Witam zacnych forumowiczów! Piszę tu pierwszy raz, ale forum czytam od jakichś 2 lat, z ukrycia
Teraz jednak przyszedł czas, by zadać pytanie o konkrety. Mam 123 280 CE, czyli z silnikiem M110. W tej chwili samochód stoi u Brolera (w Warszawie). Jest prawie naprawiony (kopcenie na czarno i spalanie 30/100), tyle że brak rozdzielacza paliwa. Panowie z Brolera twierdzą, że jest to dobro niedostępne na rynku wtórnym, zaś na rynku nówek kosztuje około 6 do 7 tys zł.
Wcześniej tenże rozdzielacz paliwa wymieniałem w Aseco za jakieś 250 zł (używany), czy coś - i teraz najwidoczniej ta częśc mi padła.
Czy rzeczywiście z tymi rozdzielaczami jest taka paranoja, nie można tego nigdzie kupić? Dlaczego nowa częśc kosztuje tak dużo? A może da się użyć jakieś zamiennika, albo może ktoś ma na zbyciu takie cuś?