MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

ciężko odpala
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=21583
Strona 1 z 1

Autor:  marcin_zlotniki [ sob paź 21, 2006 2:23 pm ]
Tytuł:  ciężko odpala

Witam,mam problem.chodzi mi o ciężkie odpalenie ale nie gdy silnik jest zimny(bez problemu) ale gdy jest już rozgrzany,dodam że jeszcze 3miesiące temu wszystko było w porządku.Jaka może być przyczyna???
MB300D

Autor:  mycha [ sob paź 21, 2006 3:22 pm ]
Tytuł: 

może zapowietrza ci sie układ paliwowy, albo cos z wtryskami, albo z kompresją :( to ostatnie nie za wesołe :(

Autor:  marcin_zlotniki [ sob paź 21, 2006 3:36 pm ]
Tytuł: 

kompresji raczej by nie stracił w 3 miechy więc to raczej odpada...

Autor:  mycha [ sob paź 21, 2006 6:18 pm ]
Tytuł: 

a dwa pozostałe domniemania? przez zatkany filtr wstępny kiedys przezyłem horror w ciemna pazdziernikową noc na A4 :)

Autor:  Wojtyla [ pn paź 23, 2006 11:01 am ]
Tytuł: 

Witam
marcin_zlotniki pisze:
MB300D

Diesel nie lubi ciasnotyyyyyyy!
zobacz luzy zaworowe i powinno być po problemie [zlosnik]
pozdro

Autor:  merolek [ pn paź 23, 2006 7:32 pm ]
Tytuł: 

Panowie podczepiam sie do tematu bo od wczoraj mam ten sam problem!! Jak zimny to moment a jak po jezdzie to kreci i nie moze odpalic a jak juz odpalil to przez 17 kilometrow wogle mocy nie mial!! Dopiero jak odpalilem z rozłączoną odmą to nabral mocy i wszystko jest cacy. Tyle ze dzis ciagle musialem odlaczac odme aby odpalic. Wie moze ktos co by tu naprawic?? Pozdrawiam

Autor:  marcin_zlotniki [ czw lis 02, 2006 8:07 pm ]
Tytuł: 

dodam że wszystkie filtry i oleje zostaly wymienione,zobacze jeszcze do zaworów

Autor:  Irek [ pt lis 03, 2006 8:27 am ]
Tytuł: 

marcin_zlotniki pisze:
kompresji raczej by nie stracił w 3 miechy więc to raczej odpada...

I tutaj mam inne doswiadczenia .Przejaw utraty kompresji (szczegolnie w okresie jesienno zimowym) pojawia sie z dnia na dzien.U mnie przy spadku temperatury od 10-12 stopni w ciagu jednej doby pojawily sie objawy braku kompresji .Musialem wtedy wymieniac silnik .
Naturalnie zycze ci aby to bylo zupelnie co innego .

Autor:  Monter [ pt lis 03, 2006 11:05 am ]
Tytuł: 

merolek pisze:
Dopiero jak odpalilem z rozłączoną odmą to nabral mocy i wszystko jest cacy. Tyle ze dzis ciagle musialem odlaczac odme aby odpalic. Wie moze ktos co by tu naprawic?? Pozdrawiam


Ja miałem podobnie u mnie w moim dawnym 300D. Spróbuj przed odpaleniem popompować pedałem hamulca aż bedzie twardy ( spuścic podciśnienie). U mnie skończyło się na przeglądzie stacyjki i zaworków zwrotnych podciśnienia ( uszkodzone ) i było ok.

Po prostu podciśnienia zostawało w pompie wtryskowej.....

Pozdrawiam

Autor:  marcin_zlotniki [ wt lis 07, 2006 4:53 pm ]
Tytuł: 

niestesty zmuszony byłem do wyciągnięcia silnika ponieważ nie było już prawie ząbków na kole zamachowym.Postanowiłem że zamontuje silnik kupiony latem na złomie i co???PALI NA DOTYK!dałem tylko końcówki wtrysków do regeneracji.Najlepsze jest to że zapłaciłem za niego tylko 200zł! .wszystko ładnie pięknie ale ten pali mi jakieś 11l a tamtym mieściłem się w 9.Jaka może być przyczyna???filtry ok,jak zmienić dawke na pompie??

Autor:  merolek [ wt lis 07, 2006 6:14 pm ]
Tytuł: 

Ja miałem podobnie u mnie w moim dawnym 300D. Spróbuj przed odpaleniem popompować pedałem hamulca aż bedzie twardy ( spuścic podciśnienie). U mnie skończyło się na przeglądzie stacyjki i zaworków zwrotnych podciśnienia ( uszkodzone ) i było ok.
Po prostu podciśnienia zostawało w pompie wtryskowej.....
Pozdrawiam[/quote]

Mam wlasnie to co napisałeś. Narazie pedalem spuszczam podcisnienie i wiem ze stacyjka jakby sie zapchała z tym spuszczaniem powietrza. Naprawiłeś wymianą stacyjki czy ją regenerowałeś?

Autor:  Monter [ śr lis 08, 2006 8:23 am ]
Tytuł: 

merolek pisze:
stacyjka jakby sie zapchała z tym spuszczaniem powietrza. Naprawiłeś wymianą stacyjki czy ją regenerowałeś?


Już tego nie pamiętam dokładnie, ale na 75% (pewności ) sprawę załatwił przegląd wężyków podciśnienia i chyba jeden z zaworków ciężko przepuszczał w obie strony a nie jedną.

Autor:  Kubitus [ śr lis 08, 2006 8:26 am ]
Tytuł: 

Mialem w swoim ostatnim 300D podobne objawy.
Nie palił na ciepłym...a na zimnym super.
Winna była uszkodzona pompa paliwowa (jakieś mikropęknięcia,które po rozgrzaniu się motoru robiły się większe).

Autor:  marcin_zlotniki [ śr lis 08, 2006 10:53 pm ]
Tytuł: 

jeżeli ciężko odpala na ciepłym to spróbuj na rozgrzanym silniku schłodzić pompę wtryskową zimną woda i zobacz co się wtedy dzieje.A co z nadmiernym zuży6ciem paliwa???dochodzi mi do 13 :-? ????

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/