MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
wyjmowanie licznika https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=31932 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kubol [ śr lut 20, 2008 4:55 pm ] |
Tytuł: | wyjmowanie licznika |
hej, czy licznik w W116 jest czymś "trzymany" w desce? Bo musze wyjąć i na razie robię to delikatnie, boki i góra raczej chcą wyjść, a dół blokuje się o drewno pod licznikiem. Nie chcę czegoś urawać, więc pytam, cz moge szarpnąć, czy coś musze odkręcić od dołu? |
Autor: | Cem [ śr lut 20, 2008 5:00 pm ] |
Tytuł: | |
Trzyma się tylko i wyłącznie na uszczelce, tylko ostrożnie bo może pęknąć przy wsadzaniu z powrotem a taka uszczeleczka kosztuje w ASO około 200 PLN ![]() Oczywiście rozumiem, że odłączyłeś/odkręciłeś wszystkie kabelki / linki z tyłu? |
Autor: | kubol [ śr lut 20, 2008 6:20 pm ] |
Tytuł: | |
Cem pisze: Trzyma się tylko i wyłącznie na uszczelce, tylko ostrożnie bo może pęknąć przy wsadzaniu z powrotem a taka uszczeleczka kosztuje w ASO około 200 PLN
![]() Oczywiście rozumiem, że odłączyłeś/odkręciłeś wszystkie kabelki / linki z tyłu? Hmmm, odłączyć planowałem po wysunięciu go trochę do przodu, tak by włożyć dłoń. Przynajmniej tak robiłem w 123. Mówisz, żeby odkręcić osłonę pod kierownicą, przy kolanach kierowcy, i tam grzebiąć odłączyć wszystko? |
Autor: | Kubitus [ śr lut 20, 2008 6:23 pm ] |
Tytuł: | |
u mnie zegary wychodzą normalnie, mimo tej uszczelki, no i nie zaczepiają o drewno. Odłączanie kabli zawsze robie tak jak ty Kubol, po wyjęciu zegarów |
Autor: | Xytras [ śr lut 20, 2008 6:26 pm ] |
Tytuł: | |
Ja tam w W123 wolę zdjąć osłonę i wypchnąć licznik bo już sobie jedną deskę troszkę pokiereszowałem, jak i obudowę licznika ![]() |
Autor: | Cem [ śr lut 20, 2008 6:35 pm ] |
Tytuł: | |
kubol pisze: Hmmm, odłączyć planowałem po wysunięciu go trochę do przodu, tak by włożyć dłoń. Przynajmniej tak robiłem w 123. Mówisz, żeby odkręcić osłonę pod kierownicą, przy kolanach kierowcy, i tam grzebiąć odłączyć wszystko? Jak Ci wygodniej, jeśli dasz rade wszystko odkręcić po wysunięciu zegarów to ok. U mnie było za ciasno. ![]() Xytras pisze: Ja tam w W123 wolę zdjąć osłonę i wypchnąć licznik bo już sobie jedną deskę troszkę pokiereszowałem, jak i obudowę licznika
![]() ![]() |
Autor: | kit [ śr lut 20, 2008 6:38 pm ] |
Tytuł: | |
Również polecam metodę wypchnięcia zegarów od tyłu a potem odłączenia kabli. To metoda bardziej pracochłonna ale też bardziej bezpieczna dla elementów wnętrza. Dla super komfortowych warunków wyciągania można by pokusić się o odkręcenie kierownicy. |
Autor: | Kubitus [ śr lut 20, 2008 6:45 pm ] |
Tytuł: | |
Xytras pisze: Ja tam w W123 wolê zdj±æ os³onê i wypchn±æ licznik bo ju¿ sobie jedn± deskê troszkê pokiereszowa³em, jak i obudowê licznika
W W123 zgadza się ![]() Ale w W116 rozpieram obie ręce o boki wnęk zegarów i wyciągam. |
Autor: | chymon [ śr lut 20, 2008 6:51 pm ] |
Tytuł: | |
Kubitus pisze: ...w W116 rozpieram obie ręce o boki wnęk zegarów i wyciągam.
Ależ Ty masz silne dłonie... ![]() Respekcior... U mnie jest ten sam problem i drewienka już pokiereszowane od śrubokrętów ![]() Pozdrawiam ![]() |
Autor: | Cem [ śr lut 20, 2008 6:52 pm ] |
Tytuł: | |
Kubitus pisze: Ale w W116 rozpieram obie ręce o boki wnęk zegarów i wyciągam.
Wszystko zależy jak uszczelka trzyma. Pewnie w Twojej 116'tce zegary były często wyciągane. ![]() |
Autor: | Xytras [ śr lut 20, 2008 6:54 pm ] |
Tytuł: | |
Cem pisze: Kubitus pisze: Ale w W116 rozpieram obie ręce o boki wnęk zegarów i wyciągam. Wszystko zależy jak uszczelka trzyma. Pewnie w Twojej 116'tce zegary były często wyciągane. ![]() I teraz legła w gruzach teoria o oryginalnym przebiegu ![]() |
Autor: | MarekW116 [ śr lut 20, 2008 8:01 pm ] |
Tytuł: | |
Witam! Można zrobić coś takiego ze szprych rowerowych i nie kaleczyć śrubokrętami ![]() Pozdrawiam Marek |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |