam sie tylko co na to wszystko autor albo własciciel praw autorskich ale moze to juz moje zboczenie zawodowe

Autor:  laudan [ ndz sie 24, 2003 11:41 am ]
Tytuł: 

Papagei pisze:
zastanawiam sie tylko co na to wszystko autor albo własciciel praw autorskich ale moze to juz moje zboczenie zawodowe


Moze maila mu napisac:)?

Autor:  Bukol [ ndz sie 24, 2003 12:12 pm ]
Tytuł: 

Pomysł jak to pomysł - dobry. Ale możliwości realizacyjne raczej mizerne. Tłumaczenie przez 20 osób to pomysł kiepski, raczej nic z tego nie wyjdzie. Jeżeli już to 1 osoba lub najlepiej firma, która wykona usługę za "marny grosz" w zamian za reklamę na stronach klubowych. Mogę w tej sprawie pogadać ze swoją siostrą germanistką. Może w wolnych chwilach ... a w razie pytań technicznych:
- słowniki specjalistyczne (ma ich całą półkę),
- starszy brat, czyli ja ;)
Jeżeli się zgodzi dam znać.

Autor:  Luk [ ndz sie 24, 2003 10:35 pm ]
Tytuł: 

Bukol, było tak od razu. To kombinuj.

Autor:  MacKuz [ ndz sie 24, 2003 10:41 pm ]
Tytuł: 

Luk pisze:
Bukol, było tak od razu. To kombinuj.


No Panowie wszystko pięknie ładnie takie tłumaczenie to i wydać możemy wspólnym sumptem tylko kto za to zapłaci ???

Ja nie moge soągnąć zaległych składek klubowych a co dopiero zmusić ludzi do płacenia za tłumaczenie książek - fakt, że to byłoby zgodne z naszym statutem i wogle politycznie zgodne ale wymaga dość dużych nakładów finansowych i prawnych.

Nasza biblioteka jest też pod prawnym znakiem zapytania a co dopiero tłumaczenia ale zahaczyś temat zawsze można :)

Autor:  Luk [ ndz sie 24, 2003 10:46 pm ]
Tytuł: 

To może zorganizujemy własną składkę?

Autor:  Milosh [ ndz sie 24, 2003 11:13 pm ]
Tytuł: 

DW: Szdowk & Fregattenkapitan Laudan: Osobiście spróbuję "popróbować", Mc Kuz jeśli możesz to rzuć mi jedną z książeczek w wersji on-line w wersji poczta polska lub mail (moja Kasia Skrzynecka ma poj 100 MB) Jeśli się zmieści to wstawiaj, tylko wcześniej daj sign.
Dowiedzieć się to nic nie kosztuje, a da to jakąś informację co do wysokości extra składek (o ile się na to zgodzicie - a na pytanie "kto za to zapłaci" odpowiadam JA PIERWSZY!)

I'll be back!

Autor:  PK2 [ pn sie 25, 2003 9:36 am ]
Tytuł: 

Porządnie przetłumaczyć na polski 3 książki?? Żeby to zrobić, to są potrzebne miesiące bardzo ciężkiej pracy... Moja żona jest zawodowym tłumaczem angielskiego i wiem z autopsji, co to jest za praca. :cry:

Dobry pomysł, ale nie do zrealizowania. No, chyba, że ktoś ma za dużo czasu lub pieniędzy.

Pozdrawiam!

Autor:  Milosh [ pn sie 25, 2003 10:00 am ]
Tytuł: 

DW: PK2 Hello, Kto mówi o 3 książkach od razu? Można się pobawić w tłumaczenie 1 i to zawierającej najmniejszą ilość stron.

Zresztą rzuciłem ten topic na forum tylko w formie pseudo "ankiety". Nie mam pojęcia ile może to kosztować ale jakby się obciążyło (oczywiście za zgodą) wszytskich członków Klubu to myslę, że wydatek rzędu 50 zł/twarz nie powyrywałby z butów!. Fakt, że jakby rachuneczek za tłumaczenie miałaby uiścić jedna osoba to byłaby to lekka przesada ale "kupą mości panowie, kupą!"

Dowiedzieć się to nic nie kosztuje. Wtedy dopiero można podjąć decyzję. Jak będę miał bliższe dane finansowe to na pewno ciś o tym skrobnę.

Howgh

Autor:  PK2 [ pn sie 25, 2003 10:24 am ]
Tytuł: 

Oczywiście - pomysł, jak mówiłem, bardzo dobry. Popieram.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/