Idzie się załamać

wsadziłem silnik , odpalam , niby ładnie pracuje, ale jak chciałem sie nim przejechać to słychać od ok 2 tyś stukot z dołu jak na moje ucho to któraś panewka napier...

Cisnienie też nie zarewelacyjne bo na wolnych spada coś ok 1,5 ale jak doda się gazu to wzrasata ale tak dziwnie bo jakby skokami i tak samo również spada tez tak jakby skokowo.
Już nie wiem co z nim robić myślałem o tym: ze może ma przypchanego smoka lub cos, ale ten stukot mnie przeraza troche.
myslałem żeby zmierzyc mu ciśnienie na cylindrach i ew jak bedzie ok to zrobić mu dół czyli wymienic panewki i ew zrobić szlif wału jak bedzie zowalizowany.
W zwiażku z tym czy ktos sie orientuje czy da radę zdjąć miskę od dołu żeby całego silnika nie wyciągać? i jeszcze czy m102.920 ma zawory hydrauliczne czy nie?

_________________
![[palacz]](./images/smilies/palacz.gif)
czarny MB 123coupe + 16'' Borbet