MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Rozbrajanie nadwozia https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=24917 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Kubitus [ pt mar 30, 2007 2:09 pm ] |
Tytuł: | Rozbrajanie nadwozia |
Jako ze w przeciagu 2 tygodni wysyłam swoją 116 do renowacji, chciał bym się Was poradzić..... O ile generalnie wiem jak większość samochodu rozbroić...to nie wiem np jak zdjąć chromy z rynienek dachowych? Czy z kokpitem są jakieś specialne problemy? Czy panel drewniany przy suwakach od grzania ma jakieś specyficzne mocowanie ? Czy na coś szczególnie uważać? Wielkie dzieki za pomoc. |
Autor: | MajsterGarage [ pt mar 30, 2007 2:48 pm ] |
Tytuł: | |
Kubitus pisze: w przeciagu 2 tygodni wysyłam swoją 116 do renowacji, Zdasz nam relacje. Kubitus pisze: Czy na coś szczególnie uważać? Nic na siłe, rób wszystko delikatnie. Kubitus pisze: Czy z kokpitem są jakieś specialne problemy?
Chodzi Ci o deske rozdzielcza, nie ma zadnych wiekszych problemów. P.S. Kto jeszcze zabrał sie za remont swojej gwiazdy, czy teraz jest taki czas remontowania? ![]() |
Autor: | MacKuz [ pt mar 30, 2007 2:58 pm ] |
Tytuł: | |
Rozebrałem już kilka 116 a jedną nawet złożyłem od 0 ![]() ad 1 - ryninki sa przykręcone wkretami w specjalne plastikowe kołki nie zgób kołków ! ad 2 kokpit przykręcony jest po bokach do budy i jedną śrubą po środku dostaniesz sie tam jak wyciągniesz schowek i zegary ja o niej nie wiedziałem i prawie połamałem kokpit za pierwszym razem ad 3 musisz zdjąć pokretło od nagrzenicy i odkręcic nakretke która jest pod nim, wyjąć sówaki, wyjąć plaskiti i tam są na dole wkręty którumi jest to przykręcone - można ptóbowac je wykręcic bez wyciądania plaskików ale można je uszkodzić. ad 4 na wszystkie małe detale, nic na siłe, pomyśl trzy razy zanim weźmiesz młotek do łapki Wybebeszenie szwedki zajęło mi około 3 godzin jak będziesz miał problemy pytaj. |
Autor: | Kubitus [ pt mar 30, 2007 3:11 pm ] |
Tytuł: | |
MajsterGarage pisze: Zdasz nam relacje. Na chwile obecną wiem ze balcha bedzie robiona w jednym miejscu,a lakier w drugim ![]() ![]() ![]() ![]() MacKuz pisze: jak bêdziesz mia³ problemy pytaj.
Dzieki za wszystkie wskazówki, Myśle ze problemów nei bedzie...jak maiłem beczke to rozbierałem ją do gołej blachy ze 3 razy, a pozniej skladalem...podejzewam ze nie bedzie tu wiele wiecej problemow niz tam ![]() Juz niebawem relacja z demontazu/rozpoczecia prac ![]() Pozdrawiam, |
Autor: | MercSwir [ pt mar 30, 2007 7:52 pm ] |
Tytuł: | |
MacKuz pisze: nagrzenicy i odkręcic nakretke która jest pod nim, wyjąć sówaki, wyjąć plaskiti i tam są na dole wkręty którumi jest to przykręcone - można ptóbowac je wykręcic bez wyciądania plaskików ale można je uszkodzić.
Fajnie napisane tak jakby na bani ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | MacKuz [ pt mar 30, 2007 9:25 pm ] |
Tytuł: | |
MercSwir pisze: Fajnie napisane tak jakby na bani
kurde - faktycznie ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |