MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Ile można przejechać na wtryskach BOSCH'A https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=210 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Adaś [ wt lis 06, 2001 9:20 am ] |
Tytuł: | |
Witam, właśnie mój mechanik oznajmił że wtryski które wymieniał mi rok i 25 tys.km temu mogę sobie powiesić na tablicy pamiątkowej. ![]() |
Autor: | szdowk [ wt lis 06, 2001 10:42 am ] |
Tytuł: | |
Hello Cos tu nie gra :-/ Na moich wtryskach jezdze juz 8 rok (srednio 8kkm rocznie), a Ojciec na swoich juz 12 (srednio 15kkm rocznie) i sa ok.. Moze nie byly to wtryski Boscha, tylko jakies podroby??? Ich zywotnosc powinna byc znacznie wieksza... IMHO jakosc paliwa tez ma zasadnicze znacenie - chyba nie tankowales paliwa nieznanego pochodzenia lub oleju opalowego?? Moze stosowales jakies "ulepszacze" paliwa? |
Autor: | Adaś [ wt lis 06, 2001 11:00 am ] |
Tytuł: | |
nie, żadnych ulepszaczy, oleju opałowego (celowo) nie stosowałem. Mechanik ma podejrzenie, że mogło to być złej jakości paliwo nawet na renomowanej stacji (choć mało to prawdopodobne).Jest też inna możliwość-ok rok temu na trasie auto po prostu nagle straciło moc, motor pykał tylko na wolnych obrotach i w końcu zgasł. Było ok -3, -4 stopni i okazało się że w paliwie była woda (raczej lód)i jakieś inne syfy które zatkały cały układ. Więc pytam: czy to mogło uszkodzić wtryski? Ja nie wiem |
Autor: | szdowk [ wt lis 06, 2001 2:29 pm ] |
Tytuł: | |
Hello Cytuj: On 2001-11-06 11:00, Adaś napisał:
Było ok -3, -4 stopni i okazało się że w paliwie była woda (raczej lód)i jakieś inne syfy które zatkały cały układ. Więc pytam: czy to mogło uszkodzić wtryski? Ja nie wiem Nie wiem, temperatura byla troche za wysoka jak na wytracenie sie parafiny, chyba ze mialez letni olej napedowy... "Zwykle" wytracenie parafiny (przy oleju zimowym ponizej 17-20st.C) nie jest szkodliwe, oczywiscie poza unieruchomieniem pojazdu ![]() >>Oczywiscie chodzi -17 - -20st.C (minus!)<< A co jest zle z tymi wtryskiwaczami??? Zacinaja sie, sa nieszczelne, nie rozpylaja?? _________________ <b><font size=-1 color=yellow>Szymon</font></b> <font size=-2 color=00BB00>W114 200D, W116 280SE</font> <font size=-1>Http <blink><a href=http://www.mb.w.pl>here</a></blink></font> <font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: szdowk dnia 2001-11-07 19:54 ]</font> |
Autor: | Adaś [ wt lis 06, 2001 2:48 pm ] |
Tytuł: | |
"leją", tak się wyraził gość więc przypuszczam że nie rozpylają prawidłowo, w dolnym i średnim zakresie obrotów. Czasami też postukuje jak się dobrze nie rozgrzeje, a nie są to na pewno zawory. ![]() |
Autor: | Adaś [ wt lis 06, 2001 3:43 pm ] |
Tytuł: | |
ponadto, mam nowe wieści, podobno końcówki noszą znamiona korozji[totalszok] Nie wiem co o tym sądzić. Czy jest to możliwe bo jak nie ... to gość już tego auta w życiu nie naprawi[zlosnikok] |
Autor: | szdowk [ wt lis 06, 2001 3:54 pm ] |
Tytuł: | |
Hello a/ Nie pytaj sie czy to mozliwe, tylko idz i sam obejrzyj... b/ Wtryskiwacze w nierozgrzanym silniku maja pelne prawo troche stukac c/ Moze masz jakas dziure w zbiorniku i dostaje sie do niego woda??? Czy jest w nim woda? Jezeli jest na nich widoczna korozja, to musialy byc przez dluzszy czas w wodzie... |
Autor: | Adaś [ śr lis 07, 2001 10:30 am ] |
Tytuł: | |
racja, odpowiem ci jutro z rana, dzisiaj się tam wybieram zobaczyć "co jest loss". ![]() |
Autor: | szdowk [ sob lis 10, 2001 8:32 pm ] |
Tytuł: | |
Hello I jak??? |
Autor: | Adaś [ śr lis 21, 2001 10:41 am ] |
Tytuł: | |
sorki że nie odzywałem się tak długo, ale: 1) miałem problemy z wejściem na stronę-nie wiem co za tym stoi ale było to po prostu niemożliwe. Startówka ładowała się do ok 15% zawartości i koniec, zapomnij że wszedłeś na forum, 2) miałem trochę mniej czasu niż zwykle, ponieważ przygotowywałem się do obrony magisterki (z powodzeniem ![]() no ale już jestem wspomniene wtryski miały faktycznie coś na końcówkach na kształt rdzy, lub raczej kamienia (taki jak w czajniku), małe kolorowe drobinki. Ponadto facet zadał sobie trud niebywały i ściągnął z baku resztkę paliwa, z widocznymi śladami czegoś co ropą na pewno nie było. Nadmienię ponadto że po owym feralnym postoju w lesie dopiero założyłem dodatkowy filterek plastikowy. Więc, nie ma co kruszyć kopii, wtryski zostały wymienione i już, razem zresztą z kilkoma innymi rzeczami i muszę powiedzieć że teraz 300D jedzie naprawdę fantastycznie! Pozdrawiam |
Autor: | Obe-lix [ śr lut 26, 2003 12:19 pm ] |
Tytuł: | |
Chyba że to są końcówki BOSCHa Made in taiwan( cenzura, cenzura, cenzura - generalnie zaleca sie slownictwo z mniejszego slownika. Ocet)Jak BOSCH to tylko niemiecki!!!!!! |
Autor: | georem [ śr lut 26, 2003 9:34 pm ] |
Tytuł: | |
Adaś pisze: Witam, właśnie mój mechanik oznajmił że wtryski które wymieniał mi rok i 25 tys.km temu mogę sobie powiesić na tablicy pamiątkowej.
![]() Moja Babcia ma 300 D i od nowości przez 21 lat zrobili 215.000 na jednych wtryskach. Nic więcej nie mogę dodać. ![]() ![]() |
Autor: | Idzik [ śr lut 26, 2003 9:41 pm ] |
Tytuł: | |
Obe-lix pisze: w cytacie tez nie puszczam. juz daawno tyle na raz nie cenzurowalem
![]() A może by tak użyć gwiazdeczek, zamiast słów w pełnej wersji ??? |
Autor: | mroziu [ pn kwie 07, 2003 5:19 pm ] |
Tytuł: | |
A ile zabawa w Boschowe wtryski kosztuje? Bo mi ostatnio zaczełą Misia dymić, na razie lightowo, ale jak w nocy ktos za mna jedzie to widac uuuuuuułuuuuuu...Az milo..A w dzien nie widac... Moze to normalne a jestem ciut przewrazliwiony? Sprawdzcie jak mozecie, najlepiej noca. Bo moze faktycznie mam cos nie tego... |
Autor: | Maniek [ pn kwie 07, 2003 6:44 pm ] |
Tytuł: | |
W nocy widać jak ktoś za tobą jedzie i rzecz jasna ma włączone światła, a ty usiłujesz bezskutecznie być od niego szybszy (gaz do dechy ![]() Też tak miałem przy słabych wtryskiwaczach. Co do cen to BOSCHA są w cenie ok 70 - 85zł za sztukę, w zależności od typu. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |