MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Ja również zapragnąłem błysku pod maską - no i zaczęło.. :)
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=22739
Strona 1 z 2

Autor:  Monter [ pn gru 18, 2006 11:27 pm ]
Tytuł:  Ja również zapragnąłem błysku pod maską - no i zaczęło.. :)

Tak przeglądam sobie forumowe zdjatka wypucowanych autek i myślę sobie, że moje auto takie biedne - brudne. W niedziele autko zostało wypucowane i nawoskowane przez moją Kulę.
Ja natomiast zabrałem sie za komorę silnika...
Zaczęło sie niewinnie - a to przeszkadzał mi kabelek a to drucik, i tak wszystko zacząłem rozmontowywać i czyścić. i .

I spodobało mi się jak lakierek odzyskiwał swój blask:
Obrazek
Obrazek

.....
Potem zabrałem się za podstawę poz akumulator, które jak sie okazało została pomalowana jakimś bitumem przez poprzedniego właściciela - wyglądało to nie ciekawie. Wziąłem się za szlifowanie, ogrzewanie, skrobanie i trzy szczotki na wiertarkę później jest prawie skończone.
Trza jeszcze pozbyć się rdzy i ładnie pomalować:

Obrazek
Obrazek

Tak sobie myślę czy dać do piaskowania, ale chyba postaram się to spieprzyć na swój własny sposób ale własnoręcznie, a co ;)

Zdjęcia tego nie oddają, ale wyszło naprawdę ładnie a te plamy to wosk zabezpieczjący, którego nie zamierzam sie pozbywać.

Teraz wzięło mnie na cynkowanie śrubek i cięgien, polerowanie pokrywy zaworów itd....
Pójde z torbami [zlosnik]

Autor:  ixes [ wt gru 19, 2006 12:52 am ]
Tytuł: 

no widzę że Cie nieźle wzięło [oczko] ale tak to jest jak jesteś na wspomagaczach - część widać na zdjęciu w tle podstawy [zlosnik]

a serio to powodzenia i chętnie zobaczę efekty jakich sam dokonałeś przed cynkowaniem itp.

i co z opcją dywaników :-? plan został zawieszony ?

Autor:  Monter [ wt gru 19, 2006 1:14 am ]
Tytuł: 

ixes pisze:
i co z opcją dywaników plan został zawieszony ?


Nadal aktualne tylko niestety w toku ze względu na brak czasu [szalone]



ixes pisze:
część widać na zdjęciu w tle podstawy


Polak nie kaktus, pić musi :lol:

Jakies cztery bite godziny z wiertarą - śni mi się to po nocach i łapy nadal się trzęsą :lol: - ojciec to najbardziej ładnie skwitował - idiota!

Pozdrawiam

Autor:  Jacku [ wt gru 19, 2006 6:33 am ]
Tytuł: 

Już wygląda bardzo fajnie. [ok] Jak wszystko dopicujesz będzie super.
Też myśle o opcji czyszczenia komory i silnika, ale chyba poczekam na coś z M110 bo tam jednak ma się co błyszczeć [zlosnik] .
Naprawde super są takie czyściutkie silniki, choć niektórzy preferują /porządają umiarkowanego zabrudzenia- (czystego,suchego ale jesnocześnie nieco przybrudzonego) - spotkałem się już z uwagami typu ten silnik podejrzanie czysty, czyszczony na sprzedaż itp.

Autor:  Monter [ śr sty 10, 2007 8:12 am ]
Tytuł: 

Wszystko idzie bardzo powoli ale to ze wzgledu na brak czasu..... :-?
Pokrywa zaworów już skończona - nie jest to, co sobie wymarzyłem ale były na niej takie wżery, że odpusciłem sobie "głebszą obróbkę"

Obrazek

Na zdjeciu obok samochodu [zlosnik] stoi mój wytrwały pomocnik w postaci mojej kobiety, która wbrew obiegowym opiniom o tej płci lubi, grzebać przy aucie [zlosnikz] - kiedyś jej podziękuje.....

Teraz walczymy z dalszą częścią niestety, niezdemontowaną więc jest sporo gimnastyki. :)

Wczoraj odebrałem rozebrane elementy od cynkowania - wyszło całkiem nieźle - zakład na Naramowicach - koszt 20 zł za wszystko co na zdjęciu.
Jest to jakiś cynk połyskowy??? także na niektórych elementach gładkich przypomina chrom. Już nie mogę się doczekać kiedy to będzie na aucie.

Obrazek

Systematycznie kupuję wszystkie potrzebne uszczelki, które czekają na swoją kolej do zamontowania.......

Jeszcze czekają uszczelki, skrzynia biegów i parę innych elementów....

Autor:  Wojtek123 [ śr sty 10, 2007 5:32 pm ]
Tytuł: 

Monter jak skończysz to będzie ładnie [ok]
Nie ma to jak czysta, biała komora silnika ;)

Obrazek

Pozdrawiam

Autor:  _me: how_ [ śr sty 10, 2007 5:58 pm ]
Tytuł: 

Monter, mówisz, że kobieta ci chętnie pomaga, a ja widzę, że ona płacze nad tym silnikiem... To jak to jest? [oczko]

Autor:  Dariusz Suchorz [ śr sty 10, 2007 6:06 pm ]
Tytuł: 

Pęknie wyczyszczona komora i silnik. Jak dawałeś do cynkowania, to nie myslałeś o cynkowaniu z żółtą pasywacją? czyli na złoto jak w oryginale.
Chociaż teraz też ładnie wygląda. W moim mercu chcę wszystkie elementy metalowe dać do odnowienia, czyli do cynkowania na złoto.

Autor:  aegm [ śr sty 10, 2007 6:10 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
Monter, mówisz, że kobieta ci chętnie pomaga, a ja widzę, że ona płacze nad tym silnikiem... To jak to jest? [oczko]



hehe! doslowie tak samo sobie pomyslalem...! [oczko]

Autor:  Monter [ śr sty 10, 2007 10:33 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
Monter, mówisz, że kobieta ci chętnie pomaga, a ja widzę, że ona płacze nad tym silnikiem... To jak to jest?



aegm pisze:
hehe! doslowie tak samo sobie pomyslalem...!


To są łzy radości i niepohamowanej chęci brnięcia dalej!!!! :lol: :lol:
One jakoś to wszystko inaczej pojmują czy coś????!!! Przynajmniej ja sobie tak to tłumaczę......
Dzisiaj się nauczyła co to takiego alternator!!!!

Własnie wyszliśmy z garażu po kolejnej turze zmagań.

Pozdrawiamy was gorąo.

Paweł i Paulina.

P.S. Czy zmiana simmeringu na wale z przodu silnika to ciężka sprawa ( oprócz odkręcenia 20-sto paroletnich śrub )???? kupiłem simmering - czy dodatkowa tulejka jest wymagana ta na wale ???

Autor:  _me: how_ [ śr sty 10, 2007 10:42 pm ]
Tytuł: 

Monter pisze:
P.S. Czy zmiana simmeringu na wale z przodu silnika to ciężka sprawa ( oprócz odkręcenia 20-sto paroletnich śrub )???? kupiłem simmering - czy dodatkowa tulejka jest wymagana ta na wale ???


Ciasno tam jak sqrczybyk, ja musiałem zwalić chłodnię, żeby to obrócić, a i tak trzeba było się nieźle naszarpać. W każdym razie jeśli coś kombinujesz i ci się nie chce, to Twoja Paulina sama nie da rady. [oczko]

PS: Podziwiam & gratuluję. [ok]

Autor:  marcin280e [ śr sty 10, 2007 10:54 pm ]
Tytuł: 

Monter pisze:
Czy zmiana simmeringu na wale z przodu silnika to ciężka sprawa ( oprócz odkręcenia 20-sto paroletnich śrub )???? kupiłem simmering - czy dodatkowa tulejka jest wymagana ta na wale ???


Ciężka i nie to zależy...
Trzeba mieć konkretny klucz udarowy oby odkręcić śrubę trzymającą przedną przeciwwagę wału.
Nasadka 27
Aby scagnąć przeciwwage trzeba uzyć solidnego ściągacza...
Wyjęcie chłodnicy i zdjęcie pasków klinowych i kół pasowych wału jest konieczne.
Tuleję simmeringu można przelozyć w drugą strone jeżeli ktoś nie wpadł juz na ten pomysł...

Powodzenia

Autor:  georem [ śr sty 10, 2007 11:49 pm ]
Tytuł: 

Monter pisze:
P.S. Czy zmiana simmeringu na wale z przodu silnika to ciężka sprawa ( oprócz odkręcenia 20-sto paroletnich śrub )???? kupiłem simmering - czy dodatkowa tulejka jest wymagana ta na wale ???


Kup sobie, to kosztuje kilkanaście złotych, a jak już rozbierać to szkoda robic to 2 razy.

Autor:  Monter [ czw sty 11, 2007 8:27 am ]
Tytuł: 

georem pisze:
Kup sobie, to kosztuje kilkanaście złotych, a jak już rozbierać to szkoda robic to 2 razy.


Jeśli się zdecyduję, a chyba jednak kupię tą tulejkę dla pewności- ory. simmering kupiłem w serwisie za 30 zł a tulejka jest za 120 zł! Kurde, wiem co chcę robić ale ew. zużycia jakiegoś elementu nie będę w stanie stwierdzi co daje 50/50 szans na niepowodzenie :-?

Jak sobie pomyslę ile wydałem tych 20-30 zł w salonie gwiazdy to mi się przypomina Pan w serwisie wiedzący jak się nazywam, ten obrzydliwy czarny CL w promocji za 620 tys zł, obok którego co drugi dzień przechodzę :-? [zlosnikz] -dzisiaj do odbioru kolejne duprele - 100 zł


(me: how) pisze:
to Twoja Paulina sama nie da rady.


byś się zdziwił - czekam teraz tylko na mail-a - "Chciałabym Tobie przypomniec o rękawiczkach gumowych, papierze ściernym 800, tych metalowych włosach no i czy odebrałeś juz części????!!!"

Teraz tylko trzeba ją odpowiednio oburzyć tzn wkurzyć a odkręci te śruby jedną ręką :lol: :lol:

Mam jeszcze zamiar dokonać rzeźby z tylnymi uszczelkami zbierającymi - ze względu na cenę ok 350-400 zł postanowiłem przyjrzeć się tematowi bliżej. Stwierdziłem, że rdzeń tej uszczelki jest taki sam jak tej na drzwiach - pasuje bo sprawdzałem. Różnice to dłuższy kołnierz gumowy no i wygięcie - zakupiłem dobre kleje no i arkusz gumy EPDM i bede rzeźbił z przedniej uszczelki za 50 zł! Ciekawy jestem co z tego wyjdzie! Jeśli sie uda - będzie estetycznie i funkcjonalnie - to wrzucę foty na forum a zaoszczędzona kasa pójdzie na uszczelki wokół drzwi [zlosnikz]

Pytanie do Marcin280e:
Swego pieknego czasu na zlocie w Legionowie rozmawialiśmy o automatach i moim egzemplarzu - trzeba by było do niej zajrzeć i powymieniać co nie co. Czy byłbyś w stanie, w chwili wolnego czasu pobawić się w te klocki??? U nas w Poznaniu wszyscy mechanicy są najlepsi :) i wysłuchiwanie ich szczebiotania wywołuje u mnie odruch wymiotny... Jest jeden, warty uwagi ( aż unosi się z dumy nad ziemią i ma aureole ) i polecany przez wszystkich ale nasze biopola coś nieteges!
Dla mnie podchodzi do zbyt rzeczowo - jeśli mnie rozumiecie.
Ew. ceny i logistyka na PW! :P

O kurde już późno....
Do pracy....

pozdrawiam

Autor:  georem [ czw sty 11, 2007 8:45 am ]
Tytuł: 

Monter pisze:
Jeśli się zdecyduję, a chyba jednak kupię tą tulejkę dla pewności- ory. simmering kupiłem w serwisie za 30 zł a tulejka jest za 120 zł! Kurde, wiem co chcę robiłem i ew. zużycia jakiegoś elementu nie będę w stanie stwierdzi co daje 50/50 szans na niepowodzenie :-?


Ja kupowałem te części u Staniszewskiego akurat, fakturkę wyrzuciłem, a cenę kojarzę w granicy 20zł za tulejkę, jest jeszcze taka możliwość że w R107 jest inna niż w W123, ale nie wydaje mi się żeby cena była aż tak kolosalnie różna.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/