MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Lang znaleziony w krzakach.
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=28747
Strona 1 z 2

Autor:  Waciak [ wt wrz 25, 2007 5:55 pm ]
Tytuł:  Lang znaleziony w krzakach.

Pewnego dnia zgadaliśmy się ze Skowronem o stojącym zaniedbanym Langu.
Jestem uparty więc po dwóch dniach odszukałem właściciela.
Samochód pamiętam jako snujący się majestatycznie po moich Jelonkach.
Właściciel woził z tyłu żonę.
Gdy ujrzałem to co z niego zostało to chciało mi sie płakać.
:cry:
Blacha tragedia, nivo siedzi,środek podarty i brudny,podziurawiona deska rozdzielcza.
Silnik zmieniony na 240 D......... i zatarty do tego.
Idę więc do właściciela i zagajam, cobym ci ja chciał go uratować przed złomowiskiem.
Po kilku minutach wysłuchiwania jaki to unikat przerwałem: Ile?
-Poniżej 10,000 PLN nie mamy o czym rozmawiać,
Mam na niego wielu kupców.

Rozmowa miała miejsce kilka miesięcy temu.........stoi do dziś a pan z ceny nie schodzi :evil:
Przez takich zatwardziałych frajerów zniszczeje nastepna gwiazda :evil:

Sorry za jakość zdjęć z telefonu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  Kubitus [ wt wrz 25, 2007 6:00 pm ]
Tytuł: 

Widziałem to W123 kilka razy, ale jak jeszcze jeździło....
uparty czołowiek.

Dobrze ze byly właściciel mojego W116 zmiękł po 2 latach [zlosnik]

Autor:  voytas [ wt wrz 25, 2007 8:28 pm ]
Tytuł: 

jak dla mnie ratowanie go to strata czasu i pieniędzy, pewnie i tak trzeba prawie wszystkie części z innego wstawić

oczywiście kibicuję kolesiowi, bo jak ktoś to kupi za 10000 to chyba tylko idiota

Autor:  class [ wt wrz 25, 2007 9:02 pm ]
Tytuł: 

Wg mnie też remont tego złomu wydaje się bezsensowny, bo autko jest już zjedzone żywcem.
Gościowi się chyba pomyliły cyferki i dodał ze dwa zera za dużo...

Autor:  Żeluś [ wt wrz 25, 2007 9:10 pm ]
Tytuł: 

Waciak pisze:
Mam na niego wielu kupców.

hmm to dlaczego auta nie sprzedał ?
niestety :( widać, że zapuszczony, ale no bez jaj 10 tysiaczków za auto w takim stanie ? za trochę ponad za 13 tys. lub trochę więcej, jak się dobrze poszuka można znaleźć W 201/124 w idealnym/prawie idealnym stanie

Autor:  witek-sec [ wt wrz 25, 2007 9:23 pm ]
Tytuł: 

class pisze:
Gościowi się chyba pomyliły cyferki i dodał ze dwa zera za dużo...
Mysle ze trzy zera za duzo
:lol:

Autor:  _me: how_ [ wt wrz 25, 2007 9:34 pm ]
Tytuł: 

Najlepsze jest to, że pieprznie taki cenę z sufitu, a później przychodzi informacja, że sprzedał za 15%.

Zdarzyło mi się to już kilka razy.

Prosiłem gościa na kolanach, żeby przedał mi 108kę. Powiedział, że mnie nie stać, bo przyjedzie Niemiec z Niemiec. Poszła za 3.000...

Granatowe 240D ze Szczecina, o którym pisaliśmy na forum miało mnie kosztować 12.000. Poszło za mniej niż połowę, po tym jak człowiek zajechał na konkurs elegancji i zobaczył jak powinny wyglądać samochody.

Powinno się takich wywłaszczać z urzędu, co najwyzej w okresie zimowym jedynym żywicielom rodziny zapewnić auto zastępcze albo sieciówkę.

Autor:  broneq [ wt wrz 25, 2007 9:39 pm ]
Tytuł: 

http://tinyurl.com/yus6gd
Ten ma kosztować 13tys. Zatem 10 za tego z tematu to tak o 7tys za dużo.
Szkoda, że ten gość to taki kretyn ...
Szkoda, że to auto zgnije :cry: :cry:

Autor:  Waciak [ wt wrz 25, 2007 9:44 pm ]
Tytuł: 

Ja byłem gotowy dać mu 3000-3500 PLN. Wiem, że to i tak za dużo....nieważne.
Nie to nie: Ch#$j mu w D#%*ę :evil:
Tyle, że to prawda jak pisze Me-how, nie trafię na moment, błagać typa nie zamierzam i pójdzie na złom akurat jak nie będę się koło niego kręcił.

Autor:  class [ wt wrz 25, 2007 11:11 pm ]
Tytuł: 

To już się nadaje tylko na złom, więc nie musisz sobie nic zarzucac.
Dobrą bazę do remontu (przynajmniej ze zdjęć) "langa" pokazał bronek,
w tym przypadku jest sens działania.

Autor:  buckswizz [ śr wrz 26, 2007 9:58 am ]
Tytuł: 

class pisze:
Dobrą bazę do remontu (przynajmniej ze zdjęć) "langa" pokazał bronek,

bo ja moze czegos nie rozumiem,auto z bronkowych zdejec jest w niezlym stanie,to co tu remontowac?

Autor:  broneq [ śr wrz 26, 2007 12:12 pm ]
Tytuł: 

W starym MB zawsze jest coś do roboty [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  WSR [ śr wrz 26, 2007 12:55 pm ]
Tytuł: 

A mnie zastanawia ile zaprawy można tu wsadzić, myślę że po odretałrowacieniu mógłby być dobrym niewolnikiem [zlosnik]
Już to widzę bagażnik pełny cementu a w środku stadko majstrów [zlosnik]

Autor:  buckswizz [ śr wrz 26, 2007 1:00 pm ]
Tytuł: 

broneq pisze:
W starym MB zawsze jest coś do roboty

broneq w każdym używanym aucie po zakupie jest cos do roboty i w cale nie musi byc to stare mb.Próbuje zrozumiec to co napisał class-czemu auto ,które(ze zdjeć) załózmy wyglada przyzwoicie traktować jako dobrą baze do remontu

Autor:  t.king [ śr wrz 26, 2007 1:33 pm ]
Tytuł: 

Waciak jeżeli masz poważne zamiary wobec tej pani ,to moja rada jest taka molestuj tego właściciela jak najczęściej,dzwoń itp.itd.
ja tak wydzwoniłem moją 115 ,którą facet chciał sprzedać za 4,5tys. a w końcu stanęło na mojej propozycji :)))
p.s. a tych którzy widzą tę gwiazdkę w hucie ....zaprosisz za rok na forum:)))

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/