I to do 130 km/h
Czy to możliwe po zamontowaniu Katalizatora bez analizatora spalin? auto ma LPG, luzy zaworowe ustawione na 0,30 przy okazji. Kat przełożyłem z jednego 230E do drugiego M102
![[szalone]](./images/smilies/szalone.gif)
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Spadła prędkość max !! :(( m102 https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=27245 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | bary123ce [ pt lip 13, 2007 10:47 pm ] |
| Tytuł: | Spadła prędkość max !! :(( m102 |
I to do 130 km/h
Czy to możliwe po zamontowaniu Katalizatora bez analizatora spalin? auto ma LPG, luzy zaworowe ustawione na 0,30 przy okazji. Kat przełożyłem z jednego 230E do drugiego M102
|
|
| Autor: | MajsterGarage [ sob lip 14, 2007 11:25 am ] |
| Tytuł: | |
Wyjmij katalizator i skoncza sie problemy  . Katalizator bez sondy nic nie daje, tylko "dławi" silnik. Silnik przy zalożeniu katalizatora może stracic nawet 15% mocy...
bary123ce pisze: W114 280 E
Kupiłeś W114? |
|
| Autor: | bary123ce [ sob lip 14, 2007 8:13 pm ] |
| Tytuł: | |
Ale ja założyłem kompletny KAT wraz z sondą
Okazało się, że cie\ęgno gazu przy końcu blokowało się o rurkę paliwa, bo jeden pierdolnik od instalacji KATa zmienił jej położenie:) uff!! ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
MajsterGarage pisze: Kupiłeś W114?
remontuję Ale nie będzie na sprzedaż ![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
|
|
| Autor: | MajsterGarage [ sob lip 14, 2007 8:21 pm ] |
| Tytuł: | |
bary123ce pisze: remontuję Ale nie będzie na sprzedaż
Pochwal sie fotkami
|
|
| Autor: | maxtro [ sob lip 14, 2007 8:23 pm ] |
| Tytuł: | |
bary123ce pisze: remontuję Ale nie będzie na sprzedaż
A fotki gdzie ?? Gratulacje 
|
|
| Autor: | bary123ce [ sob lip 14, 2007 8:31 pm ] |
| Tytuł: | |
maxtro pisze: A fotki gdzie ??
Qrde nie mam jak sie zabrać za to bo trochę tego jest, no ale niech stracę...
wrzucę za chwilę temat na forum /8 najpierw o remoncie 115 która przyjechała aż z Danii w tym celu Później mogę wrzucać fotki z remontu W114 280E, który to właśnie się odbywa.
|
|
| Autor: | kielbik [ ndz lip 15, 2007 12:54 am ] |
| Tytuł: | |
MajsterGarage pisze: Katalizator bez sondy nic nie daje, tylko "dławi" silnik. Silnik przy zalożeniu katalizatora może stracic nawet 15% mocy... Katalizator bez sondy dziala jak zwykly tlumik i niczego nie dlawi. To wlasnie sonda, wplywajac na korekcje skladu mieszanki, powoduje, ze silnik "traci" moc.
|
|
| Autor: | ziulek [ wt lip 17, 2007 12:05 am ] |
| Tytuł: | |
Jak to katalizator nie dlawi?? Jesli nie ma sondy to bedzie dlawil bo nie dziala prawidlowo-zwlaszcza jak bedzie zbyt bogata mieszanka. |
|
| Autor: | kielbik [ śr lip 18, 2007 12:49 am ] |
| Tytuł: | |
Takto. Ktos ci glupot naopowiadal a ty w nie uwierzyles
Katalizator to taka sama puszka jak zwykly tlumik tylko zamiast dyfuzorow, w ktorych rozprezaja sie spaliny zamkniety jest w niej nosnik ceramiczny lub metalowy, pokryty warstwa zwiazkow platyny i rodu, ktory omywany jest spalinami. Katalizator (potrojnego dzialania*) ma te wlasciwosc, ze redukcja NOx oraz dopalanie CO i HC najskuteczniej przebiega przy zawartosci tlenu w spalinach 0,5...4%, co odpowiada mniej wiecej mieszance stechiometrycznej, czyli wspolczynnikowi nadmiaru powietrza λ (lambda) = 1±0,003 [0,997...1,003]. I to wlasnie sonda lambda ma za zadanie sygnalizowac jednostce sterujacej silnika kiedy mieszanka jest za bogata lub zbyt uboga co z kolei powoduje obnizenie mocy silnika bo uklad regulacji mieszanki nie pozwala na dodatkowe jej wzbogacenie przy pelnym obciazeniu. Jezeli przy uszkodzonej sondzie lambda silnik swiruje to nie dlatego, ze "katalizator go dlawi" ale dlatego, ze jednostce sterujacej brakuje informacji na temat skladu spalin (a scislej zawartosci O2 w spalinach) i nie wie czy ma mieszanke zubozyc czy wzbogacic. Jak kiedys wpadnie ci w rece jakis nie do konca wytluczony katalizator to bedziesz mogl sie przekonac, ze bez trudu mozna w te puche sobie dmuchac i to co nadmuchasz jedna strona natychmiast wyleci druga. I chocbys nie wiem jak dmuchal to zawsze tyle samo wyleci z drugiej strony
* - wczesniej (do polowy lat 80-tych) stosowano osobno katalizatory redukujace i osobno utleniajace. Pierwszy zawsze byl redukujacy a drugi utleniajacy. W takim ukladzie regulacja wspolczynnika λ nie byla konieczna, konieczne natomiast bylo doprowadzenie dodatkowego powietrza za katalizatorem redukujacym a przed utleniajacym. Stad w niektorych wersjach stosowano dmuchawy (m. in. juz od poczatku lat 70-tych w wersjach dla USA). |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|