MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

sprężyny tył i przód
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=22437
Strona 1 z 2

Autor:  ixes [ ndz gru 03, 2006 1:06 pm ]
Tytuł:  sprężyny tył i przód

Witam

Mam parę pytań odnośnie zawieszenia w moim w123

Przód
Jak rozpoznać jakie mam sprężyny? Z tego co widzę to są one z czerwonym i zielonym znaczkiem ale chyba jest potrzebny numer do identyfikacji. Gdzie on się znajduje? Amortyzatory mam jeszcze fabryczne i są w miarę ok ale wydaje mi się że przód trochę siedzi :-? wiem że to zależy od sprężyn (300d , automat, wspoaganie, szyber, hak torchę dźwigać muszą) Czytałem że można włożyć podkładki przy sprężynie (nie między zwoje) i już parę mm podkładki daje kilka cm w górę. Gdzie dokładnie daje się te podkładki? I jak sprawdzić czy już jest idealnie poziomo?? Na nowe mnie nie stać więc to sobie chwilowo odpuszczam :(

Tył
Poprzedni właściciel w tylne sprężyny włożył gumy między zwoje i teraz mam pytanka: tył stoi ładnie wysoko - może dlatego wydaje mi się że przód jest nisko :-? ale czy po wyjęciu tych gum tył opadnie na dół?? Czy będzie stał tak samo wysoko tylko będzie bardzej podatny na obciążenie? i czy do ich wyjęcia muszę wyjąć sprężyny?(może wystarczy troche podnieść autko i je wykręcić??

pozdrawiam
Ixes

Autor:  ixes [ wt gru 05, 2006 12:15 am ]
Tytuł: 

Dobra widze że każdy omija ten wątek :-?

Już dokładnie doczytałem o tych podkładkach pod przednie sprężyny i wszystko kumam [zlosnik] .

Teraz mam problem jak wyjąć przednie sprężyny dysponując lewarkami ,kluczami, chęciami i ściągaczami za 30zł :oops: Czy jest jakaś procedura przy której wystarczy tylko trochę ścisnąć sprężyny odkręcić amory i opuścić wahacz?

Może już ktoś wyjmował gumy z między-zwojów ( :lol: ) w tylnych sprężynach i pamięta jak to zrobil i jaki był efekt?


pozdrawiam
Ixes

Autor:  laudan [ wt gru 05, 2006 1:04 am ]
Tytuł: 

>... ściągaczami za 30zł :oops:
Ja bylbym z nimi ostrozny, w123 ma dosc mocne sprezyny, a nieodpowiedni sprzecik, moze porzadnie Ciebie okaleczyc.

>Może już ktoś wyjmował gumy z między-zwojów ( :lol: ) w tylnych >sprężynach i pamięta jak to zrobil i jaki był efekt?
Efektem bedzie normalne zachowanie tylu. Wyciecie zwoju powoduje, ze sprezyna jest twardsza, skraca tez jej zywotnosc i zwieksza ryzyko pekniecia.

Autor:  ixes [ wt gru 05, 2006 10:56 am ]
Tytuł: 

Ale ja nie chcę wyjmować zwoju (skracać jej) tylko wyjąć gumy które są między zwojami. Z tyłu są po dwie gumy między zwojami na sprężynę. Czy jak je wyjmę to siądzie ??? Czy tylko będzie bardziej elstyczny?

Autor:  _me: how_ [ wt gru 05, 2006 11:23 am ]
Tytuł: 

Polecam po raz kolejny lekturę, zresztą jak i całą stronę airkomina, zwłaszcza te na czerwono zaznaczone fragmenty o właściwościach sprężyn samochodowych:

http://www.airkomin.acx.pl/sprez.html

Autor:  MacKuz [ wt gru 05, 2006 12:29 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
Polecam po raz kolejny lekturę, zresztą jak i całą stronę airkomina, zwłaszcza te na czerwono zaznaczone fragmenty o właściwościach sprężyn samochodowych:


Na naszych klubowych stronach równiez znajduje się ta cenna publikacja naszego Dr Komina :)

Autor:  _me: how_ [ wt gru 05, 2006 12:32 pm ]
Tytuł: 

MacKuz pisze:
(me: how) pisze:
Polecam po raz kolejny lekturę, zresztą jak i całą stronę airkomina, zwłaszcza te na czerwono zaznaczone fragmenty o właściwościach sprężyn samochodowych:


Na naszych klubowych stronach równiez znajduje się ta cenna publikacja naszego Dr Komina :)


A to cenna wskazówka. Kocham go za te wykłady i uważam, że dr Komin na rychłej emigracji, to będzie niepowetowana strata dla polskiej myśli technicznej, motoryzacji w ogóle, o życiu braci mercedesowskiej nie wspominając... :lol:

Autor:  teope [ wt gru 05, 2006 12:59 pm ]
Tytuł: 

ixes pisze:
ściągaczami za 30zł

z tyłu nie potzreba ściągaczy a z przodem jedź lepiej do serwisu za obie strony zaplacisz cos okolo 30zł

Autor:  ixes [ wt gru 05, 2006 2:51 pm ]
Tytuł: 

Teks już czytałem parę razy. Dzięki za wskazówki.
Nadal mam problem z przednim zawieszeniem. Wachacz góry nowy, sworzeń dolny nowy, drążek poprzeczny nowy a wali na dziurach jak opętany. Już nie wiem co z nim jest nie tak :cry:

pozdrawiam
Ixes

Autor:  Wojtyla [ wt gru 05, 2006 3:14 pm ]
Tytuł: 

Witam
Hm ściągaczem za 30 zela to ja bbym styki palił aby ściągać sprężynę przednią :roll: jak coś to daj cynkę pożyczę Ci swoich samoróbek

laudan pisze:
>Może już ktoś wyjmował gumy z między-zwojów ( ) w tylnych >sprężynach i pamięta jak to zrobil i jaki był efekt?

siądzie po przejechaniu 1 km

A teraz się trzymaj łupie ci poducha dolna w mocowaniu amortyzatora amor jest ok ale guma do luftu [szalone] (pasuje od Poldka)
pozdro

Autor:  ixes [ wt gru 05, 2006 5:08 pm ]
Tytuł: 

Hmm.... opisz dokładnie gdzie to i co to (najlepiej jakiś schemacik) i jak to wymianieć i ile kosztuje??
Dzisiaj wyjąłem drążek środkowy i okazał się totalnie martwy sworznie latają na wszystkie strony i są całe zapaćkane smarem więc na jutro mam zamówiony nowy za 90 zł :-? . Możliwe że to on wydawał takie stukanie??

pozdrawiam
Ixes

Autor:  Wojtyla [ śr gru 06, 2006 9:07 am ]
Tytuł: 

Witam
ixes pisze:
Możliwe że to on wydawał takie stukanie

też może być

Wojtyla pisze:
mocowaniu amortyzatora

mocowanie amora jest poprzez sworzeń z tulejką gumową (coś w rodzaju przegubu) już parę razy zdarzyło mi się że amor był ok. ale wytrzepana guma powodowała że wsorzeń łoił przy dziurach o obudowę i to roznosiło się po budzie pasuje tam tulejka od Poldka tylko że nie zaklepiesz nitów tylko trzeba zastosować srubę i nową tulejkę gumową
odkręć amor i zobacz jak wygląda tulejka gumowa
pozdro <br>Dodano po 31 minutach.:<br> Witam
ixes pisze:
opisz dokładnie gdzie to i co to (najlepiej jakiś schemacik)

tylko teraz Poldonez ale budowa i zasada działania podobna
Obrazek
pozdro

Autor:  ixes [ śr gru 06, 2006 12:35 pm ]
Tytuł: 

witam

Hmm... to nie był drążek środkowy. Teraz wykręciłem do góry amortyzator i okazało się że w dolnym mocowaniu jest toatalnie luźny.
Nie mam klucza 12-kątnego wieć wszystko robię w samochodzie. Ściąłem nity i wyjąłem amortyzator kupiłem tuleje do poldolota ale ona jest za mała :-? brakuje tej dużej zewnętrznej gumy w którą wchodzi tuleja. Może tu się zostawia tą fabryczną i tylko tą małą tulejkę się wsadza??

Napisz szybko bo właśnie jestem w trakcie wyjmowania amortyzatora i chcę to dzisiaj skończyć [szalone]


pozdrawiam
Ixes

Autor:  Wojtyla [ śr gru 06, 2006 12:43 pm ]
Tytuł: 

Ja wuciskałem z metalową docinałem i wciskałem do mb bo nie było mnie wtedy stać na nowe amory [szalone]

ixes pisze:
Nie mam klucza 12-kątnego

tam jest z tego co pamiętam 10 tka(czyli śruba M6 szt.2) jak nie dasz rady to ci użyczę ale dopiero wieczorem [szalone]

ixes pisze:
tylko tą małą tulejkę się wsadza??

guma + tulejka metalowa coby to usztywnić
pozdro

Autor:  ixes [ śr gru 06, 2006 1:16 pm ]
Tytuł: 

Hej

Mam to wyjęte ale żadna tulejka z gumą nie jest tak duża jak ta od mercedesa. Miałem tulejkę do mocowania dolnego amortyzatora w poldku ale ona jest dużo za mała. Czy Ty brałeś z niej tylko tą wewnętrzną tulejkę i wbijałeś w gumę oryginalną mercedesa ??

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/