MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
W 116 450SEL https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=2234 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | shampoo [ pn kwie 07, 2003 8:11 pm ] |
Tytuł: | W 116 450SEL |
Mam pytanie ile może być wart W116 450SEL w wersji amerykańskiej w stanie bdb . Blacha prawie ideał minimalne poprawki ale to tak małe że nawet nietrzeba nic robić wnętrze stan super dobre zero śladów zniszczenia kolor złoty bez gazu (nigdy niebył zagazowany) pytam bo chciał bym to nabyć ale niewiem czy cena jaką mi podaje jest dobra . A wycenił sobie to na 15 tyś zł |
Autor: | PK2 [ pn kwie 07, 2003 8:13 pm ] |
Tytuł: | |
Jeśli samochód jest rzeczywiście "tak idealny", to cena jest podejrzanie niska. |
Autor: | AMG [ pn kwie 07, 2003 8:48 pm ] |
Tytuł: | Re: W 116 450SEL |
Jesli to prawdziwa ameryka to naprawde bardzo tanio |
Autor: | shampoo [ pn kwie 07, 2003 9:16 pm ] |
Tytuł: | W116 450 SEL |
No jeszcze musze poszukać dokładnego opisu czym się różni wersja europejska od amerykańskiej i sprawdzić bo w modelu W116 to jestem na maxa ciemny |
Autor: | Nilo [ pn kwie 07, 2003 9:39 pm ] |
Tytuł: | |
Oj chlopie !!!??? wpierwej dokladnie spojrzyj na niego otwartym oczetami i nie podniecaj sie. Chodzi o to, ze ja tez kupilem amerykana ![]() Znam z autopsji, ze auta amerykanskie szybko gnija. Wiec zagladnij do bagaznika pod mate. Na mocowanie zAawieszenia przedniego. Spojrzyj na podwozie a dowiesz sie prawdy. Wtedy bedziesz mial caly podglad na stan i wtedy na cene. tak mi sie wydaje. Albo wez sobie do pomocy innego mercmaniaka z okolic. Wtedy albo cos wytargujesz albo bedziesz mial na tyle odwagi aby to kupic i zainwestowac w to jeszcze jakies pieniadze i potem jezdzic lub jezdzic i jezdzic az kiedys stanie i nie bedzie co robic. Powodzenia N. |
Autor: | PK2 [ pn kwie 07, 2003 9:59 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Znam z autopsji, ze auta amerykanskie szybko gnija
A co to za średniowieczny zabobon?? ![]() |
Autor: | shampoo [ pn kwie 07, 2003 10:33 pm ] |
Tytuł: | |
Nilo pisze: Oj chlopie !!!??? wpierwej dokladnie spojrzyj na niego otwartym oczetami i nie podniecaj sie.
Chodzi o to, ze ja tez kupilem amerykana ![]() Znam z autopsji, ze auta amerykanskie szybko gnija. Wiec zagladnij do bagaznika pod mate. Na mocowanie zAawieszenia przedniego. Spojrzyj na podwozie a dowiesz sie prawdy. Wtedy bedziesz mial caly podglad na stan i wtedy na cene. tak mi sie wydaje. Albo wez sobie do pomocy innego mercmaniaka z okolic. Wtedy albo cos wytargujesz albo bedziesz mial na tyle odwagi aby to kupic i zainwestowac w to jeszcze jakies pieniadze i potem jezdzic lub jezdzic i jezdzic az kiedys stanie i nie bedzie co robic. Powodzenia N. Wielkie dzięki za podpowiedz w piatek mam go sobie dokładnie oblukać no koleś niezabardzo go chce sprzedać a ma go juz ładnych parę lat tylko żona mu głowe suszy żeby to sprzedał sam do niego pojechałem z propozycją i powiedział że jak by juz sprzedawał to te 15tys musiał by dostać ale niebył zachwycony tym że ktoś się pyta o kupno tego merca ma tam napewno drugi silnik bo w pierwszym coś chrupło i ściągał z niemiec drugi jest oclony i z papierami tak że jest pełen legal ale jeszcze spisze vin i podam co by ktoś z kolegów mi podał co i jak w nim było . |
Autor: | Nilo [ wt kwie 08, 2003 7:32 am ] |
Tytuł: | |
Czesc... To nie zabobon kolego z Wawy PK2 ![]() Oczywiwscie tej teorii do konca nie jestem pewny, choc przekonany o tym. A co do shampoo to sprawdz kod wyposazeniowy 491 na tabliczce to bedziesz wiedzial czy to faktycznie wersja USA, czy bogata wersja europejska. Pozdrawiam N. |
Autor: | klucha116 [ wt kwie 08, 2003 9:08 am ] |
Tytuł: | Re: W116 450 SEL |
shampoo pisze: No jeszcze musze poszukać dokładnego opisu czym się różni wersja europejska od amerykańskiej i sprawdzić bo w modelu W116 to jestem na maxa ciemny
Czolem shampoo amerykaniec ma rozprezony silnik, ale jak wstawisz europejski to bedzie prwwie europejczyk, chyba ze jest to wersja 450SEL 6,9 ![]() Pozdrawiam! |
Autor: | Ocet [ wt kwie 08, 2003 10:28 am ] |
Tytuł: | |
Nilo pisze: Czesc...
To wina klimatu tamtejszego. N. ![]() ![]() ![]() ![]() USA to duza kraj, jest polnoc, jest poludnie, jest ocean jest srodek. Tak jak patrzylem na starocie w Bostonie, klimat prawie jak u nas, to niektore nie mialy rdzy prawie wogole, a staly na zlomie... |
Autor: | Nilo [ wt kwie 08, 2003 10:47 am ] |
Tytuł: | |
Sluszna uwaga kolegoi Octa, mimo to te samochody amerykańckie ktore widzialem posiadaly znaczne ilosci rdzy, wrecz potwornej korozji ![]() Stad moja opinia. Opinia takze po moim amerykancu W116 ![]() |
Autor: | PK2 [ wt kwie 08, 2003 2:45 pm ] |
Tytuł: | |
Nieporozumienie. Samochody z Kalifornii czy innego ciepłego i suchego stanu, są poza "zasięgiem" samochodów z Europy (a szczególnie Niemiec). Nie widziały nigdy śniegu i soli oraz całe swe życie spędziły w suchym klimacie. Do tego, bardzo często były w bogatych rękach i w związku z tym były w miarę porządnie serwisowane, bez nadmiernych patentów i wynalazków. Także obok tych samochodów przegnitych z Północno-Wschodniego Wybrzeża Ameryki, o których mówisz, są równie liczne pięknie zachowane egzemplarze z przeciwległego końca kontynentu ![]() Pozdrawiam! |
Autor: | mroziu [ wt kwie 08, 2003 2:56 pm ] |
Tytuł: | |
Nilo pisze: Czesc...
To nie zabobon kolego z Wawy PK2 ![]() nie wystarczyło kolego PK2? ![]() A wilgotnosc powietrza w Kanadzie? Jak jest w miare "sucho" w powietrzu to i tak sie wszystko do ciala przykleja... Poza tym nie znam lepszego miejsca dla komarow.. Wystarczy wejsc do parku i juz jest sie calym czarnym od owadow.. Ach ta wilgotność powietrza.... Nie wiem, czy dla wersji USA są oddzielne linie do tloczenia blach i mniejsze zabezpieczenia karoserii... |
Autor: | PK2 [ wt kwie 08, 2003 3:03 pm ] |
Tytuł: | |
Nic nie rozumiem - słabo dziś kojarzę!! ![]() ![]() Obiecuję już więcej się nie czepiać (dziś ![]() Pozdrawiam! |
Autor: | mroziu [ wt kwie 08, 2003 3:10 pm ] |
Tytuł: | |
Spiesze z wyjaśnieniem: Nilo pisze: To nie zabobon kolego z Wawy PK2 ![]() Czy nie wystarczylo "kolego PK2?" ![]() Cytuj: Spojrz realnie jakie samochody jezdza po Kanadzie. Zzarte sola, przegnite i nikt sie tym nie przejmuje.
Zgadzam się! Winą jest klimat kanady a prtzede wszystkim wilgotność powietrza... ![]() mam nadzieje, ze rozwialem wątpliwości... |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |