MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Kilka pytań!!!
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=23823
Strona 1 z 2

Autor:  Soze 1 [ ndz lut 11, 2007 4:45 pm ]
Tytuł:  Kilka pytań!!!

Witam!
Jestem zachwycony starymi mercedesami.Chcę takiego kupić i wyremontować.
Jestem nowy na forum i w tym temacie.
Proszę o kilka wskazuwek dla początkującego:
Remontować takiego Mercedesa samemu czy oddać tą robotę specjalistom.?
Ile kosztuje remont u fachowca? Jest to suma 10.000 czy więcej, mam na myśli rząd sumy?
Czy trudno dostać części do takich aut?

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Autor:  Żeluś [ ndz lut 11, 2007 4:51 pm ]
Tytuł: 

Witam nowego użytkownika, miłego forumowania ;) :).

A jaki konkretnie model Cię interesuję ??.

Autor:  Kubitus [ ndz lut 11, 2007 4:55 pm ]
Tytuł: 

Cześć,

no wlasnie, jaki model ??

a co do sumy 10 tyś... to na blacharke powinno Ci starczyć ;) , a gdzie tapicerka? problemy mechaniczne?
częsci w ostateczności możesz kupić w ASO :), choć cenami potrafią zabić tak jak np. ostatnio chciałem kupić antene elektryczną...skromne 1378 zł netto [szalone] .

pozdrawiam,

Autor:  Wiktor Chilon [ ndz lut 11, 2007 4:56 pm ]
Tytuł: 

Podstawowe pytanie - ile masz na auto. Jak jesteś multimilioner to oddaj do fachowców:) Oni ci zrobią cycuś glancuś.

Autor:  Soze 1 [ ndz lut 11, 2007 5:20 pm ]
Tytuł: 

MERCEDES typ 111, 250SE coupe.
Ale mnie nastraszyliście. Facet chce 16 tyś. zł. To bardzo dużo.

Autor:  MajsterGarage [ ndz lut 11, 2007 5:32 pm ]
Tytuł: 

Do MB W111 nie ma już prawie części blacharkich typ bardziej do Coupe, nie wiem czy nawet w ASO będą mieli, a jesli będą to w cenach w euro i wiekszość cztero cyfrowe ;).

Autor:  Soze 1 [ ndz lut 11, 2007 5:44 pm ]
Tytuł: 

Co to jest ASO.
A jeśli blacha jest ok.? Wystarczy dospawać ubytki, zakleić dziury.

Autor:  THEMOD [ ndz lut 11, 2007 6:02 pm ]
Tytuł: 

Witam, ASO to "Autoryzowany Serwis Obsługi", w tym wypadku to salon Mercedesa, a do w111 to na prawdę może być nie mały problem z częściami, może zastanów się nad w115 albo w116??? pozdro, themod :)

Autor:  and6412 [ ndz lut 11, 2007 6:07 pm ]
Tytuł: 

Cześć.
Kolega chyba myśli że takie, stare to tanie będzie. ;-) Sądzę że u specjalistów (firma zajmujaca sie kompleksowymi renowacjami oldtimerów) remont W111 Coupe oznacza kwotę rzędu 150 000 zł ;-) Na własną rękę za ten model bym sie nie zabierał jesli mialby to być pierwszy klasyk, bo masz duże szanse że poprostu narzeźbisz ;-).
Co do zaklejania i nadspawywania ubytków to takich aut sie tak nie robi. ;-) Jak ma być ładny i zachwycać stanem to większośc blach sie wymienia (jak koledzy powiedzieli do tego modelu moze byc probelm z blachami)

PS.
Wychyl się jaką sumą dysponujesz a powiemy Ci dokładnie co możesz za to mieć.

Autor:  daro5555 [ ndz lut 11, 2007 6:37 pm ]
Tytuł: 

W ASO sa wszystkie czesci do starych samochodow MB tylko jest mały problem koszt ich zakupu ale w przypadku auta zabytkowego czy kolekcjonerskiego zalezy jak to ow auto traktuje nie zawsze uzyskanie czesci polega na pojsciu do ASO i ich kupnie nieraz trzeba dlugo szukac a jaka jest radosc w chwili kiedy ow czesc sie dostanie zamontuje wymieni itp

Jaknajbardziej polecam zakup MB W111

Autor:  misiek [ ndz lut 11, 2007 8:55 pm ]
Tytuł: 

Raczej nie polecam "tu dospawywania ubytków, tam zaklejania dziur" w przypadku żadnego z aut klasycznych. A już stojedenastkę tak traktować nie przystoi [no]

THEMOD pisze:
ASO to "Autoryzowany Serwis Obsługi"


Tak odbiegając nieco od tematu, na Pomorzu odkąd sięgam pamięcią funkcjonowały Autoryzowane Stacje Obsługi...

Autor:  kermicik [ ndz lut 11, 2007 9:25 pm ]
Tytuł: 

Soze 1 pisze:
Co to jest ASO.
A jeśli blacha jest ok.? Wystarczy dospawać ubytki, zakleić dziury.


o wow to ja mojego 230 ce z 81 nie mam zamiaru spawac i zaklejac tylko wszystko wymienic na nowe a w 111 too uuuu kara boska moze za to spotkac :/

Autor:  mMm2 [ pn lut 12, 2007 9:37 am ]
Tytuł: 

Po pierwsze to goraco polecam sprawdzic ceny takich wynalazkow coupe, ale zrobionych i wystawionych na sprzedaz.
W Polsce to dziesiatki tysiecy zlotych, za granica dziesiatki tysiecy rowniez - ale drozszych walut. :) Nad jakoscia roboty tez sie trzeba zastanowic :)

Wyzej okresliles naprawy blacharskie "łataniem dziur" więc niedziwota, ze taki pesymistyczny odzew ze strony kolegow.
Ale w Polsce sie rozne rzeczy robi inaczej niz gdzie indziej na swiecie, nie mowie ze gorzej. Wiec jak znajdizesz dobrych fachowcow, ktorzy nie "połatają", ale z mozolem najpierw wyklepia, przeszlifuja, przypasuja a po spawie nie bedzie sladu to ja daje na to zielone swiatlo - bo tak to przeciez trzeba czasem zrobic. Odpowiedz sobie sam, czy stac cie bedzie na to, zeby skorzystac z czyjegosc niesamowitego doswiadczenia, a moze tylko na to zeby czyimis rekami nalozyc kilogramy szpachli na nierowne powierzchnie, bo "łatanie" tak wlasnie brzmi.

Ja mam 107 i jest to samochod duzo mlodszy od twojego i w efekcie duzo tanszy, a mam zamiar wlozyc w niego 50tys (rozlozone na dlugi czas), oprocz tego slyszalem ze ktos robi kompletny remont za 30tys i to juz dla mnie brzmi zastanawiajaco, bo za malo!!

A nie widziales nigdy do sprzedania czterodrzwiowego gniota 114/115 za cene bliska 20tys? Taka cena odzwierciedla ilosc pracy i pieniedzy wlozonych w samochod, samochod ktory zostal pierwotnie wyciagniety z garazu za moze 500zl.

To moje trzy grosze i naprawde polecam sprawe przemyslec, bo oprocz 10tys (dobrze pamietam?) jakie chcesz wlozyc w samochod, to jeszcze potrzebujesz prace, ktora pozwoli ci zarobic na wlozenie kolejnych $$ i kolejnych na przestrzeni czasu. A jak staniesz z robotą w pewnym momencie to zrobi sie wielka kupa, bo byc moze trzeba sie bedzie pozbyc za psie pieniadze nieukonczonego projektu, w ktory juz wlozyles serce, prace i ciężkie złotówy.

Tak czy inaczej W111 kupe to ja bym chcial kiedys zrobic :)

Autor:  Patro [ pn lut 12, 2007 6:51 pm ]
Tytuł: 

Soze 1 pisze:
Remontować takiego Mercedesa samemu czy oddać tą robotę specjalistom.?


Jeżeli znasz się na tym i jesteś w stanie podjąć się samodzielnej rekonstrukcji, częściowej lub całkowitej, to warto wykonać rekonstrukcję w jak największym zakresie. Daje to mnóstwo satysfakcji, a przyjemność jazdy odrestaurowanym własnoręcznie Klasykiem jest jeszcze większa, nie do opisania.


Soze 1 pisze:
Ile kosztuje remont u fachowca? Jest to suma 10.000 czy więcej, mam na myśli rząd sumy


Zależy od stanu zakupionego egzemplarza, od tego jakich części użyjesz (zamienniki czy oryginały) i wreszcie jaki model zdecydujesz się restaurować. W przypadku rekonstrukcji W123, 10 000zł. jest kwotą, która pozwoli doprowadzić Ją do bardzo przyzwoitego/bardzo dobrego stanu. Jeżeli zdecydujesz się restaurować W107, 10kPLN będzie wierzchołkiem góry lodowej.


Soze 1 pisze:
Czy trudno dostać części do takich aut?


Części są stosunkowo łatwo dostępne: Allegro, szroty, giełdy, ogłoszenia, lepiej zaopatrzone sklepy moto, ostatecznie serwis. Jak dobrze poszukasz, możesz kupić większość z nich w całkiem przystępnych cenach.


Powodzenia

Autor:  and6412 [ czw lut 15, 2007 11:52 pm ]
Tytuł: 

and6412 pisze:
Kolega chyba myśli że takie, stare to tanie będzie.


Kolega chyba zrezygnował z projektu [zlosnik]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/