Zacznę od problemu. Auto od jakiegos czasu niesmialo zaczyna jezdzic po wymianie pierscieni i 1000 innych rzeczy robionych przy okazji. Wszystko pasuje, tylko że... Ma dużo mniej mocy (gorzej sie zbiera) niż wcześniej. Wyeliminowałem juz chyba wiekszosc rzeczy. Był robiony pomiar kompresji i analiza spalin. Nie widzialem tego, ale wstepnie zakladam ze wierze w wyniki ktore byly podobno wzorcowe. Do tego auto pierwszy raz mi dzis strzeliło na gazie (tak ni z gruchy ni z pietruchy

przy zachowaniu wszystkich zasad uzytkowania gazu). W wiekszosci przypadków mam wrazenie ze auto jedzie poprostu na za wysokim biegu, jednak skrzynia zmienia biegi ładnie i chyba startuje od jedynki.
1) Czy słabe kable WN mogą znacznie obniżyć osiągi samochodu??
2) Jaki kąt wyprzedzenia zapłonu powinien miec M117.985
3) Jak zdiagnozować przyśpieszacz zapłonu?
4) Do czego powinny być podpięte te dwa przewody podcisnieniowe wychodzace z przyspieszacza zapłonu
5) Czy możliwe jest aby konwerter skrzyni biegów miał gorszą sprawność niz powinien miec?? Np. był zapowietrzony.
6) Czy jest możliwosc aby układ wydechowy był niedrożny?? Generalnie pół roku był mordowany i próbowany non stop ze złą mieszanką. moze z tego powodu powstała jakas ogromna ilosc sadzy?
7) Wszelkie inne sugestie mile widziane a wręcz porządane
pozdrawiam
Andrzej