MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

wymiana uszczelki szyby tył...
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=27758
Strona 1 z 1

Autor:  Janfocus [ czw sie 09, 2007 11:33 am ]
Tytuł:  wymiana uszczelki szyby tył...

Dojrzałem do wymiany uszczelki tylnej szyby, aby walka z mokrym bagażnikiem i konsekwencjami miała jakichś sens :),
Szukałem na forum zaleceń co i jak, bo zastanawiałem się jak głęboko nalezy rozebrać auto do tej operacji? Boczki na pewno (aby grzanie odłączyć -z resztą też wymaga nieco obsługi), może tylna kanapa i połka...
Czy demontaż boczków w W123 jest taki sam jak http://www.w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=23417&highlight=tylna+szyba
jak w linku?
Wszelkie zalecenia mile widziane, na co uważać, jakich sposobów użyć...
Na pyatnie czemu będę robił sam? -odpowiedź brzmi: musze poprawić ranty i zabezpieczyć... :)

Autor:  kit [ czw sie 09, 2007 12:26 pm ]
Tytuł: 

Należy zdjąć boczki - najpierw zwolnić z trzech zaczepów w okolicach krawędzi okna tylnich drzwi a następnie pociągnąć do siebie i troche do góry tak aby puścił zaczep (metalowa blaszka).

Obrazek
Odkręcić zasilanie ogrzewania tylnej szyby po obu stronach

Odgiąć rant uszczelki tylnej szyby (górna krawędź i przynajmniej trzy czwarte długości bocznych krawędzi) - można to zrobić przy pomocy kostek drewnianych o grubości ok 1,5cm (podważyć rant uszczelki i wsadzać kostki jedna obok drugiej (ja to robiłem przy pomocy klocków lego znalezionych gdzieś na strychu)

następnie wypchnąc szybę

Jest trochę z tym zabawy ale przynajmniej nigdy nie udało mi się zbić szyby przy tej operacji

Autor:  dobrzan [ czw sie 09, 2007 8:56 pm ]
Tytuł: 

Janfocus pisze:
Dojrzałem do wymiany uszczelki tylnej szyby, aby walka z mokrym bagażnikiem i konsekwencjami miała jakichś sens


skoro leci Ci do bagaznika woda to albo masz zrypana uszczelke pokrywy bagaznika albo masz fajne dziury na tylnym podszybiu pod uszczelka innej opcji nie ma chyba ze leje sie przez szybe na podszybie i tam sobie przez otwor apteczki skapuje do bagaznika ale to bys mial gnoj na podszybiu czego raczej nie zauwazyles... takze jesli masz dobre podszybie to byc moze uszczelka Ci nic nie pomoze:)

Autor:  Janfocus [ czw sie 09, 2007 9:03 pm ]
Tytuł: 

Na bank leci przez uszczelkę szyby, a dalej otworami pod głośnikami do kufra oraz tylną półką po ściance za oparciem kanapy... Ranty pod uszczelką są na pewno do roboty, bo co najmniej u góry nad uszczelką lekko rudy wychodzi... Reszta wyjdzie w praniu po zdjęciu szyby...

p.s. dzięki Panowie za uwagi :)

Autor:  Wojtyla [ pt sie 10, 2007 9:26 am ]
Tytuł: 

Witam
dobrzan pisze:
innej opcji nie ma

Chyba, że jest źle założona/przyszczypana/przecięta/niedociśnięta wbrew pozorom dobre osadzenie szyby przód/tył to duży krok do suchości kabiny/bagażnika szczególnie narożniki gdzie nie zawsze klin chce współpracować z uszczelką [zlosnik]
pozdro

Autor:  Janfocus [ ndz sie 19, 2007 8:30 pm ]
Tytuł: 

Wymiana uszczelki nastąpiła bez strat, lecz nie ukrywam zajeła sporo czasu -głównie z powodu kłopotów ze schnięciem powłok -jako że aura była deszczowa... dzięki jeszcze raz za pomoc...
Udało się wyjąć szybę bez zbędnych naprężeń, jako że po nacięciu od środka i ciągnięciu wewnętrznej części uszczelki wzdłuż rantu, udało się ją oderwać, a zatem szyba wyszła bez przeszkód...
Problem z cieknięciem był spowodowany tym że poprzedni właściciel nawiercił wiertłem fi4 otwór pod uszczelką do bagażnika i stąd ciekło :evil:
Zakładałem uszczelkę bez klina, co spowodowało 2h dodatkowej roboty aż nie wpadłem na pomysł użycia WD40 jako poślizgu ;) -sprawdziło się...

pozdrawiam
js

Autor:  olgierdo [ ndz wrz 23, 2007 9:19 pm ]
Tytuł: 

sorry za odgrzewanie ale u mnie tez jest taki otwor po lewej stronie hmmmm ciekawa sprawa......

Autor:  Beluś [ ndz wrz 23, 2007 11:00 pm ]
Tytuł: 

Bo ten otwór jest tam fabrycznie i nikt go wcześniej nie "nawiercił wiertłem fi4"

Pozdrawiam

Autor:  Janfocus [ ndz wrz 23, 2007 11:44 pm ]
Tytuł: 

Dobrze wiedzieć, pytanie tylko po co -skoro powoduje cieknięcie wody do bagażnika? Nie ma tam specjalnego odpływu, ani nic po prostu leje się do kufra...
ok, może to po prostu awaryjny odpływ, a że uszczelka była słaba to ciekło mi tam nagminnie...
W takim razie może powrócę do udrożnienia odpływu...

Autor:  olgierdo [ pn wrz 24, 2007 10:30 am ]
Tytuł: 

no ja wlasnie swoja beczunie rozebralem do cna (robie ja jako taksowoz wiec musi byc cacy) i tez najpierw pomyslalem ze jakis kretyn wywiercil se dziurke aby mi na zlosc cieklo do kufra :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/