MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

123coupe_japońska jakośc;)
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=23987
Strona 1 z 1

Autor:  kriss [ ndz lut 18, 2007 12:31 am ]
Tytuł:  123coupe_japońska jakośc;)

Witam wszystkich...
W formie chyba anegdoty streszczę sytuacje,która miala miejsce.Mianowicie w końcu postawiłem swoja fure do Pana Leszka ze wskazaniem: "Panie Leszku...robimy wszystko"...po 45 tys. od momentu kupna w końcu coupetce się należało.:) Poszło troche grosza w zawieszenie i na temacie amortyzatorów się zatrzymam.Pierwotnie chciałem włozyc bilsteiny ale skończyło się na tym,że załozone zostały (zachwalane) KJB-y. Kiedy w środę wybrałem się furką na jazdę próbną wróciłem z jakimiś dziwnymi odgłosami z tyłu...co sie okazało..obydwa tylne amortyzatory wylały po 10 km ostrej jazdy próbnej:)))))...skończyło się dnia nastepnego na włożeniu bilsteinów...na przodzie zostały KJB bo nie ma jak zareklamować...ale 2 lata gwarancji daje gwizdek bezpieczeństwa...a przy moich przebiegach jak maja paść to padna:)))) Generalnie wóz po doinwestowaniu jest jak przyklejony i przypomniałem sobie co to znaczy zawieszenie beczki w stanie idealnym:))
A więc...nie polecam tych amortyzatorów...chyba że po prostu jakies pechowe trafiłem....ale dlaczego obydwa padły?:))))
Pozdrawiam,
Kriss

Autor:  piotras [ ndz lut 18, 2007 1:20 am ]
Tytuł: 

Witam! Mialeś poprostu pecha kolego.Ja mam KJB w mercedesie i jest ok.W trójmieście są one w cenie monroe.Kolega ma sklep i bardzo dużo ich sprzedaje,nie miał narazie reklamacji.Także wymień je na dobre ;) i bedziesz zadowolony.Chociaż po takich doznaniach można się do firmy zniechęcić !
Pozdrawiam!

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ ndz lut 18, 2007 10:01 am ]
Tytuł: 

szok :o kazdy teraz zaleca KJB jako super jakosć a niezaleca monroe-podobno teraz straszie słabej jakosci.Ja dałem do busa komplet monroe bo były smiesznie tanie, cos 390 zł komplet... i minoł rok i ponad 20 tys km po dziurach i jest ok.Nie ma zasady-poprostu pech.

Autor:  VALENTINE123 [ pn lut 19, 2007 12:27 am ]
Tytuł: 

Ciekawi mnie gdzie kupowałeś te Kayaby ,bo na Allegro są jakieś mocno tanie do modelu 124 i zastanawia mnie ,czy czasami to nie są jakieś chińskie podróby..

Autor:  kriss [ wt lut 20, 2007 10:43 pm ]
Tytuł: 

Ja myślę że te KJB to jakoś źle dobrane były bo obydwa tylne padły...a kupowane były przez mojego klienta który mi serwisuje wóz w pewnym miejscu bo to znany zakład.
Pzdr.

Autor:  markslav [ czw lut 22, 2007 12:36 pm ]
Tytuł: 

To są właśnie pozorne oszczędności. Jako klienci jestesmy nabijani w butelke tzw" japońską jakośćią" - zastanówcie się. Przeciez wszystko co japońskie jest bardzo drogie, i zawsze tak było, a było tak ponieważ odznaczało się to wysoką jakością. A tu nagle za "pół ceny" są japońskie amory. Po prostu coś tu nie gra... ja do BMW kupiłem Bilsteina i nie żałuje.

Autor:  piotras [ pt lut 23, 2007 12:51 am ]
Tytuł: 

markslav pisze:
To są właśnie pozorne oszczędności. Jako klienci jestesmy nabijani w butelke tzw" japońską jakośćią" - zastanówcie się. Przeciez wszystko co japońskie jest bardzo drogie, i zawsze tak było, a było tak ponieważ odznaczało się to wysoką jakością. A tu nagle za "pół ceny" są japońskie amory. Po prostu coś tu nie gra... ja do BMW kupiłem Bilsteina i nie żałuje.


Znajomy ma sklep i sprzedaje najwięcej amortyzatorów własnie KJB i nie miał zadnych reklamacji,czego nie może już powiedzieć w przypadku Monroe!

Autor:  markslav [ pt lut 23, 2007 11:54 am ]
Tytuł: 

piotras pisze:

Znajomy ma sklep i sprzedaje najwięcej amortyzatorów własnie KJB i nie miał zadnych reklamacji,czego nie może już powiedzieć w przypadku Monroe!


A ile wynosi okres gwarancyjny? Bo jesli rok to w sumie musiały być totanie gówniane, jakby wracały... niemniej świadczy to o nich nienajgorzej; ja tez słyszałem że nie ma na zbyt wielu reklamaji... może po prostu koledze źle się trafiło albo jakaś podróbka - bo słyszałem , że z każdej marki są podrabiane amory na rynku...

Autor:  piotras [ pt lut 23, 2007 3:27 pm ]
Tytuł: 

2 lata gwarancji, ale po naszych drogach zadne amortyzatory chyba nie wytrzymają tyle [zlosnik]

Autor:  BamBam [ pt lut 23, 2007 3:35 pm ]
Tytuł: 

kriss pisze:
ale dlaczego obydwa padły?


zadzialalo prawo serii :)

ja w sumie wymienialem w moim zyciu amortyzatory tylko raz - kupilem monroe i uwazam, ze to byl dobry wybor (do omegi b 2,5td na przod)

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ pt lut 23, 2007 5:50 pm ]
Tytuł: 

ja dałem do kaczki kontenera najtansze czyli monroe i są juz rok i maja 25 tys km i jest ok.Liczyłem ze nawet roku niebeda i byłem juz nastawiony na wymiane ale o dziwo chyba jeszcze rok pociagną :o

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/