MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W123] Chwilowa awaria hamulców
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=19760
Strona 1 z 1

Autor:  Witek [ pn lip 10, 2006 8:03 pm ]
Tytuł:  [W123] Chwilowa awaria hamulców

Może ktoś wie co to może być za obiaw. W upale silnik uzyskal kolo 100`C poruszałem sie w korku kiedy naraz pedał hamulca przy hamowaniu wpadł niemal do samej podłogi... ale zatrzymał pojazd.
Próbowałem podpompować ale nie było zmian, dopiero jak wyjechałem z korka zjawisko zupełnie znikło i jak narazie nie pojawia sie.
Płyn wymieniałem 1,5 roku temu, jakoś specjalnie nie śmierdzialo palonymi okładzinami klocków.

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ pn lip 10, 2006 8:13 pm ]
Tytuł: 

woda w płynie i sie zagotowała...zrobiła sie para wodna...Ja bym zmienił płyn na nwoy-były mrozy to mogla sie skroplic w zbiorniczku...W te upały to sie cuda dzieją-znajomemnu Berlingo tak sie zgrzało ze sie doszczętnie spalił :o

Autor:  Janfocus [ wt lip 11, 2006 1:08 am ]
Tytuł: 

u mnie objawy były podobne -poprostu złapał mi zacisk -najpierw łapał co jakiś czas, aż w końcu na poważnie...

Autor:  lysy2 [ wt lip 11, 2006 8:38 am ]
Tytuł: 

ale w korku, to nie powinno nastąpić - zagotowanie się płynu (np. na skutek zapieczonego zacisku), bo w korku nie ma dużego tarcia ze względu na mały ruch, a temp. silnika nie przekłada się na temp. płynu ham.
(jakkolwiek nie ma też chłodzenia układu ham. na skutek braku ruchu powietrza)
objaw jednak wskazuje na 1 z tych wymienionych przez kolegów 2 przyczyn [zlosnik]

Autor:  Janfocus [ wt lip 11, 2006 9:33 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
ale w korku, to nie powinno nastąpić - zagotowanie się płynu (np. na skutek zapieczonego zacisku), bo w korku nie ma dużego tarcia ze względu na mały ruch, a temp. silnika nie przekłada się na temp. płynu ham.
(jakkolwiek nie ma też chłodzenia układu ham. na skutek braku ruchu powietrza)
objaw jednak wskazuje na 1 z tych wymienionych przez kolegów 2 przyczyn


obawiam się, że jednoznacznie trudno to okreslić, oczywiście ani temp wody (ta na pewno nie ma zwiazku), ani korek nie muszą mieć związku z tym że zagotował sie płyn...

Autor:  kocur [ wt lip 11, 2006 11:14 am ]
Tytuł: 

Kiedyś taką relację od żony usłyszałem - chwilowy zanik hamowania, na szczęście bez strat. Też w jeździe miejskiej, przy niedużej prędkości. Mechanik stwierdził, że może się zawiesił tłoczek i przycierał, co doprowadziło do zagotowania płynu, a potem się jakoś unormowało. W każdych razie mechanik rozruszał i smarował tłoczki.
Przy okazji zmienił tylne tarcze, a potem była jeszcze ta historia z pęknięciem tarczy z przodu przy hamowaniu i efekt jest taki, że Kundel ma wszystkie tarcze i klocki nowe, a w niedzielę idzie w znajome ręce... :-?

Autor:  Witek [ wt lip 11, 2006 2:46 pm ]
Tytuł: 

Zastanawiam sie tylko czy nie przepuściła pompa... ale czy ona mogła by tak jednorazowo przepuścić i potem cudownie sie sama naprawić?

Autor:  Wojtyla [ wt lip 11, 2006 3:18 pm ]
Tytuł: 

sprawdź zaciki hamulcowe szczególnie tylne czy tłoczki wracają bez zacięć [zlosnik]
pozdro

Dodano po 2 minutach.:

no i oczywiście gumki przeciwkurzowe na tłoczkach ( wygląd gładzi na tłoczkach dużo Ci powie )
pozdro

Autor:  art0 [ wt lip 11, 2006 11:43 pm ]
Tytuł: 

sprawdz kilka razy temp. kół [felg ]

Autor:  Witek [ śr lip 12, 2006 1:37 am ]
Tytuł: 

no wlasnie jedna jest nieco cieplejsza od drógiej, to ma chyba jakis zwiazek.

Autor:  Wojtyla [ śr lip 12, 2006 6:30 am ]
Tytuł: 

Witek pisze:
wlasnie jedna jest nieco cieplejsza od drógiej

przycierana jest cieplejsza [zlosnik]
tak czy tak będziesz musiał to zrobić bo za jakiś czas skończą Ci się klocki a szkoda tarczy
pozdro

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/