MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Wyrwalo kawalek blotnika.... https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=2424 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | mroziu [ ndz kwie 27, 2003 4:16 pm ] |
Tytuł: | Wyrwalo kawalek blotnika.... |
Witam wszystkich! Podjezdzając pod wysoki kraweznik [zobaczylem beczke na szrocie przy trasie] troche nie wyhamowalem i kolo wyrwalo mi kawalek blotnika [akurat w tym miejscu mialem szpachle na szczescie]. Mam opony 195/70 r14, czyli standard. Czy moze to byc wina slabych sprezyn czy raczej gumowych zderzakow w zawieszeniu.. Czy mozna zalozyc wyzsze zderzaki aby uniknac takich przygod w przyszlosci????? Mowa o przodzie of koz |
Autor: | _me: how_ [ ndz kwie 27, 2003 9:02 pm ] |
Tytuł: | |
Oponę rzeczywiście masz standardową, ale dla modeli T, z gażnikowym silnikiem benzynowym, E i CE i to też nie wszystkich. Fabryka dała do 240D: 175 R 14 88 S na feldze 5,5 X 14 *. Zanim więc wezmiesz się za inne przyczyny, sprawdż jaką masz felgę (6 J czy 5,5 J - to szerokość wnęki obręczy koła). A jeśli masz alu, to istotny jest też parametr ET (głębokość wcisku), bo może on też być nieodpowiedni. Jeśli dobrze pamiętam w W123 powinien wynosić 30. Wygląda na to, że prawie każde koła da się założyć i auto będzie się toczyć i nieżle wyglądać, ale w sytuacjach takich jak opisałeś "coś gdzieś się nie zmieści". * Zródło: "So wird's gemacht-DB 123", H.-R. Etzold |
Autor: | mroziu [ ndz kwie 27, 2003 11:22 pm ] |
Tytuł: | |
Policz srednice kola z opona 175/85 i 195/70 - roznica w wysokosci nieznaczna, wiec nie zmienia to odleglosci blotnika od skreconego kola.... Wszystko sie miesci a felga jest oryginalna - nie naleze do osob robiacych z beczki ferrari poprzez wymiane felg i opon... A wyrwalo na skreconym kole [czego wczesniej nie dodalem ![]() |
Autor: | jolo [ pn kwie 28, 2003 9:29 am ] |
Tytuł: | |
moim zdaniem to sprezyna , odboji gumowych z przodu nie masz. tak jak sa z tyłu , jedyne co mozna potraktowac za odboje to guma ktora wczodzi na pret amortyzatora, wiem jednak z wlasnego doswiadczenia, ze jak sie przycięte bądź padniete spreżyny guma dostaje ostro po dumsku i sie poprostu rozrywa. To chyba tyle |
Autor: | mroziu [ pn kwie 28, 2003 10:29 am ] |
Tytuł: | |
Dzieki, z tylu wymienilalem ostatnio sprezyny i poszlo do gory, chyba to samo czeka mnie z przodu |
Autor: | Idzik [ pn kwie 28, 2003 6:57 pm ] |
Tytuł: | |
mroziu pisze: Dzieki, z tylu wymienilalem ostatnio sprezyny i poszlo do gory, chyba to samo czeka mnie z przodu
A ile (jęsli można spytać ![]() |
Autor: | sebi [ pn kwie 28, 2003 8:20 pm ] |
Tytuł: | |
Powodem całej sytuacji może byc pekniety lub nawet urwany jeden zwój sprężyny. A jak mam być szczery to nie regeneruj tylko kup nowe!! Zdecydowanie nowe!! |
Autor: | jolo [ wt kwie 29, 2003 8:24 am ] |
Tytuł: | |
Idzik, u brolera koszt jednej z tyłu to ok 50-60zl, na parowcowej 8- 60zl operacja trwa ok godz- jedna strona, nie oddawaj do jakichs kmieci którzy nie mają o tym pojęcia, ważne by spreżyna siedziała dokładnie tam gdzie jest jest jej miejsce, nie wszyscy to wiedza, w niektórych warszatach mówią ułoży sie - gówno prawda, ułozy sie jak bedzie jej brakowac z cm moze dwa, polecam autoryzowany warsztat, bedzie taniej , i szybciej ![]() |
Autor: | mroziu [ wt kwie 29, 2003 2:01 pm ] |
Tytuł: | |
Idzik pisze: mroziu pisze: Dzieki, z tylu wymienilalem ostatnio sprezyny i poszlo do gory, chyba to samo czeka mnie z przodu A ile (jęsli można spytać ![]() 300 sprezyny [ale oryginalne ![]() Sprezyn dlugo szukalem, bo po szrotach to wiekszosc jest turecka/wloska i szkoda wstawiac, bo i tak bedzie auto siedzialo [zreszta auta na szrocie nadaja sie do jednego.... chyba ze szyby...]. koszt tureckich to kolo 70/sztuka - ale gra nie warta swieczki... Jak ktos chce moge wziasc do tzebnicy moje stare sprezyny - ale jak ktos wozi duzo luda w aucie to moze usiasc... regeneracja odpada - bo i tak siądą z powrotem... |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |