MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

ROZPACZ
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=3253
Strona 1 z 1

Autor:  Ghoozer [ pt lip 25, 2003 2:40 am ]
Tytuł:  ROZPACZ

Dzisiaj a godzinie 17.05 moja ukochana mercedes uratowała mi życie , niestety doznając dość powarznych obrażeń.
Wracałem sobie spokojnie z wakacji aż tu nagle 2-3 m przed maską pojawił się niewiadono skąd ten biały ford picup(jak sie pużniej okazało został wybity z karamboliku przez rozpędzonego Lublina)no i niestety nic niemogłem zrobić fordzik przeleciał jakieś 20 m i zatrzymał się w bramie do jakiegoś domu (miał szczęście że nietrafił w mur bo był konkretny). Jak narazie sytuacja niewygląda najlepiej bo najprawdopododobniej poszły podłużnice . [beksa2]

Autor:  MacKuz [ pt lip 25, 2003 9:23 am ]
Tytuł: 

Wyrazy współczucia mam nadzieje, że da sie autko uratować ??

Autor:  Krzysztof [ pt lip 25, 2003 11:15 am ]
Tytuł: 

Dołączam się do wyrazów współczucia i także mam nadzieję że auto nie ucierpiało za wiele.

Pozrawiam

Autor:  sebi [ pt lip 25, 2003 1:05 pm ]
Tytuł: 

Wazne że nikomu nic się nie stało i że nie jestes w klubie 126P.

Autor:  Pszczola [ pt lip 25, 2003 1:07 pm ]
Tytuł: 

auto to zawsze auto , zrobic mozna a jak nie to mozna kupic , a zdrowia kupic sie nie da -- dobrze ze tobie sie nic powaznego nie stalo

Autor:  Bukol [ pt lip 25, 2003 3:22 pm ]
Tytuł: 

Wyrazy współczucia, ale i tak się cieszę że nie podbiłeś smutnych statystyk. Głowa do góry, w końcu auto to rzecz nabyta, jak nie naprawa to inny się kupi.

Autor:  Ghoozer [ sob lip 26, 2003 2:10 am ]
Tytuł: 

sebi pisze:
Wazne że nikomu nic się nie stało i że nie jestes w klubie 126P.


Jakbym należał do klubu 126P to już by mnie tu niebyło
a koleżanka która jechała zemną stwierdziła że do innego auta jak Merc już niewsiądzie.

Autor:  Ghoozer [ sob lip 26, 2003 2:18 am ]
Tytuł: 

A tak pozatym to mam pytanko czy w wypadku gdy rzeczoznawca przeznaczyłby auto do kasacji to czy również je wycenia czy biorą pod uwagę wartość giełdową .
Bo w moim przypadku auto było sprowadzone jako składak w 92' i taką też wbito datę produkcji

Autor:  laudan [ sob lip 26, 2003 10:06 am ]
Tytuł: 

Ghoozer pisze:
A tak pozatym to mam pytanko czy w wypadku gdy rzeczoznawca przeznaczyłby auto do kasacji to czy również je wycenia czy biorą pod uwagę wartość giełdową .
Bo w moim przypadku auto było sprowadzone jako składak w 92' i taką też wbito datę produkcji


Ja mam auto z 84 roku, a sprowadzone jako skladak i data prod wbita 89. Rzeczoznawca, gdy dawal zgode na ubezpieczenie AC spojrzal w ceny w Eurotaxie, ale tam nie ma takich autek juz, a pozniej w jakas gazete z cenami gieldowymi. Nie wiem jak to wyglada, gdy maja szkode, ale pewnie podobnie, bo od cen rynkowych uzalezniaja wyplate odszkodowania, ale trudno porownywac auta w dobrym stanie z ledwo trzymajacymi sie na kolach kurnikami, ktore ktos chce sie pozbyc za 2 tys. Nie wiem jak sobie z tym radza. Z tego co widzialem naprawa na orginalnych czesciach szybko konczy sie kasacja ze wzgledy na ceny czesci. Mozesz sie dogadac, ze wyplaca Ci wartosc auta - pozostalosci i wtedy sam naprawiasz. Mozna sie roznie z nimi dogadywac i z ich wycenami polemizowac. Powodzenia! Aha najwazniejsze, za skladaka potracaja okolo 20% z oszacowanej dla tego rocznika wartosci auta.

Autor:  wiedzmin [ ndz lip 27, 2003 12:03 am ]
Tytuł: 

i Mnie też jest smutno z tego faktu ,ale takie jest zycie mowi sie trodno i zyje sie dalej.
Najważniejsze ,że Ty jesteś cały a reszte sie da zrobić (tu sie klepnie tu poszpachluje i bedzie jak nowy.DO nastepnego zlotu nikt sie nie pozna.



A co do wypadku, wyplaca ci kase bo pewnie i tak bedzie szkoda kasacyjna a potem rób co chcesz.Ja zabralem od nich kaske i robilem sobie.Zreszta jak bedziesz miał jakies pytania odnosnie formalnosci to daj znac w styczniu i ja przez to przechodzilem takze jestem na swiezo.A tak wogole to jeszcze nie skonczyłem z ubezpieczalnią -winni mi sa jeszcze 2 tys i niechca mi ich dać.

Autor:  lysy2 [ pn lip 28, 2003 9:10 am ]
Tytuł: 

fajno, ze jestes caly. tak jak pisali koledzy - furka rzecz nabyta (kupisz lepsza)

PS.
czy kolezanka mowiac to myslala o bezpiecznym aucie, czy o wlascicielu? [zlosnik]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/