MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
spalanie w dużych silnikach https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=2345 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | AMG [ sob kwie 19, 2003 12:07 am ] |
Tytuł: | Re: spalanie w dużych silnikach |
Witaj Jeżeli myślisz o gazie to zdecydowanie silnik 6 cylindrów Bo V8 nie znosi gazu i nic z tego nie bedzie Wiem że 2.6 jakoś sobie radzi na gazie i pali ok 12-15l (znajomemu w W124) |
Autor: | Nilo [ sob kwie 19, 2003 1:25 pm ] |
Tytuł: | |
khhmmm... z tego co wiem... to kazdy silnik nowy, zdrowy jest dobry do gazu, a NAJLEPSZE to 6-cio cylindrowe. Ponoc mercowe 4-o cylindrowce sa za slabe i nie bardzo dobrze jezdza na takim paliwie. Natomiast w poscie w ktorym pokazywalem takiego czarnego mietka W116 jest zainstalowany gaz i to calkiem niezle to jezdzi. Jest tam silnik V8 450 rozhonowany do pojemnosc 5000ccm. Wlasciciel sam sobie to reguluje, jedynie co to trzeba zamontowac 2 szt. instalacji... nie wiem jak to fachowo nazwac, ale on mi to tlumaczyl. Wlasciciel tego merca jest z wyksztalcenia mechanikiem wiec z zasady musi ten samochod jezdzic dobrze. A jezdzi od 10 lat. Sam mam zamiar z czasem zainstalowac gaz w swym 2,8. Kwestia wyboru zakladu montujacego z doswiadczeniem i dobrej regulacji. pozdrawiam N. |
Autor: | AMG [ sob kwie 19, 2003 2:34 pm ] |
Tytuł: | |
Mówie że V8 i gaz to nieporozumienie bo oglądałem W126 500SE z gazem po pół roku jazdy silnik nie miał wolnych obrotów, pracował jak traktor, a Vmax to było 60km/h . Powiedziałem sobie że nigdy V8 z gazem Zato mój ojciec jexdzi W123 280 E z gazem i narazie dobrze się sprawuje . Ale ma motor po małym przebiegu . |
Autor: | Bukol [ sob kwie 19, 2003 7:20 pm ] |
Tytuł: | |
AMG pisze: Mówie że V8 i gaz to nieporozumienie bo oglądałem W126 500SE z gazem po pół roku jazdy silnik nie miał wolnych obrotów, pracował jak traktor, a Vmax to było 60km/h .
Powiedziałem sobie że nigdy V8 z gazem Zato mój ojciec jexdzi W123 280 E z gazem i narazie dobrze się sprawuje . Ale ma motor po małym przebiegu . Jakoś nie wydaje mi się żeby konstrukcja silnika (rzędowy6 czy V8) miała istotny wpływ na zagazowanie - raczej jego stan, osprzęt, rodzaj instalacji gazowej, fachowość montażu na i regulacje i przeglądy. Mówię to z doświadczenia z silnikami V8 Range Rovera, które z racji na swoją paliwożerność głównie jeżdżą na gazie. Co do 280 na gazie - oglądałem 116 280S która była rok na gazie i nie miała w ogóle kompresji, ale czy to wina gazu? Nie jestem na tyle odważny by od razu wysnuwać takie wnioski. |
Autor: | laudan [ sob kwie 19, 2003 10:36 pm ] |
Tytuł: | |
Silniki na gazie maja mniejsze przebiegi do naprawy glownej, jesli silnik jest w kiepskim stanie to gaz tylko przyspieszy jego agonie. Co do V8 to sa pewnie trudnosci z zasilaniem 8 garow odpowiednia iloscia mieszanki, wiec lepiej wybrac doswiadczony zaklad, ktory zakladal instalacje w podobnych silnikach. |
Autor: | Gonez [ ndz kwie 20, 2003 3:55 pm ] |
Tytuł: | |
Witam! Moja Mercedes jeździ na gazie około 8 miesięcy i sprawóje się super!!!!!!! Jednak wcześnij musiałem zrobić głowice bo były problemy z jazdą na gazie a po remoncie głowic nie odczówam różnicy pomiędzy benzyną a gazem (no może oprócz przyśpieszania). Ogólnie silnik pod gaz musi być w 100% sprawny. Przewody WN są bardzo ważne (najlepiej nowe)!!!! A takie gadanie, że na gaz to najlepiej silnik 6-cylindrowy czy 4- cylindrowy jest bez sensu bo każdy silnik musi chodzić na gazie tylko to jest kwestia regulacji i fachowego zamontowania samej instalacji no i oczywiście dobrego silnika a nie zajechanego trupa. Pozdrawiam!!! |
Autor: | klucha116 [ wt kwie 22, 2003 7:49 am ] |
Tytuł: | |
No dobra to powiem cos o V8 na gazie!! Jazda jest przednia nawet na gazie(stan na 19.04, bo skrzynia poszla do Dziadzi i aktualnie jestem pieszy ![]() Teflonowe uszczelniacze na zaworach, utwardzone gniazda nie mają prawa sie wypalic!! Polecam V8!!!!! wiadomo ze gaz kaleczy! |
Autor: | webster [ wt kwie 22, 2003 5:59 pm ] |
Tytuł: | |
AMG pisze: Mówie że V8 i gaz to nieporozumienie bo oglądałem W126 500SE z gazem po pół roku jazdy silnik nie miał wolnych obrotów, pracował jak traktor, a Vmax to było 60km/h .
Powiedziałem sobie że nigdy V8 z gazem Zato mój ojciec jexdzi W123 280 E z gazem i narazie dobrze się sprawuje . Ale ma motor po małym przebiegu . A ja powiem, że to jest szukanie PROSTEGO wyjścia z sytuacji.. Bo widziałem silniki i V8 i inne, które nie były ZAGAZOWANE i potrafiły z miód malina stanu przejść w ciągu paru miesięcy w szrot taki jak opisujecie i mówicie, że to przez gaz i że to on jest wszystkiemu winien..W motorach mercedesowskich a już napewno tych starszych trzeba zwracać uwagę na stan techniczny a nie tak jak w nowym japońcu z salonu nie zaglądać pod machę 4 lata....W starszym Mercedesie potrafi pojawić się "drobna usterka" lub jakieś złe ustawienie parametrów i to potrafi dobić silnik w niedługim czasie..KROPKA Gaz w jakimś tam stopniu żle oddziałuje na silnik ale oprócz samego gazu na pracę i żywotność silnika wpływa multum innych rzeczy.. Pozdrawiam |
Autor: | Bukol [ wt kwie 22, 2003 6:09 pm ] |
Tytuł: | |
webster pisze: W motorach mercedesowskich a już napewno tych starszych trzeba zwracać uwagę na stan techniczny a nie tak jak w nowym japońcu z salonu nie zaglądać pod machę 4 lata....Gaz w jakimś tam stopniu żle oddziałuje na silnik ale oprócz samego gazu na pracę i żywotność silnika wpływa multum innych rzeczy..
Pozdrawiam O to chodzi - co 10 tyś zmieniać olej i filtry, lać dobre paliwo, robić przeglądy, czasami odżałować 300 - 400zł na mechanika, niech zrobi gruntowny przegląd, powie co staruszkowi dolega, wymienić czy naprawić można samemu ale diagnostyka ... widać to na tym forum, co chwila padają pytania diagnostyczne, ale internetowo się nie da wszystkiego załatwić. Potem tworzą się obiegowe opinie że 280 to do d... silnik bo miałem 2 i się psuły - A OLEJ SPRAWDZAŁEŚ !!!??? |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |