MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Beczunia w Gliwicach....
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=2461
Strona 1 z 1

Autor:  Peter [ śr kwie 30, 2003 12:01 am ]
Tytuł:  Beczunia w Gliwicach....

....czy może ktoś mieszka w okolicy i mógłby rzucić okiem na to auto osobiście? może jeszcze macie opinie na temat tego komisu:

http://www.trader.pl/ad-details.asp?Cat ... 2003232800

dzięki wielkie.

Autor:  Pszczola [ śr kwie 30, 2003 12:22 am ]
Tytuł: 

9.300!!!!!!!!!@#$%^&*???? Za taki samochód??? Przecież lichwiarz bierze mniej. Jak na mój gust to autko jest warte z 7k. pewnie by bity bo wymieniał koleś grill, i lampy.
Tapicerka jest ufajdana .

Ogólnie jak lepiej kupić pełen oryginał , nawet w rozsypce i sam przeprowadzić kapitalke. Cena będzie porównywalna, a będziesz miał pewność ze jest wszystko tip top – w tym może się wszystko wydawać OK. a po kilku miechach będziesz miał problem z wadami ukrytymi.

Autor:  Pszczola [ śr kwie 30, 2003 12:32 am ]
Tytuł: 

a moze:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=12720214

Autor:  Peter [ śr kwie 30, 2003 8:40 am ]
Tytuł: 

ehehhhh moze sie jeszcze z czasem zrobie mniej wybredny, ale ten czerwony kolorek mnie o bol glowy przyprawia (na razie :D)

Jest jeszcze jedno, co prawda nie beczka, ale 126:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=12802965

czy mozna qpic 126 za takie pieniadze? cos mi tu smrodzi. no i gaz...

Autor:  mroziu [ śr kwie 30, 2003 10:14 am ]
Tytuł: 

Pszczoła ma racje, bierz z dobrym silnikiem i tapicerka - przezartego nawet [ale takiego, ktory nie byl nigdy malowany] a pozniej sam go wyremonujesz i wiesz co masz..Wazne, zeby nie bylo zadnych przekladanek - bo jak juz zmieniony silnik to pozniej sie okazuje ze tapicerka od innego, blacha od innego i papiery od innego........[w koncu kiedys tez robili przewaly jak dzisiaj z nowymi modelami MB]

Gadalem z lakiernikiem - 1kg Sickensa z utwardzaczem i rozpuszczalnikiem = 175 zlotych, potrzeba kolo 4 do 5 kilogramow...
Czesci ze szrotow w Niemczech - przekrecic - prysnac - zabezpieczyc antykorozyjnie - za wszystko z czesciami nie powinno wyjsc wiecej jak 4000 tys z robocizna lakiernika... [masz auto na 2 tyg z glowe - a pozniej na 10 lat [zlosnikz] ]

Autor:  mroziu [ śr kwie 30, 2003 10:15 am ]
Tytuł: 

Tylko zeby auto nie bylo zalamane [parz po listwach bocznych].....

Autor:  Idzik [ śr kwie 30, 2003 2:50 pm ]
Tytuł: 

Pszczola pisze:
. pewnie by bity bo wymieniał koleś grill, i lampy.
.


Czy aby na pewno ??? Mam pęknięty grill - więc go wymienię, miałem rozwaloną lampę - wymieniłem na nowe (kwadratowe). Czy na tej podstawie ocenisz,że mój samochód jest bity ??? Raczej nie - może w tym przypadku właścicielem autka był tuningowiec-amator...

Autor:  Pszczola [ śr kwie 30, 2003 2:57 pm ]
Tytuł: 

Idzik pisze:
Pszczola pisze:
. pewnie by bity bo wymieniał koleś grill, i lampy.
.


Czy aby na pewno ??? Mam pęknięty grill - więc go wymienię, miałem rozwaloną lampę - wymieniłem na nowe (kwadratowe). Czy na tej podstawie ocenisz,że mój samochód jest bity ??? Raczej nie - może w tym przypadku właścicielem autka był tuningowiec-amator...


Ja napisałem ze „pewnie był” a nie za „na pewno”. Jest większe prawdopodobieństwo ze był puknięty z przodu jak grill był wymieniany i lampy. A może to faktycznie młody tuning’owiec .

Ps. Ja taki grill ( z ładnym chromem i czarnym plastikiem mogłem kupić za........ 40zl , ale się 1 dzien. spóźniłem [moja wina bo zamiast od razu brać to się zastanawiałem] )

Autor:  Idzik [ śr kwie 30, 2003 3:02 pm ]
Tytuł: 

Pszczola pisze:



Ps. Ja taki grill ( z ładnym chromem i czarnym plastikiem mogłem kupić za........ 40zl , ale się 1 dzien. spóźniłem [moja wina bo zamiast od razu brać to się zastanawiałem] )


Szczerze mówiąc mi się czarny grill nie podoba... Wolę oryginalny, jasnoszary (ładnie współgra z lakierem)... I właśnie taki mam zamiar sobie sprawić...

Autor:  Pszczola [ śr kwie 30, 2003 3:25 pm ]
Tytuł: 

Idzik pisze:
Pszczola pisze:



Ps. Ja taki grill ( z ładnym chromem i czarnym plastikiem mogłem kupić za........ 40zl , ale się 1 dzien. spóźniłem [moja wina bo zamiast od razu brać to się zastanawiałem] )


Szczerze mówiąc mi się czarny grill nie podoba... Wolę oryginalny, jasnoszary (ładnie współgra z lakierem)... I właśnie taki mam zamiar sobie sprawić...


No ładniutki szary ( z nowym środkiem i ładnym chromem) kupiłem w Poznaniu na giełdzie za 150zl

Autor:  Idzik [ śr kwie 30, 2003 3:34 pm ]
Tytuł: 

Pszczola pisze:

No ładniutki szary ( z nowym środkiem i ładnym chromem) kupiłem w Poznaniu na giełdzie za 150zl


A ja mam zamiar wymienić tylko środek - chromy mam w b. dobrym stanie... Zmienię tylko srodek i te listewki na grillu.

Autor:  laudan [ śr kwie 30, 2003 4:04 pm ]
Tytuł: 

Pszczola pisze:
Ja napisałem ze „pewnie był” a nie za „na pewno”. Jest większe prawdopodobieństwo ze był puknięty z przodu jak grill był wymieniany i lampy. A może to faktycznie młody tuning’owiec .



Pukniety to nie znaczy zmasakrowany [zlosnik], nie jest latwo znalezc 20 letnie auto, ktore ma nie przeszlo jakies stluczki. Szczegolnie jak mialo juz troche wlascicieli.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/