mroziu pisze:
No to piknie.. reklamowalem to kapanie wlasnie po kapitalce i gosc mi wymienil, ale tydzien pozniej znowu... Generalnie moge robic dolewki tylko wstyd troche odjezdzajac zostawic kropelki oleju
Eee.. no to sadze, ze masz to samo. Wyjechana perforacja na wale. Ogolnie sadze, ze ten sznur jest akurat nieszczesliwym pomyslem, ciekawe, czemu nie przewidziano tam simmeringa..
mroziu pisze:
A jak to wplywa na sprzeglo???Jak tam sie zbiera olej to mozliwe jest, ze tarcza sprzegla w koncu styknie sie z lustrem oleju ???

A skad.. Kosz sprzegla jest nieszczelny (m.in. jak sadze na okolicznosc takich wlasnie rzeczy
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
) dodatkowo brak uszczelki miedzy koszem a kolnierzem silnika powoduje, ze co sie nazbiera, to skrupulatnie wykapie na ziemie...
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
. Generalnie olej nie kapie nawet na tarcze sprzegla
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)