jutro odbieram samochód od blacharza, jednak by wszystko było ok musiałbym nabyć kilka rzeczy , ponieważ nie wszystko jest dostepne ( może i lepiej) pojechałem ze swoim mechem do pobliskiej wiochy gdzie podobno jego znajomy ma mnóstwo rzeczy do W123. Podjechałem na podwórze , faktycznie stoja trzy mercedesy, częściowo rozebrane, więc myslę może cos znajdę. Wyszedł właściciel tego kramu i mówi że zaprasza do srodka, otworzył dwie stodoły, a raczej dziuple, prawdziwe cmentarzysko , poza nowymi blachami i częsciami typowo mechanicznymi to miał chyba wszystko. Relingi, uszczelki, klamki, szyby, tapicerki, fotele, zegary. Jednym słowem wszystkie elementy wyposażenia. Pewnie czegoś nie miał , ale to potrzebowałem to miał.
Cieszy mnie to bo oznacza to, iz jeszcze przz długi czas bedzie mozna spokojnie rozkoszowac sie jazda nie myśląc o czesciach zamiennych.
Pozdrawiam
_________________ PIT
W 123 300D 1980
automat
|