MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Prośba o pomoc do użytkowników W116
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=27747
Strona 1 z 1

Autor:  Idzik [ śr sie 08, 2007 4:15 pm ]
Tytuł:  Prośba o pomoc do użytkowników W116

Hej,
Pracuję własnie nad artykułem do CA o tym modelu MB i stąd mam prośbę do użytkowników tych samochodów o pomoc. W artykule planujemy zamieścić coś w rodzaju poradnika użytkownika, napiszcie mi proszę na co zwracać szczególną uwagę przy zakupie, co jest w tych samochodach najtrwalsze, co się psuje, gdzie rdzewieje... Jak z dostępnością części i ich cenami...

Wielkie dzięki

Autor:  MacKuz [ śr sie 08, 2007 5:56 pm ]
Tytuł: 

Idzik pisze:
na co zwracać szczególną uwagę przy zakupie


1. Biżuteria - zderzaki, listwy chromowane (szczególnie progowe), grill i inne pierdółki

2. blacha - W116 gnije w tych samych miejscach co W123

3. wnętrze, często welur jest strasznie sczochrany i naprawia sie to normalnym welurem a nie prążkowanym i słabo to wygląda. Urywają się często górne mocowania wewnętrznych uchwytów drzwi (to co łapisz aby je zamknąć od środka)


Idzik pisze:
co się psuje


1. trzeba uważać na mechanizm wycieraczek potrafi sie zużyć i halasować oraz dziwnie zachowywać

2. rdzewieje standardowo w tylnych nadkolach (tam gdzie każdy MB)

3. podciśnienia to już standard - szczególnie może być to kłopotliwe przy autach z klimatyzacją sterowana podciśnieniowo dzieją się dziwne rzeczy.



Idzik pisze:
Jak z dostępnością części i ich cenami...



części blacharskich nowych praktycznie już nie ma są jakieś włoskie (na wykończeniu) i jakieś chińskie uniwersalne pasują do każdego auta które ma silnik z przodu :D. Poszukiwania na ebay.de

części zawieszenia są dostępne przód jest prawie taki sam jak w w123

generalnie części sa dostępne w ASO lub specjalizowanych sklepach dużo tego jeszcze jest na rynku wtórnym allegro i szrociarnie.

Jednak ja preferuje zakup całego auta (trupa) pocięcie go i schowanie tego co potrzebne


Zapraszam na:
http://www.mb.auto.pl/w116/start.html <br>Dodano po 1 minutach.:<br> Pamiętaj że W116 też były w dwóch seriach :)

Autor:  peterchen [ śr sie 08, 2007 9:21 pm ]
Tytuł: 

najczęściej rdza wychodzi w okolicach szyb, nadkoli (a w szczególności z cyrklami), jeśli chodzi o wnętrze to pękająca deska rozdzielcza. Dostępność części: ciężko jest z elementami wnętrza, a nadkoli plastikowych to juz chyba nigdzie nie znajdę, przy zakupie najlepiej zwracać czy nie skundlony egzemplarz w Polsce najczęściej 116 były uzdatnianie przez garażowych mechaników (np. silniki 2,4D), poza tym blacha i jeszcze raz blacha!!pozdr

Autor:  monster18.09 [ śr sie 08, 2007 10:22 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
zaczęto standardowo montować tylny podłokietnik, który pełnił jednocześnie funkcję otworu do części bagażowej, przydatnej przy przewożeniu długich przedmiotów (np. nart).

wziete z
Cytuj:
http://www.mb.auto.pl/w116/start.html

Mam pytanie, jak wyglada w tej sytuacji zbiornik paliwa? Wiem ze w jakims tekscie o jakims modelu byl tutaj blad i byla o tym mowa, ale nie pamietam czy chodzilo o W116, jesli nie ma bledu to jak z tym zbiornikiem?
Pozdrawiam

Autor:  MacKuz [ śr sie 08, 2007 10:51 pm ]
Tytuł: 

monster18.09 pisze:
zaczęto standardowo montować tylny podłokietnik, który pełnił jednocześnie funkcję otworu do części bagażowej, przydatnej przy przewożeniu długich przedmiotów (np. nart).


tak to wierutna bzdura :oops: :oops: :oops:

od lat mam to poprawić i zawsze jakoś zapomne :oops: :oops: :oops:

Autor:  Nilovitz [ śr sie 08, 2007 10:58 pm ]
Tytuł: 

a szczegolnie amerykance koroduja na maxa, co do czesci amerykanskich to raczej baaaaardzo ciezko, tyl koroduje mocno od przeciekow w bagazniku, klimatronik z wersji USA koszmar, klima mechaniczna da sie zalozyc, skrzynie biegow przewaznie automatic, jak jezdzi to bedzie jezdzic, a remont? ktos musi sie znac na nich, zwykly kowal nie poradzi sobie

z gniciem to tak jak faktycznie ze 123, powozi sie wygodniej niz 126, trudny w remoncie, ale wdzieczny w jezdzie

Autor:  Kubitus [ czw sie 09, 2007 9:41 am ]
Tytuł: 

MacKuz pisze:
tak to wierutna bzdura

od lat mam to poprawiæ i zawsze jako¶ zapomne



kolejną bzdurą chyba jest to (ostatnie zdanie w tekscie):

Cytuj:
Szkoda, że powoli umiera legenda starej "eSki". Niestety taki już los samochodów. Ten zapisał się w historii motoryzacji wieloma rewolucyjnymi patentami, jak ABS czy Airbag (montowany seryjnie!!!).

Autor:  Nilovitz [ czw sie 09, 2007 10:41 am ]
Tytuł: 

ABS i poduszka powietrzna kierowcy montowana byla w ostatnich modelach W116 - tak samo jak wzmocnienia boczne w drzwiach

nalezy pamietac, ze te auta posiadaly bardzo bogate wyposazenie, jak na owe czasy

jeszcze z luksuwow w prowadzeniu tego auta nalezy zaliczyc bardzo maly promien skretu

Autor:  Kubitus [ czw sie 09, 2007 11:03 am ]
Tytuł: 

zgadza się, ale nie było to seryjne wyposażenie.

Autor:  _me: how_ [ czw sie 09, 2007 11:37 am ]
Tytuł: 

Kiedyś już o tym wspominałem, dla posiadaczy 116tki to normalne, ale rozbierając esKę do gołego byłem pod wrażeniem stopnia zaawansowania sposobu montażu i ilości elementów wnętrza. Sam fotel składa się z kilku dodatkowych elementów wykończeniowych. Solidniejszy jest tunel środkowy, dolne, welurowe elementy deski, obudowanie ramek drzwi itd. Niby nic, a w porównaniu do 115/123 w klasie S jest tego sporo więcej i inaczej pomyślane, przez co całość sprawia wrażenie bardziej solidnego, komfortowego, bezpiecznego i takie zapewne jest. Innymi słowy luksus S-Klasy przejawia się oprócz komfortowego zawieszenia takze w przepastnym i wygodnym wnętrzu.

Ze względu na mnogość wzorów i kolorów tapicerek, jeśli wszystko ma być zachowane w oryginalnym klimacie, każdy brak lub poważne uszkodzenie, czy zmęczenie, będzie sporym problemem.

eSka od spodu, jak na 30-letnie auto przystało, pokazała, że podwozie żyje swoim życiem. Nie ma siły, jeśli nie jest to wyjątkowo traktowane auto lub auto w stanie dziewiczym, czyli bez remontu (najczęściej takie pochodzi z importu) to spód skrywa ślady napraw blacharskich przykrywanych za każdym razem kolejną warstwą bitumiczną. Dotyczy to praktycznie całej podłogi, progów od spodu, okolic otworow lewarkowych i jak w każdym Mercedesie z nadwoziem typu "limo" - dna kieszeni bagażnika.

W 116 podobnie jak w 126 koroduje na potęgę wewnętrzna strona drzwi w okolicy trójkątnej szybki. Nie wiem co jest tego powodem, ale zaawansowane wżery i braki w blasze sięgają często kilkunastu cm w stronę uchwytu do zamykania drzwi.

Na temat siników V8, zresztą M110 także, w 30 letnim samochodzie, który przyjechał do PL w latach 90-tych lub wcześniej mam wyrobione zdanie i twierdzę, że nie ma prawa chodzić dobrze, doprowadzenie do stanu używalności jest kosmicznie drogie, podobnie jak auta, które długo nie jeździło. Żeby brać się za bary z takimi motorami trzeba samemu mieć wiedzę i sprytne palce lub chociaż znać kogoś mądrego. Nie wyobrażam sobie jeżdżenia po warsztatach z książki telefonicznej z dużymi benzynami z lat 70-tych, gdyż skończy się to na wymienieniu wszystkiego po kolei bez gwarancji sukcesu. Bawić to się można w Kadecie C, który ma silnik z gaźnikiem i 4 kable WN. Wyobrażam sobie też, że prawdziwa przyjemność z powożenia autem tej klasy jest wtedy, gdy wszystko działa jak należy. Sznurkiem i drutem można ratować się w osiołku 200D, który jest fajny bo przejechał już milion. Jak to ładnie ktoś napisał kiedyś na forum: S - klasa zobowiązuje.

Jeśli mogę coś zasugerować, to warto moim zdaniem w artykule traktującym o W116 rozprawić się z wciąż żywym w społeczeństwie mitem, jakoby była to amerykańska wersja 123, czy Mercedesa w ogóle.

Autor:  MacKuz [ czw sie 09, 2007 11:58 am ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
Jeśli mogę coś zasugerować, to warto moim zdaniem w artykule traktującym o W116 rozprawić się z wciąż żywym w społeczeństwie mitem, jakoby była to amerykańska wersja 123, czy Mercedesa w ogóle.



dokładnie

Cały czas spotykam sie ze 'znawcami' którzy prubują wcisnąć mi że to amerykan i koniec :D :D :D.

Autor:  kubol [ czw sie 09, 2007 12:50 pm ]
Tytuł: 

Jak by było potrzebne zdjęcia bardzo ładnego, kremowego wnętrza welurowego to służę [zlosnik]

Autor:  MacKuz [ czw sie 09, 2007 12:59 pm ]
Tytuł: 

kubol pisze:
bardzo ładnego, kremowego wnętrza welurowego to służę



hmmm widze w koledze wrodzona skromność się odezwała :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/