MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Filtr powietrza -popyt na ON
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=25755
Strona 1 z 3

Autor:  Janfocus [ ndz maja 06, 2007 11:43 pm ]
Tytuł:  Filtr powietrza -popyt na ON

Jakoś tak wyszło że 12k km temu przy okazji kupna 123 wymieniłem między innymi filtr powietrza (akurat trafiłem na Filtron'a) i oczywiście przebieg ten jaki przebył w moim aucie nie jest niczym wyjątkowym, bo książka Etzolda zaleca wymianę co 40 czy 60k km (jakoś tak, pamięć mam dobrą ale krótką) -co z resztą wywołało lekkie moje zdziwienie. Niemniej w tak zwanym między czasie (bo najdokładniejsze pomiary zużycia paliwa były latem zeszłego roku podczas urlopu 2k km w 9 dni) kilka rzeczy w aucie zostało zmienionych i tu o zawieszeniu nie wspomnę, ale np zardzewiałe łożysko tylnego koła, po którego wymianie auto zaczęło nieziemsko lekko jeździć -stąd spodziewałem się jakiegoś odbicia w zużyciu paliwa. Niestety ostatnimi czasy od jakichś 4k km moje auto wciągało średnio 1l paliwa więcej niż normalnie -oczywiście zwalałem na niskie temp/zimny silnik, że może nogę mam za ciężką a może pora za wtryski się zabrać... W końcu wymieniłem filtr powietrza (tym razem Hengst-zobaczymy czy będzie różnica, może silnik coś powie że mu się łatwiej oddycha ;)) -zużycie wróciło do normy :)
Czasem najprostsze bywa najtrudniejsze ;)

Autor:  _me: how_ [ pn maja 07, 2007 1:00 am ]
Tytuł: 

To ci zazdroszczę, bo ja odkąd zacząłem jeździć M102 przejrzałem już łożyska, zaciski, filtry, ale ni cholery nie mam już gdzie zejść na spalaniu. Nawet sprawdzałem, czy nie mam na dachu jakichś rowerów albo bagażnika, ale też nic.

Autor:  heniekx [ pn maja 07, 2007 10:40 am ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
nie mam już gdzie zejść na spalaniu.


W Boeing-u [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  _me: how_ [ pn maja 07, 2007 10:46 am ]
Tytuł: 

heniekx pisze:
(me: how) pisze:
nie mam już gdzie zejść na spalaniu.


W Boeing-u [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]


Ten znowu strasznie drze opony przy lądowaniu.

Autor:  heniekx [ pn maja 07, 2007 11:15 am ]
Tytuł: 

Zostaje Ci przeszczep albo garażowa produkcja etanolu [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] Tylko jak to się odbije na Twojej "pasji" do orginału [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  Janfocus [ pn maja 07, 2007 12:08 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Ten znowu strasznie drze opony przy lądowaniu.


hmm, a jak z geometrią?

pozdrawiam

Autor:  dobrzan [ pn maja 07, 2007 4:48 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
Ten znowu strasznie drze opony przy lądowaniu.


za to zapomniałeś juz dawno co to w nim zaciski :) :)

Autor:  _me: how_ [ pn maja 07, 2007 5:01 pm ]
Tytuł: 

Janfocus pisze:
hmm, a jak z geometrią?


A dziękuję, dobrze. Dzięki dobrzanowi mam w nim piękne, nowe zaciski, w kolorze ikonengold*, które działają tak, że gdyby nie szelki, to zęby można sobie powybijać. I tak o to Doktor zęby na Mercedesie zjadł, a ja prawie sobie wybiłem. :lol:

* - przez pierwsze tygodnie, to zastanawiałem się, czy ich nie myć po przejażdzce.

Autor:  dobrzan [ pn maja 07, 2007 5:05 pm ]
Tytuł: 

tylko o maly wlos nie stracilem palca po tym jak uzywalismy zbiornika ze sprezonym powietrzem do wypchania jednego tloczka ktory lekko skosnie wszedl kawalek i wyjsc nie chcial:):) A tak fajnie wystrzelil... prosto w w/w palec...

Autor:  Janfocus [ pn maja 07, 2007 5:36 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
mam w nim piękne, nowe zaciski, w kolorze ikonengold*, które działają tak, że gdyby nie szelki, to zęby można sobie powybijać.

widzę że będzie potrzebny montaż poduszki ;), bo torebkę papierową masz pewnie w standardzie... ;)

Autor:  _me: how_ [ pn maja 07, 2007 5:53 pm ]
Tytuł: 

Janfocus pisze:
widzę że będzie potrzebny montaż poduszki ;)


No kiedy ja właśnie z tych purystów - datenkartowych fetyszystów i kody wyposażenia traktuję w ten sposób, że jak ich nie ma, to też niewielki kram, niech żyje nullwypas i z prawego lusterka też mozna się cieszyć!

Janfocus pisze:

(...),bo torebkę papierową masz pewnie w standardzie... ;)


A mam! I korzystam, kiedy widzę szałowy folklor w klasycznym Mercedesie okraszony kodomanią i wypasozbieractwem.

Autor:  Jarzyn [ pn maja 07, 2007 6:04 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
No kiedy ja właśnie z tych purystów - datenkartowych fetyszystów i kody wyposażenia traktuję w ten sposób, że jak ich nie ma, to też niewielki kram, niech żyje nullwypas i z prawego lusterka też mozna się cieszyć!

Klimatyzacja w aucie musi być :P

Autor:  roadrunner [ pn maja 07, 2007 6:06 pm ]
Tytuł: 

Jarzyn pisze:
Klimatyzacja w aucie musi być


nawet jak nie dziala [zlosnik]

Autor:  Jarzyn [ pn maja 07, 2007 6:11 pm ]
Tytuł: 

roadrunner pisze:
nawet jak nie dziala

Jedź na Krym bez klimatyzacji i powiedz czy było miło [zlosnik]

Autor:  dobrzan [ pn maja 07, 2007 6:14 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
kiedy widzę szałowy folklor w klasycznym Mercedesie


KN + Tadziu = choinka ??

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/