MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Co to moze byc?? bo żaden mechanik niewie???
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=27277
Strona 1 z 1

Autor:  diablo107Podkarpacie [ pn lip 16, 2007 12:37 am ]
Tytuł:  Co to moze byc?? bo żaden mechanik niewie???

witam.kolega ostatnio kupił beczke 2.4 diesel. i pod maska ma takie okragłe gniazdo i nikt nie wie do czego to jest!!!! pomóżcie!!!

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b9e ... fb10a.html

Autor:  drwalu [ pn lip 16, 2007 7:36 am ]
Tytuł: 

pradziadek gniazda diagnostycznego.

jak zwrocisz uwage to idzie z niego czujnik na kola z walu.

wpinasz sie i czytasz np ile masz aktualnie obr/min [zlosnik]

takie proste gowno i kazda beka to ma :)

Autor:  Xytras [ pn lip 16, 2007 8:15 am ]
Tytuł: 

drwalu pisze:
pradziadek gniazda diagnostycznego.

jak zwrocisz uwage to idzie z niego czujnik na kola z walu.

wpinasz sie i czytasz np ile masz aktualnie obr/min [zlosnik]

takie proste gowno i kazda beka to ma :)

W kazdej powiadasz?

Autor:  Kubitus [ pn lip 16, 2007 10:28 am ]
Tytuł: 

obawiam się ze w W123 miały to tylko benzyny ?

Autor:  drwalu [ pn lip 16, 2007 11:07 am ]
Tytuł: 

mejbi. ja w kazdej jaka mialem to to mialem ;)

Autor:  roadrunner [ pn lip 16, 2007 7:22 pm ]
Tytuł: 

gratuluje mechanikow

Autor:  MajsterGarage [ pn lip 16, 2007 7:24 pm ]
Tytuł: 

W każdej W123 z silnikiem benzynowym powinna być taka "wtyczka"

Pozdrawiam ;)

Autor:  ziulek [ pn lip 16, 2007 8:44 pm ]
Tytuł: 

Potwierdzam-jest to gniazdo diagnostyczne.Kazdy benzynowy merol takie mial nawet (chyba) 116tki tez. A co do mechanikow to sie nie dziwie bo ci ktorzy nie siedzieli w mercedesach mimo, ze sa niezlymi specjsalistami to zaskakuje ich fakt iz w Beczce rocznik '77 wraz ze spryskiwaczem zalaczaja sie automatycznie wycieraczki albo, gniazdo diagnostyczne.

Autor:  roadrunner [ pn lip 16, 2007 11:46 pm ]
Tytuł: 

ziulek pisze:
A co do mechanikow to sie nie dziwie


A ja sie dziwie bo nie widziec nigdy gniazda w MB lub BMW (w starych bylo bardzo podobne gniazdo) to co to za mechanik? co on ursusy i polonezy naprawial, a moze uczyl sie juz na srajczento?

Autor:  dobrzan [ wt lip 17, 2007 1:34 pm ]
Tytuł: 

roadrunner pisze:
ziulek pisze:
A co do mechanikow to sie nie dziwie


A ja sie dziwie bo nie widziec nigdy gniazda w MB lub BMW (w starych bylo bardzo podobne gniazdo) to co to za mechanik? co on ursusy i polonezy naprawial, a moze uczyl sie juz na srajczento?


podkarpacie? nic dziwnego... malpolska nie lepsza... koles jak robil naprawe glowna silnika 200D w 123 to potem mial cisnienie na cylindrach kolo 20 i jak pojechal do mechanika to on z tekstem do niego "no i co ja mam zrobic? przeciez nie nadmucham Panu kompresji" - zenada bo o blacharzach to nie wspominam

Autor:  kubol [ wt lip 17, 2007 2:25 pm ]
Tytuł: 

W W116 też to mam.

Autor:  Omen [ wt lip 17, 2007 2:40 pm ]
Tytuł: 

dobrzan pisze:
... malpolska nie lepsza...


Nie poniżaj mojego województwa [zlosnik] [zlosnik] Rzeczywiście trudno o dobrych fachowców od Merców [szalone]

Autor:  ziulek [ wt lip 17, 2007 3:09 pm ]
Tytuł: 

To fakt, z fachowcami trudno. Szcescie, ze mam jeden warsztat, w ktorym mam pewnosc ze zrobia wszyatko jak trzeba i maja pojecie o tym co robia. Pierwszy raz pojechalem tam sceptycznie nastawiony, jak mechanik zobzcayl moja Niunie to postanowil mi pokazac swoja 'stajnie'. Po tym co zobaczylem moge oddac im swoje auto do naprawy bez wiekszych obaw (jakies male zawsze sa gdy nie ma mojej Niuni pod oknem) [zlosnikz]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/