MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W108] S280 3,5SE z 1971 roku
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=19425
Strona 1 z 1

Autor:  molekularny [ czw cze 22, 2006 9:53 am ]
Tytuł:  [W108] S280 3,5SE z 1971 roku

Witam Wszystkich!!!

Jestem nowym uzytkownikiem. Mam W123 300D aut. ale szukam jeszcze czegos starszego. Pozdrawiam Wszystkich.

Chciałbym dowiedziec sie czegos na temat modelu W108 , niekoniecznie z tym silnikiem. Mam okazje kupic takie auto. Na co nalezaloby zwrocic uwage kupujac takie auto? Mam W123 i mniej wiecej wiem juz gdzie patrzec, ale moze W108 ma swoje miejsca badz ewentualne usterki na ktore nalezy zwrocic uwage. Auto nie ma Pneumatycznego Zawieszenia.

Generalnie zakladam, ze auto jest w stanie ogolnym dobrym, czyli bez niepokojacych ognisk rdzy i jest w pelni sprawne technicznie, czyli wsiadasz, odpalasz i jedziesz.

Kolejne moje pytanie dotyczy czesci zamiennych. Glownie chodzi o czesci eksploatacyjne, ale takze i inne. Jak z dostepnoscia tych czesci i czy model W108 ma jakies wspolne czesci z innymi modelami np z W114/115?

Zbieram takze literature do W108. Jezeli macie jakies materialy to piszcie (dzieki).

Autor:  BamBam [ czw cze 22, 2006 11:15 am ]
Tytuł: 

witaj Kolego

widze ze Zgorzelec rosnie w sile :) moze w koncu bedzie mozna zrobic lokalnego spota.

Autor:  Wookee [ czw cze 22, 2006 12:53 pm ]
Tytuł: 

Witaj! Na początek przeszukaj archiwum - było trochę pisane o W108. Przy okazji poznasz nicki osób, które się nimi interesują.
Jeżeli nie znasz, to zapoznaj się także z http://macmerc.eltrakon.pl/index0.html

Pozdr.

Autor:  molekularny [ czw cze 22, 2006 1:31 pm ]
Tytuł:  W108 S280 3,5SE z 1971 roku

widze ze Zgorzelec rosnie w sile moze w koncu bedzie mozna zrobic lokalnego spota.
_________________

Ano rosnie w sile, byc moze cos sie ruszy :) -- bedziemy w kontakcie

trzym sie

-------------------------------------------

Witaj! Na początek przeszukaj archiwum - było trochę pisane o W108. Przy okazji poznasz nicki osób, które się nimi interesują.
Jeżeli nie znasz, to zapoznaj się także z http://macmerc.eltrakon.pl/index0.html

Pozdr.



Dzieki Wookee za info.


pozdrawiam

Autor:  Patro [ czw cze 22, 2006 3:06 pm ]
Tytuł: 

Gdybym kiedyś miał możliwość i warunki do zakupu W108, zwróciłbym przede wszystkim uwagę na kompletność, oryginalność i stopień dokonanych przeróbek. Dodatkowo sprawdziłbym, czy samochód trzyma linię oraz ogólny stan podłużnic i innych elementów wpływających na "stabilność" konstrukcji. Bardzo pomocny może być ten link:

http://www.w114-115.org.pl/jomla/index. ... &Itemid=61

Domyślam się, że chciałbyś po zakupie doprowadzić go do możliwie idealnego i oryginalnego stanu. Często jednak zdarza się, że wszelkiego rodzaju "rzeźbienia" poprzednich właścicieli są trudne do wyeliminowania i wiążą się nieraz z wysokimi kosztami.

W mniejszym stopniu zwróciłbym uwagę na korozję innych elementów np. drzwi, błotników nadkoli, podłogi itp. oraz stanu mechaniki (silnik, zawieszenie...). Oczywiście dobrze by było, aby w/w elementy byly jak w najlepszym stanie.

Pozwodzenia w poszukiwaniach.

Autor:  marcin79 [ śr cze 28, 2006 10:04 pm ]
Tytuł: 

witam kolegę remontowałem takiego przez prawie dwa lata więc o blacharce, zawieszeniu mogę powiedzieć odrobinę... poza tym samo autko jest piękne i duże. ( z braku funduszy musiałem spasować z dokończenia swej pracy).. :( .

najbardziej narażone miejsca na korozję to jak prawie we wszystkich MB z tych lat:

od przodu:
1) mocowania zderzaka przedniego "kły" pasa pod zderzakiem, który zamontowany jest do podłużnic,
2) idąc dalej miejsce łaczenia błotnika z nadkolem z przodu ( pod śrubami mocującymi, które znajdują się pod maską silnkia;
3)przednia ściana komory silnika szczególnie w miejscach spływu wody pod spód pojazdu;
4) lewa i prawa strona ścianek przed przednimi drzwiami pod tapicerką,
5) progi sam przód zaraz za kołem i tył przed kołem plus miejsca na "lewarek" do podnoszenia
6) podłoga to różnie bywa, u mnie poleciała w miejscu mocowań foteli do podłogi przednich , tył zachował się bardzo przyzwoicie,
7) bagażnik-miejsca ( nie wiem jak to fachowo ująć) przy błotnikach tam gdzie można koło zapasowe w pionie postawić
8) tylny pas wraz z podłóżnicami tylnymi wzmocnienia bagażnika)

9) okolice lamp
no i napewno jeszcze coś można znaleść.
jeśli chodzi o zawieszenie to albo orginały albo toczenie z odpowiednich materiałów elementów typu tuleje itp. . w tylnym zawieszeniu jest takie urządzonko hydrauliczne, które rozpiera dwie części pochew tylnego mostu to raczej jest popsute, można na orginał zamienić lub wykożystać z W110 bodajże sprężynę, którą w późniejszym czasie zamieniono właśnie na taki siłowniczek hydrałliczny, łożyska SKF się dokupi nie ma problemu, szczęki i klocki jeszcze też, w katalogach z 2005 roku można też było znaleść kompletny układ wydechowy....

dla minie zmorą okazały się uszczelki....kasa nie samowita - orginał.


a reszta i wszystko i tak wychodzi w praniu.

Gdzieś miałem trochę fotek wz czasów odbudowy tego statku jak znajdę to będę mógł ich troszkę zapodać.

pozdrawiam

a tak w ogóle to piękny wóz. [usmiech]

Autor:  Bukol [ czw cze 29, 2006 12:13 am ]
Tytuł: 

Problem z korozją MB polega na tym, że większości nie widać gołym okiem. Obraz tragedii pojawia się dopiero po rozbiórce. Tam, gdzie widać już rdzę, na 99% są już dziury i potrzebna będzie nowa blacha lub reparaturka. A 108 to nie 115 - czyli nie masówka. Zatem blachy w cenie uranu. Podobnie uszczelki, a te przy blacharce trzeba wymienić. Do 115 trzeba wydać około 3000 (mówię około, bo nie pamietam dokładnie). Do 108 są znacznie droższe. Z częściami do silników i zawieszenia nie powinno być kłopotów, zwłaszcza do 6-cio cylindrowych. Drogą i na 90% uszkodzoną rzeczą jest amortyzator samopoziomujący. Ponoć można go regenerować, ale nic mi więcej na ten temat nie wiadomo. W starszych modelach nie do zdobycia są kołpaki - 2 częściowe (oddzielnie kołpak zasadniczy, oddzielnie ring, felgi w kolorze nadwozia). Na 99% do renowacji będzie drewno - im starsza 108 tym więcej drewienka. Najtrudniejsze są: drewniane podszybie zjedzone przez wilgoś (puszczająca uszczelka), obudowy słupków A (starsze modele) i parapety. Te ostatnie są stosunkowo łatwe w de/montażu i renowacji. Podszybie wyłazi razem z szybą.

Najlepszym fachowcem od 108 u nas jest Ocet [ok]

Autor:  Rad.ek [ pn sie 07, 2006 4:57 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Zbieram takze literature do W108. Jezeli macie jakies materialy to piszcie

http://www.foro.pieldetoro.net/web/MERC ... p?MANUAL=6

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/