MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

korek wlewu oleju
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=34464
Strona 1 z 2

Autor:  fredu [ śr cze 18, 2008 5:12 pm ]
Tytuł:  korek wlewu oleju

witam

banalne pytanko. Jak myślicie będzie ten korek pasował do mojej beczusi bo mi cieknie troche spod niego, a nie mogę u mnie dostać orginalnego w lepszym stanie niż mam stary?

http://www.allegro.pl/item382446641_kor ... skoda.html

Autor:  karaya [ czw cze 19, 2008 11:30 am ]
Tytuł: 

Nowy w ASO ok 10EUR. Ewentualnie sam o-ring 1,5 EUR.

Autor:  Szumek [ czw cze 19, 2008 11:44 am ]
Tytuł: 

Idź do najbliższego sklepu, za grosze dostaniesz korek, już kiedyś do jednego MB kupowałem.

Do wszystkich MB zamienniki korka są takie same, tzn. jeden typ do wszystkich silników, ale to nie przypomina tego ze zdjęcia...

Taki jak na zdjęciu to mam w VW Golfie II. [zlosnik]

Autor:  Xytras [ czw cze 19, 2008 11:51 am ]
Tytuł: 

Tak zamienniki są, ale wszystkie auta, które z tym widziałem miały wycieki spod korka...

Autor:  Szumek [ czw cze 19, 2008 12:01 pm ]
Tytuł: 

Mój W201 był zjeżdżony, miał przedmuchy, były wycieki z pod oryginalnego korka, po zastosowaniu zamiennika zniknęły...

A jak silnik jest już w stanie przedagonalnym lub taki korek-zamiennik jest już dłuższy czas, to jasne, że będą wycieki...

Autor:  Xytras [ czw cze 19, 2008 12:13 pm ]
Tytuł: 

No o to mi chodzi, one nie mają zadziwiającej żywotności :)

Autor:  fredu [ czw cze 19, 2008 2:12 pm ]
Tytuł: 

kupiłem ten zamiennik i narazie muszę pojeździć to zobaczymy jak się sprawdzi, jedyna wada że jakoś szpetnie to wygląda pod maską teraz:(
jak u mojego Ojca w Ibizie z 98':( <br>Dodano po 2 minutach.:<br> a tak wogóle to czemu jak cieknie z pod korka wlewu oleju to mówi się że silnik jest dojechany??

Autor:  THC [ czw cze 19, 2008 3:12 pm ]
Tytuł: 

fredu pisze:
czemu jak cieknie z pod korka wlewu oleju to mówi się że silnik jest dojechany??



To nie prawda, jedno nie ma z drugim nic wspólnego, poza tym , że jeśli ktoś zajechał silnik to uszczelką korka sie nie przejmował.

Wycieki pojawiają się tylko z powodu starzenia gumy pod korkiem.

Autor:  Xytras [ czw cze 19, 2008 3:17 pm ]
Tytuł: 

No tyle, że przy przedmuchach wycieki są intensywniejsze, ale faktycznie to nie ma większego powiązania...

Autor:  fredu [ czw cze 19, 2008 8:36 pm ]
Tytuł: 

no właśnie, a u mnie uszczelka w starym korku mniała pęknięcie i pewnie przez to nie trzymała oleju, zresztą nie wiem czy przez to nie dolewałem bo dość intensywnie mi to ciekło. Od spodu cały silnik jest zasyfiony a jedyne źródło wycieków jest na górze chyba że teraz się coś po tej stronie teraz pokaże:(

Autor:  NIEBIESKI [ pt cze 20, 2008 12:24 am ]
Tytuł: 

fredu pisze:
zemu jak cieknie z pod korka wlewu oleju to mówi się że silnik jest dojechany??

W takim razie przeprowadziłem w siebie najtańszy i najszybszy remont jaki jest możliwy. Ciekło mi spod fabrycznych starych korków tak w 240D jak i M102. Po wytarciu do sucha uszczelki korka i pokrywy głowicy w miejscu styku z uszczelką korka wycieki spod niego zniknęły.... I tak jest do dzisiaj.... (Przynajmniej w M102, bo dieselek jest już podobno w czwartych rekach ;) )

Autor:  beet [ pt cze 20, 2008 1:01 am ]
Tytuł: 

THC pisze:
To nie prawda, jedno nie ma z drugim nic wspólnego, poza tym , że jeśli ktoś zajechał silnik to uszczelką korka sie nie przejmował.


A mnie smiesza Ci wszyscy gieldowi wyjadacze, co odkrecaja korek i przedmuchow szukaja, a jak olej walek wyrzuci, to juz w ogole olaboga.. Diagnoza pierwsza klasa, ale co sie bede rozpisywal, niektorzy cisnienie sprezania tez mierza na oko [zlosnik]

Autor:  THC [ pt cze 20, 2008 8:30 am ]
Tytuł: 

beet pisze:
THC pisze:
To nie prawda, jedno nie ma z drugim nic wspólnego, poza tym , że jeśli ktoś zajechał silnik to uszczelką korka sie nie przejmował.


A mnie smiesza Ci wszyscy gieldowi wyjadacze, co odkrecaja korek i przedmuchow szukaja, a jak olej walek wyrzuci, to juz w ogole olaboga.. Diagnoza pierwsza klasa, ale co sie bede rozpisywal, niektorzy cisnienie sprezania tez mierza na oko [zlosnik]



Lepsi sa ci którzy widząc przód i tył z e klasy w 124 sprzed 93, dają głowę, że był bity. Jeden taki jest na forum nawet he he he.

Autor:  Xytras [ pt cze 20, 2008 8:36 am ]
Tytuł: 

No nie, były dokładane jako wypas, kod numer 666 ...
A tak serio to się śmiejesz, ale wszelkie zmiany tego typu w blacharce, szczególnie jak jest to jeszcze źle spasowane mogą wskazywać na przeszłość powypadkową, ale niekoniecznie. Warto wtedy bardziej zwrócić uwagę na samochód, na jego elementy nośne etc. ale znowu bez pochopnych wniosków :)

Autor:  Diablo991 [ pt cze 20, 2008 10:40 am ]
Tytuł: 

beet pisze:
THC pisze:
To nie prawda, jedno nie ma z drugim nic wspólnego, poza tym , że jeśli ktoś zajechał silnik to uszczelką korka sie nie przejmował.


A mnie smiesza Ci wszyscy gieldowi wyjadacze, co odkrecaja korek i przedmuchow szukaja, a jak olej walek wyrzuci, to juz w ogole olaboga.. Diagnoza pierwsza klasa, ale co sie bede rozpisywal, niektorzy cisnienie sprezania tez mierza na oko [zlosnik]



Nie zgodzę sie z tobą do konca :-? Gdyz jak zdejmniesz korek i wyjmniesz bagnet i dodasz gazu i nie orzyga Cie olejem to jest dobrze.a to ze kropelka pod wplywem ruchu sie z wałka zerwie i hlupnie to normalne. wiedz kropelka niema co sie pzrejmowac. ale jak zygnie to yhym ;( wiadomo.

A co do kompresji na oko to Buhahaha... nie skomentuje. bo nawet przy 7 bedzie napierdzielał powietrzem.

P.S a mnie rozsmieszaja Ci najbardziej co nasłuchują walki rozrządu... hahaha to jest paranoja jak mozna słyszec walek [szalone] [szalone] chyba ze uz naprawdę dzwoni. prędzej usłyszy iskry hehe.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/