MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Nic tylko pogratulować !!! 500000km a silniczek chodzi jak zegarek [ok]

Tylko co do filmu... Zamiast 8.2mb schodzi mi 4.9 i nie do końca "uczestniczę" w tej historycznej chwili

... Ale za to na początku minę masz boską !!! [zlosnik]

PS. A półmetek dla tej szafy to 499999,5... [zlosnik]

Przejechałeś !!!

THX! Sprawdź teraz - pewnie zacząłeś zasysać filmik, kiedy go jeszcze przewalałem na serwer [zlosnik]

1Mkm 1Mkm niech jeździ jeździ nam.... [drink]

GRATULACJE !!!
Masz to szczęście, że wiesz ile przejechał Twój MB.
Ja jak kupilem swoją 123, to na liczniku bylo 157 000, i tak jest do dziś

.
Po prostu nie działa mi licznik (trybiki sie wytarły).
Swoją drogą, ciekawe ile moja beczka już przejechała. Ja przez 3 lata lekko licząc przejechalem jakies 130 000.

To też taka ciekawostka, bo kupiłem go ze stanem licznika 215 tys. km, ale właściciel przyznał się, że go "odmłodził" o 250kkm. oczywście źle złożył "szafę" do kupy, licznik dzienny mi nie działał. Podczas ostatniej wizyty przed Zlotem naprawiłem licznik dzienny (wystarczyło prawidłowo ułożyć trybiki) i doprowadziłem licznik całkowity do stanu normalnego, czyli dodałem brakujące 250kkm.

Najlepsze jest to, że ostatnie pomiary sprężania wyszły bdb (26,26,32,32,32 - zastanawiam się, gdzie się komuś ręka omsknęła [zlosnik]

), a sam silnik nie przechodził żadnego remontu [usmiech]

Jednak to prawda o niezawodności 124.250D i jego przebiegach. Polecam [cool]

Autor:	Sebian [ ndz cze 22, 2003 2:06 am ]
Tytuł:	Stało się, czyli "szafa" na półmetku
Poniższe zdjęcie wszystko wyjaśnia : Zdarzenie miało miejsce wczoraj, tj. w sobotę 21 czerwca 2003 o godz. 14.47 pod samym domem Małgosi . Skrót sobotnich wydarzeń będzie można oglądać przez jakiś czas pod adresem http://www.audioplus.pl/500kkm.mpg (MPG, 8.2Mb). Życzę wszystkim równie imponujących dystansów i osiągów .

Autor:	Idzik [ ndz cze 22, 2003 2:24 am ]
Tytuł:
Nic tylko pogratulować !!! 500000km a silniczek chodzi jak zegarek Tylko co do filmu... Zamiast 8.2mb schodzi mi 4.9 i nie do końca "uczestniczę" w tej historycznej chwili ... Ale za to na początku minę masz boską !!! PS. A półmetek dla tej szafy to 499999,5... Przejechałeś !!!

Autor:	Sebian [ ndz cze 22, 2003 2:55 am ]
Tytuł:
Idzik pisze: Nic tylko pogratulować !!! 500000km a silniczek chodzi jak zegarek Tylko co do filmu... Zamiast 8.2mb schodzi mi 4.9 i nie do końca "uczestniczę" w tej historycznej chwili ... Ale za to na początku minę masz boską !!! PS. A półmetek dla tej szafy to 499999,5... Przejechałeś !!! THX! Sprawdź teraz - pewnie zacząłeś zasysać filmik, kiedy go jeszcze przewalałem na serwer

Autor:	Idzik [ ndz cze 22, 2003 3:27 am ]
Tytuł:
Sebian pisze: THX! Sprawdź teraz - pewnie zacząłeś zasysać filmik, kiedy go jeszcze przewalałem na serwer Teraz schodzi 7.7... Hehe... To samochody też klepiesz po "pupciach"

Autor:	Mike_THE_GR8 [ ndz cze 22, 2003 3:31 am ]
Tytuł:
Przyłaczam się do gratulacji tak pięknego wieku.... ahem.... przebiegu

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

Stało się, czyli "szafa" na półmetku https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=2949	Strona 1 z 1

Autor:	TrickyKid [ ndz cze 22, 2003 4:28 am ]
Tytuł:	Gratuluję serdecznie :-)
Słyszałem o okolicznościowych znaczkach które można dostać w ASO MB jeśli przekroczyło się jedną z granic udokumentowanego przebiegu [0,5MKm, 1MKm, 2MKm]. Znaczki takie też spotyka się w sprzedaży na ebay.de i ebay.com [choć są raczej rzadkie] - gdybym miał takie osiągnięcie na liczniku, jak nic bym się szarpnął... Na razie mój plastik-626 dobija do 230TKm, ale czas W115 zbliża się wielkimi krokami Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam Bartek

Autor:	380se [ ndz cze 22, 2003 11:17 am ]
Tytuł:
1Mkm 1Mkm niech jeździ jeździ nam....

Autor:	Sebian [ ndz cze 22, 2003 11:18 am ]
Tytuł:
380se pisze: 1Mkm 1Mkm niech jeździ jeździ nam.... Dobre! THX!

Autor:	Aro [ ndz cze 22, 2003 1:21 pm ]
Tytuł:
Witam! Gratulacje tylko pozazdrościć,(ja mam dopiero 217km) a oczywiście poza wymianą materiałów eksploatacyjnych, nie było żadnych problemów z uzyskaniem tak imponującego przebiegu!!!

Autor:	Bukol [ pn cze 23, 2003 11:56 am ]
Tytuł:
Przyłączam się do gratulacji. Szkoda tylko, że większość polskich kierowców z większymi przebiegami nie świętuje tak jak Ty - z powodu błogiej niewiedzy i przeświadczenia, że mają dopiero 180 tyś i to po autostradach, z dziadkiem za kierownicą i pieskiem na tylnej kanapie ...

Autor:	kukas [ wt cze 24, 2003 1:48 pm ]
Tytuł:
GRATULACJE !!! Masz to szczęście, że wiesz ile przejechał Twój MB. Ja jak kupilem swoją 123, to na liczniku bylo 157 000, i tak jest do dziś . Po prostu nie działa mi licznik (trybiki sie wytarły). Swoją drogą, ciekawe ile moja beczka już przejechała. Ja przez 3 lata lekko licząc przejechalem jakies 130 000. -------------- Kukas

Autor:	Sebian [ wt cze 24, 2003 2:12 pm ]
Tytuł:
kukas pisze: GRATULACJE !!! Masz to szczęście, że wiesz ile przejechał Twój MB. Ja jak kupilem swoją 123, to na liczniku bylo 157 000, i tak jest do dziś . Po prostu nie działa mi licznik (trybiki sie wytarły). Swoją drogą, ciekawe ile moja beczka już przejechała. Ja przez 3 lata lekko licząc przejechalem jakies 130 000. To też taka ciekawostka, bo kupiłem go ze stanem licznika 215 tys. km, ale właściciel przyznał się, że go "odmłodził" o 250kkm. oczywście źle złożył "szafę" do kupy, licznik dzienny mi nie działał. Podczas ostatniej wizyty przed Zlotem naprawiłem licznik dzienny (wystarczyło prawidłowo ułożyć trybiki) i doprowadziłem licznik całkowity do stanu normalnego, czyli dodałem brakujące 250kkm. Najlepsze jest to, że ostatnie pomiary sprężania wyszły bdb (26,26,32,32,32 - zastanawiam się, gdzie się komuś ręka omsknęła ), a sam silnik nie przechodził żadnego remontu Jednak to prawda o niezawodności 124.250D i jego przebiegach. Polecam

Autor:	Bukol [ wt cze 24, 2003 2:25 pm ]
Tytuł:
Posiadałem kiedyś dosyć egzotyczne auto: Rover 827 Sterling Vitesse, silnik V6 2700 24V, automat, rocznik 1989. Jak kupiłem auto w 1998 roku to wg rzeczoznawcy PZMot miał przebieg 1,2 mln km i chodził bez zarzutu kolejne 200k. Koledzy którzy byli u mnie na Bokserskiej pewnie widzieli zielone zwłoki Rovera - to ten. Ostatnio w programie Automaniak (chyba) pokazywali Seata Toledo Tdi z przebiegiem 1 mln - pierwszy właściciel, auto w pełni sprawne. Biorąc pod uwagę powyższe przykłady (aut nie słynących z niezawodności) sądzę, że Szara Eminencja dopiero się rozkręca, żeby nie powiedzieć, że jest na dotarciu .

Autor:	laudan [ wt cze 24, 2003 6:01 pm ]
Tytuł:
Sebian pisze: To też taka ciekawostka, bo kupiłem go ze stanem licznika 215 tys. km, ale właściciel przyznał się, że go "odmłodził" o 250kkm. oczywście źle złożył "szafę" do kupy, licznik dzienny mi nie działał. Podczas ostatniej wizyty przed Zlotem naprawiłem licznik dzienny (wystarczyło prawidłowo ułożyć trybiki) i doprowadziłem licznik całkowity do stanu normalnego, czyli dodałem brakujące 250kkm. Taka szara rzeczywistosc:) nie obrazajac eminecji. Ja swoje w123 kupilem z przebiegiem 280 kkm, po 50kkm utrata cisnienia na jednym cylindrze i mechanik ocenil silnik na okolo 600 kkm, ale teraz jest ok:) Sebian pisze: Najlepsze jest to, że ostatnie pomiary sprężania wyszły bdb (26,26,32,32,32 - zastanawiam się, gdzie się komuś ręka omsknęła ), a sam silnik nie przechodził żadnego remontu Jednak to prawda o niezawodności 124.250D i jego przebiegach. Polecam Nie buja Ci troche autkiem? Roznica cisnien jest troche spora, tak 2x wiecej niz daje producent. Co do reki to 5 kkm przed naprawa, o ktorej wspomnialem wyzej mialem zmierzone cisnienie i wahalo sie od 26 do 28, a wiec zalezy od tego kto i jak to mierzy, bo sa rozne szkoly:) Nastepnych 500 tkm:)

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/