MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

"Buczenie" przy prędkości 60-70 km/h na IV biegu
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=22738		 Strona 1 z 1
Autor:  Karol [ pn gru 18, 2006 11:17 pm ]
Tytuł:  "Buczenie" przy prędkości 60-70 km/h na IV biegu
Objaw wyglada tak, że zminiam sobei biegi, wszystko jest fajnie aż do momentu gdy dochodzę do prędkości ok 60 km/h i wrzucam IV bieg. Wówczas cały samochód zaczyna się jakby męczyć, przechodzą przez niego jakby niewielkie wibracje, tzw. "buczenie" (strasznie trzeszczy schowek w drzwiach pasażera) i gdy delikatnie dodaje gazu samochód prawie w ogole nie reaguje. Dopiero gdy wcisne pedał gazu zdecydowanie przez całą bude przechodzi taki jakby "orgazm" i gdy dojdzie do prędkości ok 70 km/h wszystko jest ok :) Z kolei, gdy przeciągnę beczkę na III biegu do powiedzmy 65- 70 km/h wówczas wszystko jest ok, nic nie buczy, nie hałasuje.
Ciekaw jestem przyczyn...obstawiam złe paliwo - kiedyś tez tak miałem, gdy zatankowałem z tego samego źródła. Wymieniłem filtr paliwa i bez zmian. Zobaczę jak wyjeżdżę to co mam w baku i naleję czegoś lepszego.
Boję się, że może to być spowodowane awarią poduszek pod silnikiem, czy skrzynią, ale nie wiem, czy to możliwe:( Hm... miałem kilka samochodów ze skrzynią 4biegową i jak pamiętam zawsze na IV biegu były podobne objawy - tyle, że mna mniejsząskalę...w beczce też tak było, ale teraz troche sięto nasiliło:(
Autor:  CZUWOJ [ pn gru 18, 2006 11:21 pm ]
Tytuł: 
Witam, w mojej dwusetce jest podobnie. Ponieważ wykluczyłem pozostałe sprawy typu wał, most, sprzęgło, poduszki obstawiam łożysko w skrzyni biegów. Jeszcze troche pojeżdze i to zrobie albo zmienie motor na trzysetke i przełożę inną skrzynię. W każdym razie obstawiam te łożyska, pozdrawiam.
Autor:  beet [ wt gru 19, 2006 1:35 am ]
Tytuł: 
Jesli tak sie dzieje tylko na IV to obstawiam skrzynie, zgaduje co prawda ze przelozenie jest tam 1,0 ale o ile tak jest to na pewno skrzynia robi taki efekt.. Wymiana skrzyni pewnie bedzie sporo tansza niz naprawa, chociaz teraz nawet z Reichu nie wiadomo czy za 300-400euro skrzynia nie bedzie halasowala..
Autor:  Janfocus [ wt gru 19, 2006 9:15 am ]
Tytuł: 
Witam, najprościej najpierw wyeliminowac luzy na wale, to że drgania pojawiaja się na 4 a nie ma ich na 3 jeszcze nie świadczy o skrzyni -drgania mogą się wzbudzać z powodu niskiej prędkości wału silnika. Warto przejżeć zawieszenie skrzyni i silnika
Autor:  Wojtyla [ wt gru 19, 2006 9:51 am ]
Tytuł: 
Witam
4-ty bieg jest najbliżej motoru, a następna podpora to poduszka skrzyni biegów. Jeżeli wrzucisz zbyt "wcześnie" IV bieg to moment skręcający chce obrucić skrzynkę biegów, która siedzi na poduszce i na poprzeczce/łożu przykręconym do podłużnic [szalone] Więc/albo klękła poduszka pod skrzynią albo się poluzowała poprzeczka skrzynia-poprzeczka-podłużnice [szalone]
pozdro
Autor:  kocur [ pt gru 22, 2006 12:59 pm ]
Tytuł: 
No i poza tym to przy przyspieszaniu 60 to zdecydowanie za mało, żeby wrzucać czwórkę. Jak nie masz zamiaru się po prostu przeturlać kawałek, tylko ciągnąć do góry, np. na trasie po starcie spod świateł ;) to 70-80 i dopiero czwóra.
Pozdrawiam,
Przemuś
Autor:  Xytras [ pt gru 22, 2006 5:56 pm ]
Tytuł: 
No ja w mojej 200d mam tak ale od 45 gdzies, przy 60 idzie normalnie, jaki masz dyfer, czy przelozenie jest adekwatne do motoru?
Autor:  Janfocus [ pt gru 22, 2006 11:11 pm ]
Tytuł: 
kocur pisze:
to 70-80 i dopiero czwóra


ja tam śmigam 4 przy 45 i idzie tak samo jak przy 60 :)
Autor:  Wojtyla [ sob gru 23, 2006 7:47 am ]
Tytuł: 
Witam
Janfocus pisze:
ja tam śmigam 4 przy 45 i idzie tak samo jak przy 60

niestety aftomat preładowuje na IV bieg przy normalnej jeździe też przy 45 km/h
pozdro
Autor:  Fymek [ sob gru 23, 2006 10:59 am ]
Tytuł: 
Mam to samo u siebie (tylko przy automacie), jak tylko osiagne 70 km/h (albo czasami odrazu po wrzuceniu 4 biegu). W trasie jest to naprawde uciazliwe.
Autor:  Wojtyla [ śr gru 27, 2006 12:18 pm ]
Tytuł: 
Witam
Wojtyla pisze:
na poprzeczce/łożu przykręconym do podłużnic

ale ale jeszcze jedno odkręćcie sobie sam wał i zobaczcie czy nie ma luzu na samym pazurze wychodzącym ze skrzyni
pozdro
Autor:  Karol [ śr gru 27, 2006 5:53 pm ]
Tytuł: 
Witam! Hm...nei wiem, czy to jest to, ale wyjeźdizłem już prawie całe paliwo, które miałem w baku i...buczenie znika...jest znacznie mniejsze niż po zatankowaniu tego paliwa:) pojeżdżę jeszcze troche i zobacze co bedzie wtedy...moze paliwo było jakieś lipowate, ale nie moge sobie tego przełożyć na prcę silnika...i to jeszcze na 4 biegu ;/
Nic...w piatek jade do znajomego wymieniać silentblok w tylnym wahaczu to zerkne na skrzynie i wał - u siebie na kanał nei wchodzę po ostatnim, gdy będąc już w środku, zastawiony samochodem pośiweciłem by zobaczyć, czy kanał nie przecieka....nie przeciekał...ale na powierzchni gdiześ ok 1,5 m2 było jakieś 20 zajebiście wielkich czrnych pająków :( Nie polecam, serio......w piatek sie odezwe co sie dzieje ;)
Autor:  bary123ce [ sob gru 30, 2006 8:06 pm ]
Tytuł: 
ja stawiam na podpore skrzyni lub jej poduszkę. Czy ktos to potwierdzil bo strasznie mnie to nurtuje...? Ojciec kiedys mial to samo w sedanie ale nigdy nie dotarl do przyczyny...
Autor:  Karol [ sob gru 30, 2006 9:54 pm ]
Tytuł: 
Kurcze...bylem ostatnio na kanale ale ...zapomnialem na to zerknąć ;/ Ale...już jest dobrze...tzn jest tak jak było zawsze...wyjeździłem lipne paliwo i sie uspokoiło. WMiałem kilka samochodów ze skrzynią4 biegową i we wszystkich mialem podobne objawy - w maluchu, w PF125p, a w syrenie to była rzeźnia... na razie nie narzekam, choć poduszkę mogę mieć dziabniętą ;(
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/