MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Instalacja elektrycznej anteny https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=22881 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | *beczka* [ czw gru 28, 2006 7:26 pm ] |
Tytuł: | Instalacja elektrycznej anteny |
Cześć. Przeszukałem archiwalne tematy , posty ale nie mogę znależć odpowiedzi na kilka pytań: 1 Przeczytałem na forum , że za sterowanie anteną odpowiada przewód niebieski, w moim Beckerze jest gniazdo , z którego wysyłany jest sygnał do anteny , jedank są w nim dwa bolce - blaszki - jak to podłączyć? 2Czy antena schowa się jeżeli nie będę słuchał radia tylko np. kasety lub CD (model 0876)? |
Autor: | kielbik [ pt gru 29, 2006 1:20 am ] |
Tytuł: | |
*beczka* pisze: 1 Przeczytałem na forum , że za sterowanie anteną odpowiada przewód niebieski, w moim Beckerze jest gniazdo , z którego wysyłany jest sygnał do anteny , jedank są w nim dwa bolce - blaszki - jak to podłączyć? te dwa wystajace z radia "bolce" to w rzeczywistosci dwa wyjscia tego samego sygnalu. Jak sie przyjrzysz dokladnie to zobaczysz, ze to jedna blaszka z "rozcieciem" w polowie szerokosci. Nie ma znaczenia do ktorego z nich podlaczysz niebieski przewod - sa jeszcze inne urzadzenia, ktore potrzebuja sygnalu, ze radio jest wlaczone i dlatego dwa styki.*beczka* pisze: 2Czy antena schowa się jeżeli nie będę słuchał radia tylko np. kasety lub CD (model 0876)? antena wysunieta jest tak dlugo jak dlugo wlaczone jest radio (bez wzgledu na to czy sluchasz radia, magnetofonu czy CD). Warto o tym pamietac - niejeden musial wymieniac teleskop bo zahaczyl wjezdzajac do garazu lub zostawil wlaczone radio na myjni automatycznej....
|
Autor: | el_diablo [ pt gru 29, 2006 8:55 am ] |
Tytuł: | |
Też nie mogę dojść do ładu z anteną, a ostatnio nie miałem czasu dłubać. U mnie sprawa wygląda tak, że montując radio w jakiś sposób wysunąłem antenę, która teraz za nic nie chce się schować... odłączałem wszystkie przewody... Co to oznacza? Zepsułem coś? Antena ma jakiś bezpiecznik? |
Autor: | Wookee [ pt gru 29, 2006 9:06 am ] |
Tytuł: | |
kielbik pisze: antena wysunieta jest tak dlugo jak dlugo wlaczone jest radio Można też przejść na oddzielne sterowanie anteną, co ma duży sens w przypadku rzadkiego odsłuchu radia. el_diablo pisze: wysunąłem antenę, która teraz za nic nie chce się schować...
A silnik w ogóle jeszcze żyje? |
Autor: | *beczka* [ pt gru 29, 2006 9:58 am ] |
Tytuł: | |
kielbik pisze: te dwa wystajace z radia "bolce" to w rzeczywistosci dwa wyjscia tego samego sygnalu. Jak sie przyjrzysz dokladnie to zobaczysz, ze to jedna blaszka z "rozcieciem" w polowie szerokosci. Nie ma znaczenia do ktorego z nich podlaczysz niebieski przewod - sa jeszcze inne urzadzenia, ktore potrzebuja sygnalu, ze radio jest wlaczone i dlatego dwa styki. To już mi rozjaśniło temat - dzięki kielbik. Teraz wiem o co chodzi - jest napięcie na wyjściu , o którym pisałem , antena się wysuwa, napięcie zanika- antena się chowa Wookee pisze: Można też przejść na oddzielne sterowanie anteną, co ma duży sens w przypadku rzadkiego odsłuchu radia. Zastanawiałem się nad tym rozwiązaniem , nawet kiedyś kupiłem oryginalny przełącznik do sterowania anteną. Ciekawe, czy fabrycznie w autach( w123 z tego samego roku produkcji) , które miały różne rozwiązanie sterowania anteną , anteny były takie same. Jeżeli były takie same, to jak podłączyć przełącznik, by wszystko działało? Większość które widziałem i miały sterowanie przełącznikiem to wersje amerykańskie.Właśnie od czego mogło zależeć z jakim sterowaniem była antena elektryczna? Czy zależało to od upodobań kupującego, a może od wersji na dany kraj?
|
Autor: | kielbik [ pt gru 29, 2006 1:04 pm ] |
Tytuł: | |
Wookee pisze: Można też przejść na oddzielne sterowanie anteną, co ma duży sens w przypadku rzadkiego odsłuchu radia moim zdaniem to w ogole nie ma sensu: radio zawsze dziala "w tle" i wlacza gdy nadawane sa komunikaty drogowe. Komu tak wlasciwie przeszkadza wysunieta podczas jazdy antena?*beczka* pisze: Teraz wiem o co chodzi - jest napięcie na wyjściu , o którym pisałem , antena się wysuwa, napięcie zanika- antena się chowa i tak wlasnie ma byc ![]() *beczka* pisze: Zastanawiałem się nad tym rozwiązaniem , nawet kiedyś kupiłem oryginalny przełącznik do sterowania anteną. Ciekawe, czy fabrycznie w autach( w123 z tego samego roku produkcji) , które miały różne rozwiązanie sterowania anteną , anteny były takie same. Jeżeli były takie same, to jak podłączyć przełącznik, by wszystko działało? Większość które widziałem i miały sterowanie przełącznikiem to wersje amerykańskie.Właśnie od czego mogło zależeć z jakim sterowaniem była antena elektryczna? Czy zależało to od upodobań kupującego, a może od wersji na dany kraj? ten durny wylacznik mialy tylko samochody eksportowane do tego durnego kraju (USA) ze wzgledu na ich durne przepisy. W tym wykonaniu antena jest zupelnie inna (zwykly motorek z plusem i minusem zamienianym przy pomocy wylacznika w konsoli). Po co kombinowac skoro masz sprzet taki jak przewidzial producent?el_diablo pisze: Co to oznacza? to oznacza, ze najprawdopodobniej musisz zaczac rozgladac sie za inna antena... ![]() |
Autor: | el_diablo [ pt gru 29, 2006 1:56 pm ] |
Tytuł: | |
kielbik pisze: to oznacza, ze najprawdopodobniej musisz zaczac rozgladac sie za inna antena...
extra... a czy antena jest zabezpieczona jakimiś bezpiecznikami? |
Autor: | Wookee [ pt gru 29, 2006 5:47 pm ] |
Tytuł: | |
kielbik pisze: Komu tak wlasciwie przeszkadza wysunieta podczas jazdy antena?
Mnie np. trochę. Z radia słucham w 99% RMF Classic. Poza miastem zawsze (przymusowo) i czasem w mieście (z wyboru) przechodzę na kasety. Na cholerę wtedy ten bat ma być wysunięty? Jako łapacz syfu? |
Autor: | kielbik [ pt gru 29, 2006 11:46 pm ] |
Tytuł: | |
el_diablo pisze: a czy antena jest zabezpieczona jakimiś bezpiecznikami? Napewno jakims jest. Jezeli jest oryginalna to sprawdz w skrzynce bezpiecznikow albo w instrukcji obslugi, albo w schemacie elektrycznym do jakiejkolwiek beczki (masz W123?, np. w W124 to jest bezpiecznik "C"). Wazne zeby schemat byl do wersji europejskiej, w amerykanach, jak juz pisalem wczesniej, anteny byly inaczej podlaczane.
Jest jesze jedna iskierka nadziei: jezeli masz "amerykanska" antene to samo jej odlaczenie nic nie pomoze, trzeba zmienic polaryzacje zeby silnik zaczal obracac sie w druga strone. W "europejskich" antenach zadanie to spelnia przekaznik, ktory sterowany jest wlasnie tym przewodem sterujacym z radia, o ktorego podlaczenie pytal *beczka*. A tak w ogole to zeby antena sie wysuwala i chowala to, niezaleznie od wersji, musi miec podane zasilanie, nie chowa sie przeciez za pomoca sprezyny... |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |