Po długiej przerwie witam wszystkich serdecznie!
Oto nadszedł ten dzień wielki, kiedy znów moge się cieszyć swoim samochodem, w dodatku piękniejszym niż dotąd
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Nie był to na pewno remont pokroju tego, jaki zafundowali swoim /8 koledzy Arbies i Bukol, ale myślę że na jakiś czas wystarczy.
Beczka teoretycznie miała być tylko do poprawek lakierniczych
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon}
i jak to zwykle bywa okazało się nieco inaczej. Nie posiadam zbyt wielu zdjęć, gdyż prace blacharskie zbiegły się akurat z moją sesją i awarią aparatu
Oto kilka fotek:
-samochód po wyjeździe od blacharza pospawany i umazany podkładem epoksydowym:
-podkład:
No i wreszcie polakierowany i poskładany do kupy samochód. Zdjęcia robione niestety o zmierzchu - przy słabym świetle.
Tapicerka została trochę poprawiona tzn w miejsce przetartych lub "słabszych" miejsc został wstawiony nowy kawałek materiału. Widać minimalną różnice odcieni, która mam nadzieję kiedyś się zatrze. Poza tym samo łączenie jest niewidoczne.
Ciężki temat, znany wielu użytkownikom coupe - uszczelki zgarniające tylnich szybek. Wydatek, przy którym serce najbardziej mnie zabolało:
Znaczek wreszcie świadczy zgodnie z prawdą:
No i to na razie tyle. Cyrkle oczywiście wyleciały. Niestety przednie błotniki nie dają zapomnieć, że nie są oryginalne:( Nie pasują tak jak powinny, choć wydaje mi się że itak ich spasowanie wyszło nieźle.
W najbliższych planach jest próba ożywienia klimy, muszę też powoli zacząć szukać ładnego tylniego zderzaka, choć wiem że graniczy to z cudem. Marzę także o Barokach 15' ...może kiedyś.
Pozdrawiam - Bouli
![[palacz]](./images/smilies/palacz.gif)
.
![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
![[ok]](./images/smilies/ok.gif)
![[cool]](./images/smilies/cool.gif)
Tapicerta: zdejmowanie obić siedzisk i oparć przednich foteli, oraz oparcia tylniej kanapy 4 wstawki na fotelach i jedna duża na oparciu kanapy (było chyba wygryzione przez psa albo czymś przecięte), do tego reanimacja tylniej półki (niestety nie udało mi się znaleźć takiej ilości oryginalnego materiału, a innego zakładać nie chciałem) - kosztowało w sumie ok 350zł. Wydaje się drogo, ale zrobione jest na prawdę nieźle.
), znaczek 230_CE - ok 100zł i pewnie jeszcze kilka pierdół, o których zapomniałem. ![[zlosnikhihi]](./images/smilies/zlosnikhihi.gif)
), ale ze zdjęć i opisu wygląda, że było za co 
. Naprawdę ładnie z nimi wygląda i nie sprawiają wrażenia tandety. Są lekko przydymione, zobacz jak ładnie pasują odcieniem do reflektora. Pomarańcze będą za bardzo kontrastowały.
bo swietnie wyglada po kuracji 
:D